Reklama

Sanktuarium przed 25-leciem koronacji

Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Szczecinie przygotowuje się do przyszłorocznego jubileuszu 25-lecia koronacji figury maryjnej przez bł. Jana Pawła II. O nich mówi nam kustosz ks. kan. Henryk Silko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Kan. Henryk Silko: - W ciągu ponad 3-letniego prowadzenia tej maryjnej parafii udało się mi uzyskać ze Stolicy Apostolskiej pisemny dokument uznający istnienie w Szczecinie naszego sanktuarium, co jest niezwykle ważne w historii tego Centrum Duchowości Fatimskiej. Cieszę się, że powstał blisko 30-osobowy czterogłosowy chór parafialny. Niezależnie od tego chóru spontanicznie zorganizowała się inna modlitewno-śpiewająca grupa „Prawy Brzeg”, blisko 20 członków, w tym wielu wykształconych muzyków ze Szczecina, którzy w sobotnie wieczory w tutejszym sanktuarium wielbią Bogurodzicę wspólną modlitwą i śpiewem religijnych pieśni. Nie sposób pominąć tutaj zaangażowania księży wikariuszy w ciekawe prowadzenie różnych grup duszpasterskich, takich jak Kościół Domowy, Neokatechumenat, Żywy Różaniec, Legion Maryi czy Odnowa w Duchu Świętym. Ks. Tomasz Ceniuch prowadzi świetlicę dla młodzieży szkolnej, której pomaga w odrabianiu lekcji. Ks. Piotr Madejski przygotowuje młodych do sakramentu bierzmowania, natomiast ks. Sebastian Kazimierski zajmuje się duszpasterstwem akademickim.

Bogdan Nowak: - To są osiągnięcia w wymiarze duchowym. A nie brakuje materialnego budowania Kościoła na os. Słonecznym...

- Bez gry organowej i śpiewu wiernych głucha jest świątynia, choćby była najpiękniejsza. Dlatego inwestycje parafialne zacząłem od kupna 47-głosowych organów elektronicznych, które uświetniają Mszę św. i wszystkie inne nabożeństwa w kościele. Ten instrument wysoko jest ceniony przez znawców muzyki sakralnej, którzy do niego gościnnie zasiadają bądź słuchają. Musiałem też zatroszczyć się o właściwy zewnętrzny wygląd ołtarza, który jest centralnym miejsce w każdym kościele, dlatego zakupiłem liczne paramenty i szaty liturgiczne konieczne do sprawowania Najświętszej Ofiary oraz nabożeństw w sanktuarium, których musi być więcej niż w normalnych parafiach z uwagi na dodatkowe uroczystości i ruch pielgrzymkowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Ostatnio najwięcej parafia inwestuje w kaplicę...

- To jest zrozumiałe, gdy się weźmie pod uwagę fakt, iż główne uroczystości maryjne celebrowane są w tejże kaplicy Pani Fatimskiej. A ponadto chcemy godnie uczcić 25-lecie koronacji figury Matki Bożej Fatimskiej. Dlatego dokonaliśmy wymiany stolarki okiennej w tzw. ciepłym profilu aluminiowym z podwójną zespoloną szybą, na którą został zainstalowany witraż, bo nieszczelność poprzednich narażała księży i wiernych na wdzieranie się do wnętrza deszczu i wiatru. Obecne są nowoczesne i bezpieczne. Ale koszt tej inwestycji wyniósł ponad 300 tys. zł. Postawiliśmy wreszcie dwa konfesjonały zapewniające penitentom tajemnicę spowiedzi św., czyli takie, jakie są w sanktuariach na świecie. Przy tej okazji w tym samym stylu i kolorze nabyliśmy specjalne meble do przewodniczenia liturgii mszalnej (ambonka, krzesła...) wraz z krzyżem procesyjnym. Na życzenie Księdza Metropolity ufundowaliśmy figurę św. Michała Archanioła walczącego z Szatanem. Jest ona konieczna z uwagi na wprowadzenie specjalnych nabożeństw do Świętych Aniołów zawsze 29. dnia miesiąca. Sytuacja zmusiła mnie również do podjęcia decyzji o wymianie płytek na schodach do kaplicy na granitowe, gdyż poprzednie rozpadły się. Będą one lśniące, okazałe, trwałe wraz z oddolnym oświetleniem, by wieczorem czciciele Matki Bożej Fatimskiej mogli bezpiecznie do niej wejść na nabożeństwo lub modlitwę.

Reklama

- A jakie są dalsze plany?

- W przyszłości, chcąc poprawić komfort modlitwy, będziemy zarówno kościół, jak i kaplicę ogrzewać z jednego źródła, by to wyszło jak najtaniej. Udało się wreszcie doprowadzić energię elektryczną bezpośrednio z ENEA. Dalsze plany to położenie elewacji na kościele i kaplicy, przygotowanie parkingu oraz dwóch wjazdów na teren sanktuarium. W dalszej przyszłości potrzebna byłaby konsultacja z teologami, którzy opracowaliby plan zagospodarowania obszaru całego sanktuarium, by wszystko mobilizowało do modlitwy i wdzięczności Maryi za tyle otrzymanych łask za Jej pośrednictwem.

- Jakie życzenia ma Ksiądz Kanonik dla naszych Czytelników?

- Przede wszystkim pragnę podziękować za ofiarną pomoc w rozwijaniu naszego sanktuarium tak pod względem duchowym, jak i materialnym. Nie otrzymujemy żadnych dotacji, dlatego w tym, co robimy dla Matki Bożej Fatimskiej, polegamy wyłącznie na rozmaitej pomocy naszych parafian. Wszystkim życzę duchowych owoców z beatyfikacji Jana Pawła II, któremu zawdzięczamy Patronkę naszej słonecznej parafii - Matkę Bożą Fatimską. To właśnie bł. Jan Paweł II na polskiej ziemi koronował figurę Pani Fatimskiej w Szczecinie, jako pierwszą w Polsce, która od blisko ćwierć wieku odbiera należny hołd w swej kaplicy i każdego chętnie wysłuchuje jak najlepsza Matka.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup polowy WP: decyzja władz Muzeum II Wojny Światowej jest niezrozumiała

2024-06-28 08:43

[ TEMATY ]

bp Wiesław Lechowicz

Muzeum II Wojny Światowej.

E. Bartkiewicz/www.episkopat.pl/photo

„Apeluję do władz Muzeum o przywrócenie należnego miejsca wizerunkom św. Maksymiliana, bł. rodziny Ulmów i rotmistrza Pileckiego”, napisał bp Wiesław Lechowicz w oświadczeniu przekazanym KAI. Ordynariusz wojskowy zwraca uwagę, że „w czasach głębokiej polaryzacji naszego społeczeństwa i zagrożenia pokoju ze Wschodu obowiązkiem patriotycznym powinna być między innymi promocja postaw, które chlubnie zapisały się dziejach naszej Ojczyzny, stanowiąc wzór do naśladowania”.

Publikujemy treść oświadczenia biskupa polowego:

CZYTAJ DALEJ

"A nie mówiłem" czyli Trump

2024-06-28 14:53

[ TEMATY ]

felieton

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Kilka tygodni temu na okładce jednego z tygodników politycznych ukazało się duże zdjęcie Donalda Trumpa i mniejsze moje wraz z zajawką wywiadu, którego główna teza była bardzo prosta: polska prawice powinna postawić na byłego prezydenta, bo ma on bowiem wielkie szanse wygrać listopadowy wyścig do Białego Domu!

Mówiłem to w czasie, gdy urzędujący premier mojego kraju, a także dwóch wicepremierów atakowało Donalda J. Trumpa. Uznałem to wówczas publicznie za karygodne. Mogę sobie bowiem wyobrazić sytuację, w której obóz rządowy „gra” na Bidena, utrzymuje z jego formacją dobre relacje (ale nie tylko na zdjęciach!) – i w cichym porozumieniu z prawicową opozycją w Polsce zostawia nam kontakty z Republikanami. Jednak atakowanie bardzo poważnego kandydata na prezydenta i prawdopodobnej Głowy Państwa – i to najbardziej znaczącego państwa na świecie! – uważałem za polityczne szaleństwo. Podkreślałem, że trzeba nie znać Trumpa, żeby coś takiego robić. Oto bowiem każdy polityk ma własną ambicję – bo inaczej nie mógłby być politykiem, jednak Trump ma niesłychanie rozbudowane ego, które każe mu – nie oceniam, stwierdzam fakt – zapamiętywać personalne ataki na niego i na tej podstawie określać stosunek do takich osób. Tymczasem większość polityków jest bardzo pragmatyczna, ma grubą skórę i potrafi "nie chcieć pamiętać", przejść do porządku dziennego, a nawet podejmować współpracę dzisiaj z tymi, którzy wczoraj danego polityka atakowali. Wiem, co mówię – bo wiem to po sobie. Trump przy wszystkich swoich wielu zaletach, jest jednak strasznym egotykiem i zamiast grubej skóry, mówiąc metaforycznie, zapisuje wszystkie ataki na niego na skórze wołu.

CZYTAJ DALEJ

300 lat posługi Kapucynów w Lublinie

2024-06-28 20:05

Ewa Kamińska

W sobotę, 29 czerwca, w kościele św. Apostołów Piotra i Pawła przy ul. Krakowskie Przedmieście w Lublinie o godz. 18.30 zostanie odprawiona uroczysta Msza św. dziękczynna za 300 lat obecności Kapucynów w Lublinie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję