Reklama

Hebdowskie impresje Jerzego Skąpskiego w Centrum „Wiara i Kultura”

Skarby Hebdowa

Powołane przed rokiem przez Zakon Pijarów nowoczesne Centrum „Wiara i Kultura” tętni życiem, nadając nową jakość ponorbertańskiemu opactwu w Hebdowie (Małopolska, ale wciąż diecezja kielecka i bardzo ważne sanktuarium diecezjalne). Wśród licznych przejawów tej „nowej jakości” są wystawy. Tym razem, od czerwca do 9 września w odrestaurowanych i zaadaptowanych do nowych potrzeb krużgankach można poznawać twórczość znanego, urodzonego w klasztorze artysty malarza, grafika, witrażysty - Jerzego Skąpskiego

Niedziela kielecka 35/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urodzonego w klasztorze, ponieważ jego ojciec był ostatnim zarządcą dóbr hebdowskich mieszkającym z rodziną właśnie w klasztorze, stąd w twórczości malarza dużo motywów z jego dzieciństwa - opowiadał gościom w niedzielę 5 sierpnia o. Józef Ostręga, SchP, od 1988 r. proboszcz parafii w Hebdowie pw. Wniebowzięcia NMP.
Pomysłodawcą i kustoszem wystawy jest dyrektor Centrum „Wiara i Kultura”, o. Eugeniusz Grzywacz - historyk sztuki, pedagog, duszpasterz i menadżer. Na pytanie, czym współczesnego odbiorcę może zainteresować artysta pokroju Skąpskiego, odpowiada: wspaniałą kolorystyką, bogactwem tematów, wątkami chagallowskimi, sprawnym wykorzystaniem elementów kubizmu, manieryzmu, popartu. - Gdy wystawa ruszała, burmistrz Nowego Brzeska zaktywizował szkoły i mogłem obserwować, jak wspaniały był odbiór prac p. Skąpskiego ze strony uczniów - mówi o. Eugeniusz Grzywacz. Dodaje, że artysta pierwsze 13 lat swego życia spędzonych w klasztorze przeniósł do sfery twórczej, stąd optyka dziecięca, która tak trafia do najmłodszego odbiorcy. Do zwiedzających przemawia także zakorzenienie w miejscowej tradycji, obyczaju, ot, choćby pokazany motyw wypalania konfitur w piecach chlebowych w ziemi, akt już dzisiaj niespotykany.
Prezentowane na wystawie ilustracje, obrazy, ryciny, projekty witraży Skąpskiego przeniknięte są wątkami sakralnymi (procesja Bożego Ciała, opieka Matki Bożej nad sanktuarium) i wspomnieniowymi z lat dzieciństwa (np. spacer z rodzicami) czy z czasów wojny, odnoszonymi do konkretnych drastycznych i bolesnych wydarzeń (typu udaremniona egzekucja Żydów nad Szreniawą, ratowanie koni, rażenie pociskami, bombardowanie klasztoru, pobyt uciekinierów z powstania warszawskiego i in.). Obrazy odznaczają się wyrafinowaną kompozycją, akcją, bogactwem barw i swoiście zagospodarowanymi wpływami sztuki ludowej.
Artysta urodzony w 1933 r., studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie w latach 1952-58 u prof. Emila Krchy, Macieja Makarewicza, Ludwika Gardowskiego, w pracowni którego uzyskał dyplom z drzeworytu na wydziale grafiki. W 1974 r. odbył studia nad mozaiką wczesnochrześcijańską jako stypendysta Centro Di Studi e Rincontri Europei w Rzymie.
Członek ZPAP od 1958 r. Uprawia malarstwo sztalugowe, ścienne, plakaty, ilustracje, głównie jednak projektuje witraże. Jest uznawany za jednego z najwybitniejszych witrażystów w Polsce, znawcę i wielbiciela sztuki sakralnej. Tworzenie witraży rozpoczyna od lektury Pisma Świętego, poszukując opisów i wizji inspirujących do pracy twórczej. Jest autorem największego witraża w Europie (w kolegiacie św. Wojciecha w Jaworznie, o pow. 1777 m kw, wysokość 18, 5 m), którego bohaterem jest św. Wojciech, oraz kilkuset witraży w kościołach wielu miast Polski i Europy (Szwecji, Rosji, Francji).
Jerzy Skąpski jest także projektantem herbu abp. Karola Wojtyły - podstawy herbu papieskiego. Artysta cieszy się niekwestionowaną pozycją twórczą i wypracowaną marką w Polsce i Europie.
A podkrakowski Hebdów, który zorganizował wystawę artysty, to z pewnością wyjątkowe miejsce w diecezji kieleckiej, które dzięki remontom i inwestycjom radykalnie odmieniło swoje oblicze. Hebdów jest drugim najstarszym - po opactwie tynieckim - założeniem klasztornym w Małopolsce. Klasztor nad Wisłą został ufundowany w 1160 r. przez norbertanów przybyłych tutaj ze Strahowa pod Pragą. W średniowieczu opactwu hebdowskiemu podlegało 7 klasztorów w Polsce. W 1819 r. decyzją władz carskich opactwo zniesiono, a norbertanie musieli opuścić klasztor, który popadł w ruinę, ulegając m.in. serii groźnych pożarów. Od 1832 r. kościół w Hebdowie pełnił funkcję kościoła parafialnego. Od 1948 r. właścicielami założenia kościelno-klasztornego i gospodarzami parafii stali się pijarzy.
W latach 2009-2011 klasztor poddany został gruntownym pracom remontowo-konserwatorskim, których efektem było odsłonięcie szeregu interesujących polichromii i rozwiązań architektonicznych, wcześniej nieznanych. Do miejsc szczególnie atrakcyjnych w „nowym” obliczu Habdowa zalicza się m.in.: kolebkowe ceglane piwnice (przeznaczone obecnie na cele wystawiennicze) wraz z karcerem. Odrestaurowany skarbiec służy współcześnie jako sala klubowa. Do ciekawszych wątków godnych zwiedzania należą także: wyeksponowane mury gotyckie, polichromie przedstawiające postacie norbertanów - oglądać je obecnie można pod przeszkloną posadzką na I piętrze klasztoru i in.
Prace remontowe rozpoczęto w 2007 r., z dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Z kolei od 2009 r. przy zaangażowaniu środków unijnych ruszyły działania mające na celu dostosowanie obiektu dla potrzeb współczesnych użytkowników - turystów, pielgrzymów, uczestników rekolekcji.
W efekcie prac - poza kompleksowym remontem - powstało także „Centrum Wiara i Kultura. Ośrodek duchowości chrześcijańskiej, edukacji i kultury”.
Działalność ośrodka zainaugurowała wystawa „Dziedzictwo kulturowe zakonów w zbiorach pijarów”. Obecna wystawa jest druga z kolei.
„Centrum Wiara i Kultura” tętni życiem; prowadzi szereg różnego typu warsztatów i rekolekcji (kalendarium propozycji jest dostępne na portalu www.wiaraikultura.pl i wciąż jest aktualizowane).
Nowoczesny Hotel św. Norberta w dawnym zespole kościelno-klasztornym dysponuje obecnie 27 komfortowo urządzonymi pokojami (jedno-, dwu- i trzyosobowymi), salami restauracyjnymi w stylowych pomieszczeniach oraz dwoma salami konferencyjnymi: św. Norberta oraz Opata. Do dyspozycji gości jest sala klubowa, czytelnia, wirydarz wewnętrzny oraz aleje spacerowe na zewnątrz klasztoru wraz z dwiema altanami ogrodowymi i placem zabaw dla dzieci. W obiekcie prowadzonym przez zakonników nie mogło zabraknąć kaplicy z wizerunkiem Matki Bożej. Każda z grup może także korzystać z kościoła parafialnego, z cudowną figurą Matki Bożej Hebdowskiej z ok. 1400 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Asyż: Franciszek i Carlo Acutis to silny tandem

2025-04-09 07:55

[ TEMATY ]

Św. Franciszek z Asyżu

bł. Carlo Acutis

Vatican News

Carlo Acutis

Carlo Acutis

Od 19 lat jestem biskupem w Asyżu, ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem – przyznaje abp Sorrentino, opowiadając o tym, co dzieje się przy grobie bł. Carla Acutisa. Znajduje się on w sanktuarium ogołocenia, a zatem w miejscu, które upamiętnia kluczowe wydarzenie z życia św. Franciszka, kiedy wyrzekł się on rodzinnego majątku. Jak mówi abp Sorrentino, obaj święci Franciszek i Carlo tworzą w tym miejscu silny tandem, który z mocą przemawia do pielgrzymów.

Już niebawem 27 kwietnia odbędzie się kanonizacja Carla Acutisa. Abp Domenico Sorrentino przypomina, że Carlo inspirował się postawą Franciszka i Klary. Widać to choćby w jego stosunku do ubogich czy piękna natury. Nie myślał jednak o wstąpieniu do franciszkanów, chciał żyć tym charyzmatem na swój oryginalny sposób. Dzięki temu w nowy sposób przekazuje też doświadczenie Biedaczyny współczesnym pokoleniom.
CZYTAJ DALEJ

W drodze do Smoleńska

Biskupi, kapelani, rektor katolickiej uczelni, ludzie cenieni, znani i lubiani. Na uroczystości na polskim cmentarzu wojskowym w 70. rocznicę zbrodni katyńskiej rządowym samolotem leciało dziesięciu duchownych trzech wyznań. Nie dolecieli...

O poranku 10 kwietnia kilku przyjaciół otrzymało SMS od ks. Romana Indrzejczyka: "Pozdrawiam z Katynia". Potem, gdy dowiedzieli się o katastrofie, mogli mieć nadzieję, że może poleciał innym samolotem. Bo skoro SMS dostali przed tą straszną wiadomością?... Niestety, ks. Indrzejczyk, kapelan prezydenta Lecha Kaczyńskiego, był w tamtym samolocie. A wiadomość - z wyprzedzeniem, jak czasem mu się to zdarzało - wysłał tuż przed startem z Warszawy. Mszy św. w Katyniu przewodniczyć miał biskup polowy WP Tadeusz Płoski. Chciał przypomnieć, że to Bóg, a nie człowiek ma być naszym autorytetem w rozmaitych sprawach. W życiu codziennym, rodzinnym, ale i społecznym, w polityce, kulturze, sprawach medycyny i opieki społecznej, nawet w przedsiębiorczości i sferze sukcesu. I, oczywiście, w kwestiach wiary, Kościoła, religii.
CZYTAJ DALEJ

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

2025-04-10 10:46

[ TEMATY ]

dymisja

benedyktyni

opat tyniecki

opactwotynieckie.pl

Nagła zmiana na stanowisku opata tynieckiego. Taka informacja pojawiła się w mediach społecznościowych Opactwa Benedyktynów w Tyńcu .

Podziel się cytatem - czytamy w komunikacie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję