Reklama

Przed obliczem Pani Ciechanowieckiej

Kolejne diecezjalne czuwanie członków kółek różańcowych odbyło się 8 maja, tym razem w parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Ciechanowcu

Niedziela podlaska 22/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W maju mija rok od wielkiego diecezjalnego wydarzenia, jakim było ukoronowanie diademami biskupimi obrazu Matki Bożej przez Pasterza diecezji. Kiedy piękna barokowa świątynia wypełniła się po brzegi, tłumnie zebranych powitał dziekan ciechanowiecki i miejscowy proboszcz ks. prał. Kazimierz Siekierko. Następnie przy dźwiękach trąbki został odsłonięty obraz, dzielący losy tutejszych mieszkańców od początków XVII wieku. Przedstawiciele wielu parafii przybyli tu, aby prosić Jezusa Chrystusa przez pośrednictwo Matki Bożej o błogosławieństwo dla Ojczyzny, o rychłe wyniesienie do chwały ołtarzy sług Bożych Papieża Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego, o świętość kapłanów oraz nowe powołania. Madonna Ciechanowiecka, kierując do nas pełen miłości wzrok, z zatroskaniem wsłuchiwała się w nasze prośby. Po chwilowej „wymianie spojrzeń” przystąpiliśmy do realizacji dość bogatego programu naszego skupienia. Czuwanie rozpoczęliśmy od modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia, którą poprowadził miejscowy wikariusz ks. Paweł Solka. Następnie referat nt. teologii obrazu Matki Bożej Ciechanowieckiej wygłosił kanclerz Kurii ks. prał. Zbigniew Rostkowski.
Kolejnym punktem programu czuwania była modlitwa różańcowa. Rozważania do czwartej, chwalebnej części Różańca św. i modlitwę prowadził diecezjalny duszpasterz wspólnot maryjnych ks. Roman Kowerdziej. Na podkreślenie zasługuje fakt, że w czuwaniu uczestniczyły i odmówiły pierwszą tajemnicę dzieci należące do kółka różańcowego w Ciechanowcu. Kulminacyjnym punktem czuwania była Eucharystia sprawowana przez ks. prał. Siekierkę w koncelebrze z ks. Kowerdziejem. Msza św. sprawowana była w intencjach wymienionych na wstępie, jak również w intencjach polecanych przez wszystkich uczestniczących w czuwaniu. Homilię o kapłaństwie wygłosił tutejszy wikariusz ks. Andrzej Falkowski. Wielkim darem Kościoła dla kapłanów i wiernych, zaznaczył ks. Andrzej, jest ustanowienie przez Papieża Benedykta XVI Roku Kapłańskiego. Jego patron św. Jan Maria Vianney powinien być stale aktualnym wzorem do naśladowania przez wszystkich, nie tylko przez kapłanów, pragnących osiągania doskonałości w wierze. Bardzo ważna jest modlitwa wspólnot o powołania i za kapłanów, bo rolą wspólnot, również członków kółek różańcowych, jest modlitwa za innych. „Wszystkie wspólnoty to jak mur obronny, mur będzie trwały, jeśli nie będzie pęknięć. Ja i wielu moich kolegów kapłanów - mówił kaznodzieja - doświadczyliśmy mocy tej modlitwy wspólnotowej na naszej drodze, najpierw w rodzinach, później w parafiach, do których nas Pan posłał. Ksiądz nie jest kapłanem dla siebie. Kapłan z ludu wybrany i do ludu posłany jest pielgrzymem i przewodnikiem jednocześnie. Z wielką radością każdego dnia zakładam sutannę - kontynuował ks. Andrzej - gdyż mogę celebrować Eucharystię i ze wzruszeniem brać do swoich rąk Ciało Stwórcy, aby Je «łamać i rozdawać». Proszę, niech z podlaskiej ziemi unosi się modlitwa dziękczynna, w czerwcu zostanie wyświęconych 12 nowych kapłanów” - mówił. Posileni Słowem i Ciałem Pańskim zostaliśmy zaproszeni przez gospodarzy na poczęstunek pod namioty ustawione obok kościoła. Po przerwie wróciliśmy do świątyni, aby kontynuować nasze czuwanie.
Po wystawieniu Najświętszego Sakramentu wspólnie z ks. Kowerdziejem zamilkliśmy na chwilę, aby bardziej zjednoczyć się z Jezusem ukrytym i milczącym. Po chwili ciszy ks. Roman pomógł nam przepraszać Stwórcę i Pana za wszelkie zło, uwielbiać Miłosierdzie Boże oraz dziękować za ustanowienie sakramentów, za mękę i śmierć, za cud zmartwychwstania, za nieskończoną miłość. Kiedy wybiła godz. 21, ks. prał. Jerzy Cudny - proboszcz z Jabłonny Lackiej, który wcześniej służył w konfesjonale, rozpoczął Apel Jasnogórski. Stojąc przed Madonną Ciechanowiecką, śpiewając: „Jestem, pamiętam, czuwam”, trwaliśmy i zapewnialiśmy o swojej miłości. W rozważaniu Ksiądz Prałat wspomniał również o św. Stanisławie Biskupie i jego heroicznej wierze. W czuwaniu uczestniczył także, służąc w konfesjonale, proboszcz z parafii w Pobikrach ks. Edward Kowalczuk. Zasłonięciem obrazu zakończyliśmy nasze skupienie. Umocnieni, wielu z nowymi postanowieniami, rozjechaliśmy się do swoich rodzin, do swoich parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polscy siatkarze przegrali z Francją półfinale Ligi Narodów

2024-06-29 19:25

[ TEMATY ]

sport

PAP/Marian Zubrzycki

Polscy siatkarze przegrali z Francją 2:3 w półfinale Ligi Narodów

Polscy siatkarze, obrońcy tytułu, przegrali z Francją 2:3 (25:22, 22:25, 23:25, 25:20, 16:18) w półfinale Ligi Narodów w Łodzi. Rywala biało-czerwonych w niedzielnym meczu o brąz wyłoni drugi półfinał Słowenia - Japonia, który rozpocznie się o godz. 20.

CZYTAJ DALEJ

Papież: potrzebujemy Kościoła, który otwiera drzwi nadziei

2024-06-29 10:42

[ TEMATY ]

homilia

Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Potrzebujemy Kościoła, który otwiera drzwi nadziei, aby przyjąć wszystkich, żeby wszyscy mogli poczuć się jak w domu w objęciach Boga - powiedział papież Franciszek w homilii w czasie Mszy św. w bazylice watykańskiej w uroczystość świętych Piotra i Pawła.

MSZA ŚWIĘTA W UROCZYSTOŚĆ ŚWIĘTYCH APOSTOŁÓW PIOTRA I PAWŁA

CZYTAJ DALEJ

30 czerwca: Kto dziś gra i o której godzinie? 1/8 finału Euro 2024

2024-06-30 06:25

[ TEMATY ]

Euro 2024

PAP/EPA/FRIEDEMANN VOGEL

W fazie grupowej Gruzini sensacyjnie wygrali z Portugalią 2:0

W fazie grupowej Gruzini sensacyjnie wygrali z Portugalią 2:0

30 czerwca 2024 r. - kolejny dzień piłkarskich zmagań podczas ME 2024! Kto dziś gra? 1/8 finału Euro 2024.

W fazie grupowej Gruzini sensacyjnie wygrali z Portugalią 2:0. W Gelsenkirchen pierwszą bramkę dla Gruzji, jedynego debiutanta wśród uczestników turnieju, zdobył już w 94. sekundzie Chwicza Kwaracchelia. Był to piąty najszybszy gol w historii turnieju. Na 2:0 podwyższył Georges Mikautadze w 57. minucie z rzutu karnego. Portugalczycy wypadli kiepsko. Sfrustrowany Cristiano Ronaldo, śrubujący rekord występów na Euro (jest jedynym piłkarzem, który zagrał w sześciu turniejach, w środę rozgrywał 28. mecz), otrzymał żółtą kartkę za niesportowe zachowanie. Inna sprawa, że zespół z Półwyspu Iberyjskiego już wcześniej był pewny awansu z pierwszego miejsca w grupie po zwycięstwach nad Czechami (2:1) i Turcją (3:0). Faza pucharowa, w której przegrywający odpada, rozpoczęła się wczoraj meczami Szwajcaria - Włochy i Niemcy - Dania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję