Obrzęd odnowienia ślubów zakonnych powtarza się w Kościele w Dzień Życia Konsekrowanego, który od 1997 r. obchodzony jest 2 lutego. Tego dnia w szczególny sposób modlimy się za tych, którzy - ofiarując swe życie Panu - zgodzili się tę ofiarę urzeczywistniać poprzez służbę Bogu i drugiemu człowiekowi w zakonach, zgromadzeniach i instytutach świeckich.
Z tej okazji 2 lutego w toruńskiej katedrze Świętych Janów sprawowano uroczystą Eucharystię, która zgromadziła wiele sióstr i braci zakonnych. Mszy św. przewodniczył i słowo Boże wygłosił bp Andrzej Suski. Kaznodzieja zauważył, że światło potrzebne jest do życia roślinom, zwierzętom, człowiekowi. Bez światła człowiek nie czuje się bezpiecznie nawet we własnym domu. Przenosząc to na grunt biblijny, Biskup Andrzej przypomniał, że prorocy zapowiadali Mesjasza jako światło; starzec Symeon mówi podczas ofiarowania Jezusa w świątyni, że to „światło na oświecenie pogan” (por. Łk 2, 25nn). Ewangelie pokazują, że całe życie Jezusa przebiegło w perspektywie światła - wystarczy wspomnieć o świetle gwiazdy betlejemskiej czy blasku poranka dnia zmartwychwstania. Jaka radość towarzyszyła tym, którzy mieli do czynienia z Jezusem w świetle, jaka tragedia tym, co porzucili Jezusa, bo udali się w ciemność. Wszystko to zwieńczają słowa Jezusa, który mówi: „Wy jesteście światłem świata” (Mt 5, 14). „Mówi o nas jak o sobie” - podkreślał kaznodzieja. Wierni zatem mają być przedłużeniem misji Chrystusa, mają posyłać innym Jego światło - nie sami z siebie, ale złączeni z Nim. Rolą chrześcijan więc jest przede wszystkim pozwolić Jezusowi świecić przez siebie - „rozszczepiać się w nas jak w krysztale i ukazywać innym całą gamę Jego kolorów” - obrazował Biskup Andrzej. „Bo światło nie jest sprawą prywatną. Dzisiaj wszystko się prywatyzuje, niektórzy chcieliby nawet wiarę sprywatyzować. Nie, światło należy postawić na świeczniku, by ludzie, patrząc na nas, widzieli to światło, czyli Boga” - podkreślał kaznodzieja. Słowa uczą, a przykłady pociągają, stąd tak ważna rola osób konsekrowanych w uwidacznianiu owego światła Chrystusowego. Aby świecić, trzeba być mocnym wiarą, więc „niech Pan ukaże wam swoje pogodne oblicze, niech Maryja będzie zawsze z wami” - zakończył Biskup Andrzej.
Po homilii nastąpiło odnowienie ślubów osób konsekrowanych.
Modlitwa o łaski za wstawiennictwem bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego oraz o kanonizację
Wszechmogący i miłosierny Boże, Ty nam dajesz pasterzy według serca swego, uzdalniając ich do ofiarnej miłości na wzór Jezusa Chrystusa, Dobrego Pasterza. Napełniony taką miłością ks. Stefan Wincenty Frelichowski, uczestnik cierpień Chrystusowych, poniósł męczeńską śmierć w służbie braciom, którzy doznali ogromu krzywd, bólu i opuszczenia. Idąc ciemną doliną, zła się nie uląkł, lecz mężnie zło dobrem zwyciężał. Racz, Panie, za wstawiennictwem bł. Stefana Wincentego, udzielić mi łaski…, o którą pokornie Cię proszę. Spraw również w swej dobroci, aby ten heroiczny świadek miłości pasterskiej rychło dostąpił chwały świętych. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
Pomóż w rozwoju naszego portalu