Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom to jedna z najstarszych akcji Caritas, która na dobre zagościła już w polskich domach. - Akcja ta trwa już od wielu lat i myślę, że mocno się już wpisała w świadomość Polaków i ci wszyscy, którzy spotykają naszych wolontariuszy rozprowadzających świeczki, nabywając ją, wiedzą, że wspomagają konkretne dzieło, jakim jest pomoc dzieciom - mówi ks. Marek Kidoń, dyrektor Caritas diecezjalnej.
Symbolem przedświątecznej akcji Caritas jest świeca - płomień nadziei, radości i pokoju zaniesiony do potrzebujących dzieci. Każda nabyta świeca Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom jest świadectwem pamięci i formą pomocy tym naszym bliźnim, którzy doświadczają ubóstwa. Organizatorzy akcji pragną w tym roku zwrócić szczególną uwagę na problem dzieci, które ucierpiały wskutek powodzi w Polsce.
- Kiedy siedzę przy ogniu, to przypomina mi się, że kiedyś ludzie gromadzili się wokół ognia, ogrzewali się, przygotowywali posiłki, całe życie toczyło się wokół ognia. Podobnie jest z ogniem wigilijnej świecy. Wieczór wigilijny jest inny niż wszystkie, siedzimy przy stole, dzielimy się opłatkiem, pali się świeca z logo Caritas. Możemy mieć pewność, że nabywając tę świecę, uszczęśliwiliśmy dziecko, które dzięki tej akcji będzie mogło wyjechać na wymarzone wakacje. To światełko zapłonie dla któregoś z dzieci już w najbliższe wakacje - tłumaczy ks. Kidoń.
Podobnie jak w latach ubiegłych Caritas diecezjalna przygotowała ok. 100 tys. świec - dużych i małych - które rozprowadzane będą w parafiach. Ofiary zebrane w ramach akcji zasilą fundusze przeznaczone na organizację wypoczynku wakacyjnego podopiecznych Parafialnych Zespołów Caritas i świetlic Caritas.
Podczas wakacji 2010 dzięki Caritas dzieci wypoczywały podczas kolonii, półkolonii i zajęć sportowo-integracyjnych przygotowywanych przez Centrum Wolontariatu w ramach akcji „Wolontariusze dzieciom”.
Od 2000 r. Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom nabrało charakteru ekumenicznego, do organizacji włączyły się Eleos Kościoła Prawosławnego i Diakonia Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu