Reklama

Polska

Bp Długosz: Bóg jasno stawia sprawę: „Nie zabijaj!”

[ TEMATY ]

dzieci

dziecko utracone

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Najwięcej jeśli chodzi o społeczny wymiar naszego życia zawdzięczamy rodzinie. Największym skarbem dla rodziców jest dziecko”- mówił w homilii bp Antoni Długosz biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej, który 14 października przewodniczył Mszy św. na terenie cmentarza parafialnego w Zawierciu na zakończenie Zawierciańskich Dni Dziecka Utraconego, które odbyły się w dniach od 13-14 października.

Msza św. połączona była z poświęceniem Pomnika Dziecka Utraconego, znajdujący się na ścianie kaplicy cmentarnej. Pomnik upamiętnienia dzieci, które zmarły wskutek m.in. aborcji, poronienia, lub komplikacji poporodowych. Pomnik powstał z inicjatywy ks. prałata Zenona Gajdy, proboszcza parafii świętych Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii bp Antoni Długosz podkreślił, że „dzisiaj próbuje się manipulować rodziną a także i darem życia”- Bóg zatroskany o człowieka jasno stawia sprawę: „Nie zabijaj!”. Życie nie jest twoją własnością dlatego masz szanować dar twojego życia a równocześnie nie manipulować życiem drugiego człowieka - mówił bp Antoni Długosz.

Reklama

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej odniósł się do ostatnich głosowań w polskim parlamencie dotyczących życia ludzkiego . - Zadziwiające jest to, że parlament potrafi oceniać czy mordować dzieci przed urodzeniem czy też nie. Przykazanie „nie zabijaj” obowiązuje każdego człowieka, ale jeśli nawet nasi parlamentarzyści przegłosują jakąś ustawę sprzeczną z Bożymi przykazaniami to nie obowiązuje nas i musimy o tym pamiętać - mówił bp Antoni Długosz.

„Władza państwowa służy człowiekowi szczególnie rodzinie. Jak można głosować czy można zabić poczęte dziecko czy też nie? Choćby dziecko miało jakąś wadę genetyczną ma prawo do życia bo jest poczęte, a przez poczęcie staje się człowiekiem, osobą”- kontynuował bp Długosz.

Hierarcha zwrócił uwagę na to, że „kiedy kobieta dokona aborcji to wszyscy umywają ręce. A kiedy po urodzeniu zabije dziecko wszyscy nazywają ją morderczynią”- Gdzie tu jest logika? - pytał bp Długosz i dodał: „Chcemy uprosić Boga aby najpierw nasi parlamentarzyści się opamiętali.”

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przypomniał słowa bł. Jana Pawła II, że „naród, który zabija dzieci nie ma przyszłości.”- Chciejmy przez całe swoje życie być ambasadorami, którzy będą stawali w obronie poczętego dziecka - zaapelował bp Długosz.

„Obejmujemy modlitwą wszystkich ludzi, którzy doświadczyli śmierci dziecka przed lub po jego narodzeniu. Prosimy Boga o to, aby tak, jak jest napisane w dzisiejszej Ewangelii, otrzymali pocieszenie od Chrystusa, który mówi: „przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni jesteście, a ja Was pokrzepię”- zakończył bp Długosz.

Reklama

W ramach trwających od niedzieli Zawierciańskich Dni Dziecka Utraconego, odbyła się uroczysta Msza święta w intencji Dzieci Utraconych i ich Rodzin z indywidualnym błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem w bazylice Św. Apostołów Piotra i Pawła.

Uczestnicy Zawierciańskich Dni Dziecka Utraconego mieli możliwość uzyskania porady psychologa oraz odbycia rozmowy z duchownym. 14 października w Miejskim Ośrodku Kultury w Zawierciu odbyło się spotkanie z dr Wandą Półtawską oraz projekcja filmu „October Baby”.

- W swojej posłudze zauważyłem, jak bardzo wiele rodzin cierpi, bo po pierwsze straciły swoje dzieci, po drugie - nie dane im było przeżyć żałoby, po trzecie - nie mają miejsca, które byłoby namacalnym dowodem, że to dziecko jednak żyło. Te wszystkie doświadczenia, rozmowy z nimi, ich ból i cierpienie spowodowały podjęcie inicjatywy budowy pomnika poświęconego dzieciom utraconym - wyjaśnia ks. Zenon Gajda.

2013-10-15 11:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

215 dzieci z sierocińca w Zaporożu ewakuowano do Lwowa; później pojechały do Polski

[ TEMATY ]

dzieci

pomoc dla Ukrainy

Karol Porwich/Niedziela

215 dzieci - od brzdąców do nastolatków - ewakuowano z sierocińca w leżącym na południowo-wschodniej Ukrainie Zaporożu, w okolicach którego rosyjskie oddziały przejęły największą w Europie elektrownię atomową. Dzieci wraz z opiekunami przyjechały w sobotę do Lwowa po 24-godzinnej podróży pociągiem. Później ruszyły do Polski.

Podziel się cytatem Gdy zapadła noc i temperatura spadła, dzieci cierpliwie czekały na peronie lwowskiego dworca, starsze opiekowały się młodszymi, a personel czuwał nad wszystkimi, pilnując, by się nie zgubiły - relacjonuje agencja Reutera. Najmłodsze tuliły pluszowe zabawki, żadne z dzieci nie płakało, ani się nie skarżyło.
CZYTAJ DALEJ

Zakrwawiony mężczyzna wtargnął na ambonę w Gliwicach. Skandal po Mszy św. za ofiary katastrofy smoleńskiej

2025-04-12 10:30

[ TEMATY ]

Gliwice

pixabay.com

Do skandalicznego incydentu doszło w czwartek wieczorem w kościele św. Barbary w Gliwicach. Po zakończeniu Mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej na ambonę wtargnął młody mężczyzna z zakrwawionymi dłońmi. Zaczął krzyczeć niezrozumiałe i obraźliwe słowa, pobrudził ołtarz oraz szaty liturgiczne. Został wyprowadzony z kościoła przez księdza i wiernych, w tym członków Klubu Gazety Polskiej.

— Trwał śpiew kończący Mszę św. Zszedłem do zakrystii, gdy nagle usłyszałem, że ktoś mówi do mikrofonu. Wróciłem i zobaczyłem obcego mężczyznę na ambonie. Miał zakrwawione ręce i ubrudził nimi obrus oraz szaty. Natychmiast podjąłem próbę wyprowadzenia go – relacjonuje ks. ppłk Mariusz Antczak, proboszcz parafii św. Barbary, w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim.
CZYTAJ DALEJ

Wrocław/ Trzy osoby ranne po wybuchu podczas chemicznego eksperymentu w liceum

2025-04-12 16:51

[ TEMATY ]

wypadek

szkola

stock.adobe

Trzy osoby trafiły do szpitala po wybuchu, do którego doszło w sobotę w Liceum Ogólnokształcącym nr 3 we Wrocławiu w trakcie eksperymentu chemicznego. W liceum odbywały się "dni otwarte", podczas których przyszli uczniowie zapoznawali się z ofertą szkoły.

Do eksplozji doszło podczas eksperymentu w pracowni chemicznej LO nr 3 przy ul. Składowej. „Pracownik szkoły przeprowadzał doświadczenie z nadtlenkiem wodoru. Substancja miała spalać się niebieskim płomieniem, ale z niewidomych na razie przyczyn doszło do wybuch” – powiedział PAP rzecznik wrocławskiej policji komisarz Wojciech Jabłoński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję