Podczas rekolekcji w Łomnicy Zdrój poruszano m.in. takie tematy, jak: od iluzji do realności, od wfi do wf, od komórek i ipodów do rozmowy z Bogiem i człowiekiem, od pożądliwości do czystości, od brania do dawania, od nałogów do Eucharystii, od obżarstwa do opanowania i postu, od uzależnienia od drugiej osoby do kochania siebie i jej od lęku do odwagi czy od smutku do radości.
„Uczestnicy naszych rekolekcji o uzależnieniach uczyli się, jak być wolnymi, jak przejść od stanu przekleństwa do stanu błogosławieństwa, jak poradzić sobie ze swymi lękami, jak wyzwolić się ze świata iluzji na rzecz świata, w którym jest czas na długą modlitwę, jak żyć dla Chrystusa - wymieniał ks. Bogdan Pawłowski, organizator rekolekcji. - Zdajemy sobie sprawę, jak wiele jest osób uzależnionych - od komórek, Internetu, patologicznych związków i jak bardzo warto o nich walczyć. Bo człowiek uzależniony, to człowiek zniewolony”, podkreślał komendant wojska Gedeona.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Oprócz niego katechezy i konferencje głosili także księża: Leszek Piórkowski - naczelnik WG, Michał Piekarski, Marek Wiśniewski. Organizacyjnego wsparcia udzielało dwóch diakonów seminarium płockiego: Krzysztof Drzazgowski i Tomasz Dec.
Reklama
W programie rekolekcji znalazły się wspólne Eucharystie, katechezy, modlitwy uwielbieniowe, modlitwa o uwolnienie z udziałem egzorcysty ks. prof. Leszka Misiarczyka, spacery górskie. Uczestnicy komentowali, że dużo dobra duchowego przyniósł im udział w grupach dzielenia, gdzie mogli otwarcie podzielić się z innymi swoimi przemyśleniami i doświadczeniami, poznać różne punkty widzenia, poczuć jedność.
„Prowadzone podczas tych rekolekcji katechezy były bardzo `na czasie`, dotyczyły spraw, którymi obecnie żyjemy. Wokół pełno rozmycia wartości i bałaganu moralnego. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy, że ma z czymś problem. Te rekolekcje pomogły nam zrozumieć pewne rzeczy i zjawiska. Wspólnota, w której jesteśmy, stawia sobie za cel walkę o dusze, o zbawienie człowieka. Uzależnienia to uniemożliwiają. Rekolekcje dały nam siłę, żeby iść w życie bardziej zdeterminowanymi, pewnymi swej wiary”, twierdziła po rekolekcjach 18-letnia Patrycja Pawłowska z Nasielska, która jest we wspólnocie Wojsko Gedeona od 3 lat.
Z odmiennej perspektywy komentowała rekolekcje 23-letnia Aleksandra Kaźmierczak z Płocka, od 6 lat we wspólnocie, która w Łomnicy Zdrój pełniła funkcję animatora: „Z radością obserwowałam, jak pod wpływem rekolekcji ich uczestniczy przechodzą przemianę. Widziałam działanie Boga, gdy jednego dnia ktoś okazywał smutek, a następnego, po katechezie, chodził rozpromieniony - stwierdzała Ola. - Uczestnicy rekolekcji spostrzegali własne lęki i ograniczenia, uświadamiali sobie swoje problemy, doświadczali poczucia własnej tożsamości”, wyliczała studentka.
„Wojsko Gedeona” powstało w diecezji płockiej 13 października 2002 r. Wyrosło z doświadczeń Odnowy w Duchu Świętym, Ruchu Światło-Życie, idei miłosierdzia i rycerstwa, miłości do ojczyzny i Kościoła, walki duchowej. Nazwa i idea została zaczerpnięta z Księgi Sędziów 7,1-25. Symbolem ruchu są dwa miecze Ducha (miłości i prawdy), które przeszywają Wschodzące Słońce, oznaczające osobę Jezusa Chrystusa (Łk 1,78-79). Ruch posiada oddziały w Płocku, Żurominie, Pułtusku i Warszawie.