Reklama

Organy zwane królem instrumentów

Lato w wielu miejscach naszej diecezji upłynęło pod znakiem muzyki organowej. W zaciszu kościołów publiczność szukała piękna i zadumy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Lubsku, w kościele pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny odbyły się cztery koncerty w ramach 13. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Kameralnej i Organowej. Nie zawiódł ani dobór repertuaru, ani poziom wykonawców. W poszczególne dni wystąpili organiści Marcin Szelest, Thomas Lenartz i Samuel Kummer, sopranistka Marta Boberska oraz Castle Brass (Zespół Instrumentów Dętych Blaszanych Zamku Kórnickiego). Jeden z koncertów festiwalu miał miejsce w kościele pw. św. Mikołaja w Forst (Niemcy) - tam zaprezentował się chór kameralny Cantores Viridimontani pod dyrekcją Jerzego Markiewicza. Dodatkowym walorem koncertów w Lubsku są organy pochodzące z początków XX wieku. Instrument przetrwał do naszych czasów i cieszy pięknym dźwiękiem.
XVI Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej w Drezdenku zakończył się 2 września. Koncerty w kościele pw. Przemienienia Pańskiego wykonywane były na historycznych organach Sauera z 1902 r. Pochodzący z Frankfurtu nad Odrą Wilhelm Sauer zbudował ten instrument na prośbę miejscowej parafii ewangelickiej. Organy ustawiono na chórze w specjalnie zaprojektowanej wnęce i obudowano wykonaną głównie z dębu szafą. Dla melomanów z Drezdenka i nie tylko zagrał Karol Mossakowski, młody artysta, jako pierwszy Polak przyjęty do klasy organów prestiżowego konserwatorium w Paryżu. Oprócz niego wystąpili Lech Bałaban (altówka), Waldemar Gawiejnowicz (organy), Agnieszka i Jarosław Tarnawscy (organy), Roman Gryń (trąbka) i Bogdan Narloch (organy). Wykonywano m.in. utwory Bacha, Liszta i Mozarta.
Agencja Artystyczna Mozart Plus i parafia pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gorzowie zaprosiła na międzynarodowy festiwal pod hasłem „Muzyka w katedrze”. W trzy piątkowe wieczory do świata Paganniniego, Mendelsohna, Vivaldiego, Haendla i innych wielkich mistrzów wprowadzili publiczność Bogdan Narloch, Alessio Nebiolo, Maciej Zakrzewski, Jarosław Ciecierski, Regina Liszka, Iwona Kowalkowska oraz kwartet skrzypcowy 4PM.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy chcesz pójść za Mistrzem?

2024-06-04 09:46

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

BP KEP

Rozważania do Ewangelii Mt 8, 18-22

Poniedziałek, 1 lipca. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Ottona, biskupa

CZYTAJ DALEJ

Po 85 latach jezuici opuszczają Sekcję Polską Radia Watykańskiego

2024-07-01 21:14

Monika Książek

Po 85 latach jezuici odeszli z sekcji polskiej Radia Watykańskiego. O. Krzysztof Ołdakowski, który jako ostatni jezuita kierował sekcją polską podkreśla, że była to misja bardzo bliska jezuickiemu charyzmatowi, bezpośrednio w służbie Ojca Świętego.

- Dla dziennikarza katolickiego to jest chyba najciekawsza praca, jaka może być, bo z jednej strony jest się w sercu Kościoła, a z drugiej strony doświadcza się Kościoła powszechnego - podkreśla o. Ołdakowski. Wielu dziwi to, że polscy jezuici odchodzą w chwili, gdy papieżem jest ich współbrat. - Zrobiliśmy swoje i myślę, że nie mamy się czego wstydzić. Pracowaliśmy bardzo ciężko. Nie nam oceniać efekty tej pracy - mówi o. Andrzej Majewski, wieloletni szef polskiej sekcji, wyjaśniając, że w charyzmacie towarzystwa jest wolność i gotowość do rozpoczynania nowych dzieł, zwłaszcza tam, gdzie inni nie chcą iść.

CZYTAJ DALEJ

2 lipca: Kto dziś gra i o której godzinie? 1/8 finału Euro 2024

2024-07-02 06:37

[ TEMATY ]

Euro 2024

PAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH

Turcja w 1/8 finału Euro 2024 spotka się z Austrią

Turcja w 1/8 finału Euro 2024 spotka się z Austrią

2 lipca 2024 r. - kolejny dzień piłkarskich zmagań podczas ME 2024! Kto dziś gra? 1/8 finału Euro 2024.

Po bardzo zaciętym, obfitującym w zwroty akcji meczu Turcja pokonała grające przez większą część spotkania w osłabieniu Czechy 2:1 i z drugiego miejsca w grupie - za Portugalią - awansowała do 1/8 finału, w którym spotka się z Austrią. Mecz był bardzo zacięty, ale to Turcy z minuty na minutę uzyskiwali coraz większą przewagę. W efekcie w 51. minucie Hakan Calhanoglu strzałem z ostrego kąta pokonał Jindricha Stanka, który na domiar chwilę wcześniej przy poprzedniej interwencji doznał kontuzji barku. Mecz stał się jeszcze bardziej ostry, mnożyły się faule, a rumuński sędzia momentami tracił panowanie nad sytuacją na boisku. Rozdał mnóstwo kartek, także osobom na ławkach rezerwowych obu zespołów. Czesi zdołali trafić po raz drugi do tureckiej bramki, jednak gol nie został uznany z powodu wcześniejszego faulu. Już w doliczonym czasie gry wynik ustalił Cenk Tosun i Turcy po ostatnim gwizdku mogli cieszyć się z awansu. Po meczu doszło jeszcze do przepychanek na boisku, a arbiter ukarał kolejnych zawodników, w tym czerwoną kartką Czecha Chory'ego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję