USA/ "NYT": Trump ma łagodne objawy Covid-19, podobne do przeziębienia
Zakażony koronawirusem prezydent USA Donald Trump ma "łagodne symptomy" Covid-19, które podobne są do przeziębienia - poinformował w piątek dziennik "New York Times", powołując się na źródła w Białym Domu.
Nowojorska gazeta pisze, że podczas czwartkowej gry w golfa po wydarzeniu kampanijnym prezydent miał być ospały. Wcześniej - w trakcie powrotu do Waszyngtonu ze środowego wiecu w Minnesocie - miał zasnąć na pokładzie samolotu Air Force One.
Plan leczenia 74-letniego Trumpa w nocy z czwartku na piątek wciąż był omawiany - informuje "NYT". Dodaje, że rozważane jest nagranie uspokajającego wystąpienia prezydenta do Amerykanów. Z racji swojego wieku i nadwagi prezydent znajduje się w podwyższonej grupie ryzyka.
Zgodnie z najnowszymi badaniami symptomy choroby mogą wystąpić od dwóch do 14 dni od zakażenia. Około 40 proc. osób z SARS-CoV-2 nie wykazuje jednak żadnych objawów. "Jeśli Trump będzie miał łagodne objawy, jak kaszel, gorączka czy problemy z oddychaniem, to powrót do zdrowia może zająć tydzień" - pisze "NYT".
Lekarze Białego Domu zapewniali w tym roku o dobrym stanie zdrowia prezydenta. Wiadomo jednak, że przywódca USA lubi niezdrowe jedzenie i mimo aktywnego trybu życia nie uprawia żadnego sportu poza golfem.
Media w USA odnotowują, że zakażenie Trumpa to punkt zwrotny na finiszu amerykańskiej kampanii. Spekulują, że będzie on musiał odwołać prawdopodobnie większość z zaplanowanych na najbliższe dni przedwyborczych spotkań i wystąpień.
Reklama
Słowa wsparcia dla gospodarza Białego Domu płyną z całego świata oraz z różnych stron politycznego sporu w Stanach Zjednoczonych. Trump to najbardziej znany polityk, który zakaził się koronawirusem. Przed nim Covid-19 przeszli m.in. prezydent Brazylii Jair Bolsonaro oraz premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson.
Starosta sierpecki Andrzej Cześnik zwrócił się z apelem do darczyńców o pomoc i wsparcie rzeczowe i finansowe dla tamtejszego szpitala, który ostatnio został przekształcony w placówkę do leczenia chorych na COVID-19. Powodem są m.in. niewystarczające środki, jakie otrzymał szpital.
"Państwa pomoc nie tylko pomoże w codziennej pracy, w walce o życie i zdrowie pacjentów, ale także doda sił do dalszej walki z pandemią i da nadzieję, że wspólnie wygramy walkę z koronawirusem" – podkreślono w apelu, który opublikowano w czwartek m.in. na internetowej stronie starostwa w Sierpcu i na jego profilu na Facebooku.
Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych oznajmiła 27 stycznia, iż Ojciec Święty Franciszek upoważnił ten urząd kurialny do ogłoszenia sześciu dekretów dotyczących tyluż sług Bożych. Jedną z nich jest uznanie heroiczności cnót włoskiej mistyczki Luiginy Sinapi (1918-78). Według Dykasterii ta świecka wierna, „kierując się głęboką miłością do Jezusa od najmłodszych lat miała wizje Maryi, Jezusa i aniołów”. Poznała też osobiście i utrzymywała bliską znajomość ze św. o. Pio z Pietrelciny i z papieżem Piusem XII, który wielokrotnie przyjmował ją w Watykanie.
Luigina Sinapi urodziła się 8 września 1916 roku w Itri (w regionie Lacjum w środkowych Włoszech), a w osiem dni później została ochrzczona. W wieku 15 lat poczuła powołanie do życia zakonnego i wstąpiła do Instytutu Pobożnego Towarzystwa Córek św. Pawła w Rzymie, który jednak musiała opuścić z powodu poważnych problemów zdrowotnych.
Rosyjski pocisk zabił mu mamę. W tym samym ataku rakietowym 8-letni wówczas Roman Oleksiw doznał oparzeń czwartego stopnia blisko połowy ciała. Dziś dzieciom na całym świecie chce powiedzieć: „Bez względu na to, co się wydarzy, nie poddawajcie się”. Młody Ukrainiec mówi Radiu Watykańskiemu, że wszystkiego uczy się od swego taty, który jest dla niego najlepszym przykładem. Tata Jarosław wyznaje: „Marzę, aby ta dobroć, ta energia, którą ma teraz, trwała przez całe jego życie”.
Chłopiec został poważnie ranny, gdy rosyjskie rakiety uderzyły w centrum Winnicy w lipcu 2022 roku. Zginęło wówczas 28 osób, a ponad dwieście zostało rannych. W wyniku odniesionych obrażeń zmarła mama Romana, a on sam doznał rozległych i głębokich oparzeń. Rozpoczęła się walka o życie i zdrowie chłopca, która oznaczała wiele operacji i zabiegów prowadzonych zarówno na Ukrainie, jak i w specjalistycznych szpitalach w Niemczech. Rok po tej tragedii chłopiec spotkał się z Franciszkiem. Potem były kolejne spotkania. Do historii przeszło zdjęcie, jak ubrany w niebieską maskę i ochronne rękawiczki wtula się w papieża. Przy okazji Międzynarodowego Szczytu nt. Praw Dzieci, który ostatnio odbył się w Watykanie po raz czwarty, spotkał się z Ojcem Świętym. Tym razem nie miał już na sobie maski nadającej mu wygląd superbohatera, która niwelowała ból i pomagała w leczeniu blizn. Z jego twarzy emanował spokój, a świadectwo, którym po spotkaniu z papieżem podzielił się w studiu Radia Watykańskiego, poruszyło najtwardsze nawet serca.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.