Reklama

Kudowa-Zdrój

50. Festiwal Moniuszkowski

Niedziela świdnicka 36/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 20-25 sierpnia br. Kudowa-Zdrój przygotowała z wielkim rozmachem 50. już Festiwal Moniuszkowski. Pół wieku temu dzięki Wacławowi Kaniewskiemu, ówczesnemu dyrektorowi uzdrowiska, i Władysławowi Skoraczewskiemu, śpiewakowi Teatru Wielkiego, w malowniczym krajobrazie dolnośląskiego uzdrowiska odbył się pierwszy festiwal imienia Stanisława Moniuszki (1819-72), ojca polskiej opery narodowej. Organizatorzy połączyli muzykę klasyczną z urokami kurortu i w ten sposób powołali do życia międzynarodową imprezę, która co roku do Kudowy-Zdroju ściąga tłumy wielbicieli muzyki, szczególnie opery. Pierwszą edycję Festiwalu zainaugurowano 15 lipca 1962 r. Podczas ośmiu dni występowali artyści warszawskiego Teatru Wielkiego, orkiestra i chór pod dyrekcją Władysława Skoraczewskiego. Rok później wykonano „Halkę” i „Straszny dwór”, i w ten sposób opera na stałe zagościła na kudowskich festiwalach. W ciągu tych wszystkich lat w Teatrze Zdrojowym, Teatrze pod Blachą, Muszli Koncertowej, Pijalni Wód Mineralnych, Parku Zdrojowym lub w kościołach wystąpiło kilka tysięcy śpiewaków i muzyków, znane zespoły operowe, orkiestry symfoniczne i kameralne, gwiazdy scen operowych i teatralnych z Polski i wielu krajów świata. Tegoroczny jubileuszowy program - według autorskiego pomysłu Stanisława Rybarczyka, nowego dyrektora artystycznego Festiwalu, dyrygenta, artysty i animatora kultury - obfitował w wyjątkowe wydarzenia muzyczne. W programie znalazły się m.in. recitale wokalne, koncerty chórów i oper, Sesja Muzykologiczna „Stanisław Moniuszko i jego epoka” z udziałem wybitnych naukowców, pokaz multimedialny Witolda Liszkowskiego, koncerty plenerowe. Nowością Festiwalu był zainicjowany I Międzynarodowy Konkurs Wokalny im. Andrzeja Hiolskiego, współorganizowany przez Akademię Muzyczną im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu. Tradycyjnie ulicami uzdrowiska przeszedł Korowód Moniuszkowski z udziałem artystów, władz i mieszkańców, którzy w ten sposób uczcili święto Stanisława Moniuszki.
Głównym organizatorem Festiwalu jest Moniuszkowskie Towarzystwo Kulturalne w Kudowie-Zdroju, które powstało w 2003 r. jako organizacja skupiająca miłośników muzyki Stanisława Moniuszki. Prezesem Towarzystwa jest Czesław Kręcichwost, wiceprezesem - Urszula Faroń-Bielecka, sekretarzem - Elżbieta Kaczmarek, a skarbnikiem - Bożena Biesiada.

* * *

STANISŁAW MONIUSZKO
Urodził się 5 maja 1819 r. w majątku Ubiel k. Mińska, zmarł 4 czerwca 1872 r. w Warszawie. Był kompozytorem, dyrygentem oper, orkiestr symfonicznych i chórów oraz pedagogiem. Muzyczne wykształcenie rozpoczynał w domu pod kierunkiem matki Elżbiety. Następnie kształcił się w grze na fortepianie od 1827 r. u Augusta Freyera w Warszawie, od 1830 r. u Dominika Stefanowicza w Mińsku. W 1837 r. wyjechał na studia do Berlina, gdzie uczył się prywatnie harmonii, kontrapunktu, instrumentacji i dyrygentury pod kierunkiem Carla Friedricha Rungenhagena. W 1840 r. Stanisław Moniuszko powrócił do kraju i ożenił się z wcześniej poznaną Aleksandrą Müllerówną. Zamieszkali w Wilnie, gdzie Moniuszko został prywatnym nauczycielem gry na fortepianie oraz objął stanowisko organisty w tamtejszym kościele pw. św. Jana, przy którym zorganizował amatorski zespół chóralny.
W 1848 r. w Wilnie przygotował i osobiście poprowadził prawykonanie na estradzie pierwszej, dwuaktowej wersji opery „Halka”. W 1854 r. przy współudziale Achillesa Bonoldiego założył Towarzystwo im. św. Cecylii, którego członkowie-amatorzy dawali pod jego batutą dwa razy do roku publiczne koncerty. Po triumfie czteroaktowej wersji „Halki” w 1858 r. odbył podróż artystyczną do Niemiec i Francji, a po powrocie 1 sierpnia tego samego roku został powołany na stanowisko pierwszego dyrygenta Opery Polskiej w Teatrze Wielkim w Warszawie. Pierwszym dziełem, jakie wystawił, była jego własna jednoaktowa opera „Flis”.
Podczas kilkunastoletniej pracy na tym stanowisku przygotował i wystawił kolejno wszystkie swoje opery. Sporadycznie prowadził chóry w kościołach warszawskich. Występował corocznie jako dyrygent na koncertach kompozytorskich. W 1862 r. wyjechał do Paryża, licząc na wystawienie którejś ze swoich oper. Prowadził wykłady z harmonii, kontrapunktu i kompozycji oraz prowadził zespół chóralny w Instytucie Muzycznym w Warszawie. Muzykę Moniuszki uważa się za wzór muzyki „słowiańskiej”.
Zmarł na atak serca. Został pochowany na Powązkach. W połowie XIX wieku odegrał w muzyce polskiej znaczącą rolę, nadając jej nowożytny charakter i narodowe oblicze.
(Na podstawie: www.festiwalmoniuszkowski.pl)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup polowy WP: decyzja władz Muzeum II Wojny Światowej jest niezrozumiała

2024-06-28 08:43

[ TEMATY ]

bp Wiesław Lechowicz

Muzeum II Wojny Światowej.

E. Bartkiewicz/www.episkopat.pl/photo

„Apeluję do władz Muzeum o przywrócenie należnego miejsca wizerunkom św. Maksymiliana, bł. rodziny Ulmów i rotmistrza Pileckiego”, napisał bp Wiesław Lechowicz w oświadczeniu przekazanym KAI. Ordynariusz wojskowy zwraca uwagę, że „w czasach głębokiej polaryzacji naszego społeczeństwa i zagrożenia pokoju ze Wschodu obowiązkiem patriotycznym powinna być między innymi promocja postaw, które chlubnie zapisały się dziejach naszej Ojczyzny, stanowiąc wzór do naśladowania”.

Publikujemy treść oświadczenia biskupa polowego:

CZYTAJ DALEJ

Wypadek polskiego autokaru w Niemczech

2024-06-28 09:41

[ TEMATY ]

wypadek

pixabay.com

Co najmniej 16 osób zostało rannych w piątek nad ranem w wypadku polskiego autokaru w Meklemburgii-Pomorzu Przednim na północnym wschodzie Niemiec. Według wstępnych ustaleń autokar z 59 pasażerami zjechał z autostrady między Hamburgiem a Berlinem i uderzył w barierkę i znak drogowy.

Do wypadku doszło na trasie nr 24 w Blievenstorf, około 35 km na południowy wschód od miasta Schwerin. Pasażerowie doznali obrażeń, szczególnie twarzy, na skutek zranienia szkłem z rozbitych szyb pojazdu – powiadomiła lokalna policja.

CZYTAJ DALEJ

Po prostu człowiek…

2024-06-28 22:12

[ TEMATY ]

świadectwo

człowiek

Adobe Stock

Wiele osób dziś zarzuca wierzącym, że ich wiara powinna być sprawą prywatną. Spotykam się z opiniami, że katolickość trąci tandetą, a chrześcijańskie obrazy, muzyka, filmy, książki i gazety są miałkie i powinny pozostać w niszy, a nie pchać się na salony.

Można liczyć, że takie postrzeganie kiedyś zmieni Papież, Episkopat, albo chociaż proboszcz czy wikary na parafii... Kościół przecież to my i dlatego...

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję