Reklama

Św. Marcin, odpust, rycerz i politycy

Trzech zaborców, matki-Polki-wdowy powstańcze, rząd brzozowych krzyży z datami rozbiorów, powstań, wybuchu I wojny światowej i odrodzona Polska. Niesamowity spektakl. Zobaczyli go ci, którzy w tym roku przyszli na odpust do kościoła św. Marcina w Żelaźnie, w Święto Niepodległości Polski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dodajmy spektakl, który był zarazem lekcją historii. Głównie dla młodzieży i dzieci, bo starsi wiedzą, co to komunizm, pamiętają pierwszą „Solidarność”, stan wojenny, niektórzy okupację, II wojnę światową. Młodszemu pokoleniu trzeba wszystko tłumaczyć, często nie wierzy, że niczego nie było na półkach (poza octem), że wsadzano ludzi do więzienia tylko za przekonania, że granice byty zamknięte, że w każdym momencie obcy mogli przyjść do domu i z niego wyrzucić, wywieźć, deportować.

Polityku, słuchaj i ucz się

Ale taka lekcja historii przyda się też niektórym dorosłym. Zwłaszcza tym, którzy przypominają sobie o Kościele, gdy są wybory. Tym razem też tak było. Dobrze więc, że są święta. Jest okazja, żeby i politycy uderzyli się w pierś. Zbyt wielu z nich ma się, z czego spowiadać.
Spektakl przygotowali mieszkańcy Żelazna, długo ćwiczyli.
- Było warto, bo bardzo kocham Polskę, jest mi przykro, gdy widzę, co z nią robią - jedna z pań, która wcieliła się w powstańczą wdowę, na gorąco tuż po wyjściu z kościoła relacjonowała swe motywy udziału w przedsięwzięciu.
Jego motorem był, jak zawsze, ks. Bolesław Stanisławiszyn, miejscowy proboszcz. Był na próbach. Dba, żeby z okazji odpustu Żelazno pokazywało się z jak najlepszej strony, sprasza gości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Brońmy krzyża! - apel dyrektora Pałysa

W tym roku zaproszenie przyjął m.in. Bronisław Pałys, rycerz Grobu Bożego w Jerozolimie, dyrektor Wydziału Programów Katolickich „Polest” we Wrocławiu. Zaapelował od ołtarza, żeby bronić krzyża, bo to część naszego dziedzictwa narodowego. Przypomniał, że Kresowiacy, których zmuszono opuścić swe domy, mogli zabrać niewiele, a jednak zabierali ze sobą na tułaczkę w nieznane wyposażenie kościołów: krzyże, święte obrazy, sztandary procesyjne. Bo „Bez Boga, ani do proga” - mówi stare polskie przysłowie. Kresowiakom nie trzeba było wielu słów, wiedzieli, co jest ważne, słuszne i konieczne. Dolny Śląsk jest depozytariuszem kresowej pamięci. Gdy Bronisław Pałys skończył swoją wypowiedź, w kościele rozległy się brawa, gromkie i spontaniczne.
Wizyta dyrektora Pałysa była w Żelaźnie w pewnym sensie symboliczna. Jest on rycerzem, podobnie jak patron tutejszego kościoła, św. Marcin - niedościgniony wzór dobroczynności. W zimny grudniowy wieczór przeciął mieczem swój płaszcz, oddając jego połowę żebrakowi, żeby nie marzł. Na ludziach średniowiecza taki uczynek robił piorunujące wrażenie, większe nawet niż postawa św. Mikołaja. Są jednak obrazy, na których figurują obaj. Pełnią rolę świadectwa, że najubożsi, jak ów żebrak, który bez pomocy nie byłby w stanie się utrzymać przy życiu, zawsze może liczyć na wsparcie Kościoła. Zadają też kłam opinii, niestety powszechnej, że średniowiecze to symbol okrucieństwa i zacofania. Działalność charytatywna była wówczas tak rozbudowana, jak nigdy dotąd i nigdy potem. W miastach z pomocy tego typu korzystała aż jedna trzecia ludności, na wsiach klasztory na działalność charytatywną przeznaczały jedną czwartą dochodów.

Wzór dla VIP-ów

I św. Marcin, i św. Mikołaj byli biskupami, ale św. Marcin został nim pod koniec życia, wcześniej był rycerzem, dlatego malarze chętniej malowali go w stroju żołnierza. Kościół, przedstawiając obie te postaci w świątyniach na obrazach, dawał czytelny znak uprzywilejowanym grupom społeczeństwa, żeby czyniły podobnie.
Patron kościoła ma uprzywilejowaną pozycję - jego podobizna widnieje w ołtarzu głównym. W Żelaźnie św. Marcin nie dość, że jest w ołtarzu głównym, dostał też… komiks. Obrazy, które przedstawiają jego żywot, zdobią emporę organową i przylegający do niego boczny balkon. Co więcej, w kościele przechowywane są jego relikwie, dzięki czemu jest tu nie tylko duchem, ale i ciałem. Raz w roku po Mszy św. odpustowej każdy może oddać im część, poprzez ucałowanie.
- Kościół powinien mieć relikwie patrona, ale ich nie było, zacząłem szukać na plebanii, znalazły się, ale osobno serce i podstawa, więc była konieczna wizyta u konserwatora - opowiada proboszcz ks. Stanisław Stanisławiszyn.
Ponownie relikwie św. Marcina wystawiono w kościele w tym roku. Czuwa nad Żelazem i przypomina, że „kto na Kościół łoży, tego Pan Bóg nigdy nie zuboży”. Kościołem, jak mówi Sobór Watykański II, jest cały Lud Boży, więc także ubodzy, którym trzeba pomóc, żeby wydźwignęli się z dołka i stanęli na własnych nogach.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polski kardynał będzie pomagał kamerlingowi Kościoła

2025-04-22 13:03

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Kard. Stanisław Ryłko

Kard. Stanisław Ryłko

Polski kardynał Stanisław Ryłko będzie pomagał kamerlingowi Kościoła kard. Kevinowi Farrellowi w czasie kongregacji generalnych kardynałów, poprzedzających konklawe. Pierwsza z nich odbyła się dziś rano, od 9.00 do 10.30, z udziałem 60 purpuratów. Kolejną zaplanowano na jutrzejsze popołudnie.

Kongregację rozpoczęła modlitwa za zmarłego wczoraj papieża Franciszka, modlitwa do Ducha Świętego „Adsumus” oraz lektura paragrafów 12-15 konstytucji apostolskiej „Universi Dominici gregis”, w której zawarte są wskazania dotyczące przebiegu kongregacji generalnych, w tym przysięgi składanej przez uczestniczących w nich kardynałów. Obecni złożyli ją odczytując na głos. Następnie kard. Farrell odczytał testament papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Komunikat: Znana przyczyna śmierci papieża

2025-04-21 20:07

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Grzegorz Gałązka

Powody śmierci Papieża: udar mózgu, śpiączka i niewydolność krążeniowa.

Papież Franciszek zmarł o godz. 7.35. w swoim apartamencie w Domu Świętej Marty w Watykanie. Powody zgonu to: udar mózgu, śpiączka i nieodwracalna niewydolność krążeniowa. Stwierdził oficjalnie prof. Andrea Arcangeli, dyrektor zarządu Zdrowia i Higieny Państwa Miasta Watykańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Interpol odmówił wszczęcia poszukiwań za posłem Romanowskim

2025-04-22 15:10

[ TEMATY ]

poseł

prokuratura

Marcin Romanowski

Adam Bodnar

Interpol

Ministerstwo Sprawiedliwości

Marcin Romanowski

Marcin Romanowski

Interpol odmówił wszczęcia poszukiwań za posłem Marcinem Romanowskim, podejrzanym ws. Funduszu Sprawiedliwości - poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka prokuratora generalnego prok. Anna Adamiak. B. wiceszef MS od grudnia ub. roku przebywa na Węgrzech, gdzie uzyskał azyl polityczny.

Jako pierwsze informację o tym, że Interpol nie będzie poszukiwał Romanowskiego czerwoną notą, podało RMF 24. W grudniu ubiegłego roku prokuratura skierowała do Krajowego Biura Interpolu w Komendzie Głównej Policji wniosek o wszczęcie poszukiwań międzynarodowych Romanowskiego wraz z wnioskiem o publikację czerwonej noty Interpolu. Wniosek został przekazany do Sekretariatu Generalnego Interpolu w Lyonie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję