Dom wybudowany został w latach 80. przez poprzednika obecnego proboszcza ks. Tadeusza Kisińskiego dla celów katechetycznych. Potem był wykorzystywany jako świetlica dla dzieci i młodzieży, ale z biegiem lat coraz bardziej wymagał remontu i był praktycznie niewykorzystywany. - Ten dom zaczął niszczeć - mówi ks. Robert Kristman, obecny proboszcz sanktuarium św. Jacka. Były różne plany wykorzystania tych pomieszczeń, ostatecznie zdecydowaliśmy, że będzie on służył mieszkańcom Zakaczawia młodszym i starszym. Nie tylko parafianom, ale także wszystkim mieszkającym na Zakaczawiu, na różnego rodzaju spotkania, a zwłaszcza na rozwijanie własnych umiejętności, takich jak teatr, muzyka czy malarstwo. Dom ma służyć również uczniom Szkoły Podstawowej nr 1, z którą parafia współpracuje od wielu lat - dodaje ks. Robert. Teraz, w dawnym domu katechetycznym, a dziś w Domu św. Józefa mieści się nowoczesna sala multimedialna, świetlica, nowe pomieszczenia kancelarii parafialnej, punkt parafialnego zespołu Caritas, pomieszczenia dla grupy teatralnej, która działa przy parafii oraz pomieszczenia, w których znajdują się biuro Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i kuchnia. Ks. Robert ma plan, by wrócić do rozdawania śniadań dzieciom z rodzin niezamożnych. Ten pomysł był realizowany przez kilka lat i takie śniadania dzieciom przed szkołą wydawaliśmy. Jednak później warunki sanitarne na to nie pozwalały. Teraz chcemy do tego wrócić.
W tej uroczystej chwili duszpasterzom parafii św. Jacka towarzyszyło wiele osób: bp Stefan Cichy, bp Marek Mendyk, pracownicy legnickiej Kurii Biskupiej, proboszcz sąsiadującej parafii ks. Andrzej Tracz, dyrekcja SP nr 1, sponsorzy oraz wielu przyjaciół i parafian. Po modlitwie, nowo wyremontowane pomieszczenia pobłogosławił biskup legnicki Stefan Cichy, który zwracając się do wszystkich zaproszonych na otwarcie powiedział: - Wiele już obiektów błogosławiłem. Ten budynek jest jednak dla mnie wyjątkowy, bo służy głównie młodzieży. (…) Zawsze mówię, że szczęśliwa ta parafia, która nie tylko ma piękny kościół, ale ma także pewne centrum parafialne. Ma nie tylko pomieszczenia, gdzie mieszkają księża, czy gdzie ludzie przychodzą w sprawach kancelaryjnych, ale także mają miejsca spotkań. Myślę, że każda parafia powinna mieć takie miejsce dla wiernych, bo jej życie toczy się nie tylko w kościele.
Po części oficjalnej gospodarz miejsca ks. Robert Kristman przedstawił historię domu ilustrując zdjęciami kolejne etapy prac. Prace remontowe trwały przeszło pół roku i kosztowały wiele nakładów finansowych. Udało się to dzięki wielu sponsorom, którym podczas uroczystego otwarcia podziękowano. Następnie grupa teatralna dziecięca, działająca przy parafii, przedstawiła jasełka. Na koniec bp Cichy pobłogosławił świeżo odremontowane biuro centrali KSM-u.
Pomóż w rozwoju naszego portalu