Zielona Góra wraca na festiwalową mapę Polski, a amfiteatr
ponownie zaczyna tętnić życiem. Oprócz Festiwalu Piosenki Zjednoczonej
Europy ma bowiem szansę zaistnieć kolejna impreza muzyczna - Ogólnopolski
Konkurs na Interpretację Piosenek z Repertuaru Anny German "Tańczące
Eurydyki". Organizatorzy Konkursu, który odbył się 25 i 26 maja,
chcą w ten sposób uczcić pamięć artystki niesłusznie dziś zapomnianej.
W 20. rocznicę śmierci piosenkarki, w amfiteatrze jej imienia zabrzmiał
Bal u Posejdona, Tańczące Eurydyki i Jest taka droga.
Pogoda nie dopisała, ale deszcz i chłód nie wystraszył
kilkusetosobowej publiczności. Szkoda, że tylko tylu słuchaczy stawiło
się w niedzielę wieczorem na koncercie galowym, bo piosenki Anny
German w aranżacjach Hadriana Tabęckiego urzekały pięknem. Skromna,
lecz sugestywna scenografia doskonale "grała" ze światłem. Jedynym
niedopatrzeniem był zbyt wysoki podest, na który musieli się wspinać
fundatorzy nagród, siedzący na podwyższeniu przy stolikach zaaranżowanej
na scenie kawiarenki.
Laureatkami konkursu "Tańczące Eurydyki" zostały: w kategorii
profesjonalnej Agnieszka Babicz z Gdyni, natomiast wśród amatorów
zwyciężyła Jolanta Chołuj z Lubina. Wśród uczestników byli też zielonogórzanie
- Anna Przykuta, studentka Uniwersytetu Zielonogórskiego otrzymała
trzy nagrody, wśród których znalazło się nagranie płyty dla Polskich
Nagrań.
"Tańczące Eurydyki" mają sens z dwóch powodów. Zielona
Góra potrzebuje tego typu spotkań muzycznych, budują one na nowo
tradycję miasta piosenki; piosenki tym razem innej niż radziecka.
Konkurs stanowi ponadto alternatywę dla popowo-rockowej papki serwowanej
co jakiś czas na deskach amfiteatru przez zespoły w rodzaju "Ich
Troje". Wielbiciele ambitniejszego repertuaru i bardziej wyrafinowanych
głosów mogą zatem czuć się usatysfakcjonowani. Z kronikarskiego obowiązku
warto odnotować, że gwiazdami koncertu galowego byli m.in.: Krystyna
Tkacz, Jacek Bończyk, Justyna Szafran, Sława Przybylska czy Katarzyna
Jamróz. Zestaw wykonawców robi wrażenie, dlatego oklaski należą się
organizatorom, że udało im się zaprosić takich artystów już na pierwszą
edycję konkursu. Wszyscy wystąpili w piosenkach z repertuaru A. German,
prezentując umiejętności i wokalne, i aktorskie.
Wkrótce, 21-22 czerwca, kolejne święto muzyki, tym razem
europejskiej. Większy rozmach oraz gwiazdy estrady ("Brainstorm",
Ryszard Rynkowski, "Varius Manx") z pewnością zapełnią amfiteatr
w Zielonej Górze. I choć Konkurs na Interpretację Piosenek z Repertuaru
Anny German przegrywa w konfrontacji z drugą imprezą, biorąc pod
uwagę jej szumną nazwę i rozmiar, to od dziś czekam jednak nie na
III Festiwal Piosenki Zjednoczonej Europy, lecz na kolejne "Tańczące
Eurydyki".
Pomóż w rozwoju naszego portalu