ANNA BENSZ-IDZIAK: - W ramach przygotowań do kolejnego festiwalu w marcu br. powstało w Zielonej Górze Ogólnopolskie Stowarzyszenie Promocji Kultury Chrześcijańskiej "Pokój i Dobro". Wśród zadań nowego Stowarzyszenia znalazły się m.in.: propagowanie nowych form głoszenia Dobrej Nowiny poprzez działania kulturalne oraz wspieranie inicjatyw artystycznych niosących wartości pokoju i dobra. Na czym mają polegać te działania?
O. PAWEŁ CHMURA OFMConv.: - W ostatnich czasach zauważamy w naszym polskim środowisku nieciekawą sytuację nazywania kulturą tego, co normalnie uznaje się za profanację kultury lub też antykulturę. Możemy to poznać po zachowaniach na scenie, koncertach wielu artystów, którzy próbują swoją "kulturę" zaprezentować poprzez wulgaryzmy, niecenzuralne zachowania. Można zadać sobie pytanie: czy takie zachowanie jest rzeczywiście kulturą? Działania naszego stowarzyszenia mają na celu propagowanie tej kultury, która była w narodzie polskim "z dziada pradziada" związana z religią, z wiarą, tzn. dążącą do tego, aby kultura wpływała także na życie duchowe, aby nas rozwijała a nie uwsteczniała. Kształtowała w nas relacje miłości międzyludzkiej, akceptacji drugiego człowieka, dostrzegania przede wszystkim jego godności. Spotykamy się na co dzień z sytuacjami, gdy chcemy drugiemu człowiekowi przekazać Dobrą Nowinę o Bogu. Samo mówienie niemalże od razu blokuje tego człowieka w stosunku do nas. Nie chcemy ogólnie jako społeczeństwo, aby nam "wciskano" jakiekolwiek nowe prady moralne, kiedy mamy swoje. Lubimy natomiast posłuchać dobrej muzyki, obejrzeć dobrą sztukę teatralną, posłuchać dobrego musicalu lub też zagłębić się w poezję, która przekazuje nam wartości płynące z samych głębin duszy człowieka. Oglądając jakiekolwiek informacje o wydarzeniach w kraju i zagranicą, trzeba ze smutkiem stwierdzić, że większość informacji to niestety wojna, wypadki, złość, krzywda. Czyżby nie było wśród nas dobra? Czyżbyśmy ciągle tylko walczyli, nienawidzili, widzieli w drugim człowieku potencjalnego wroga? Nasze działania mają wskazać dobre cechy, które są w nas i podzielić się nimi z innymi ludźmi. To da nam o wiele więcej satysfakcji i przede wszystkim chęci do dobrego życia, czynienia dobra, kochania ludzi, zbliżania się do Boga dawcy życia. Dzięki łasce Pana Boga jest to łatwiejsze. On daje nam nadprzyrodzone siły do lepszego życia poprzez swoje łaski. Są one darmowe.
- Kogo zaprosił Ojciec do współpracy w Stowarzyszeniu?
- W skład Stowarzyszenia wchodzą osoby, które na co dzień mają styczność z kulturą, a jednocześnie widzą, że przez wartości chrześcijańskie można naprawdę wiele dobra wnieść w nasz świat, przez łagodność św. Franciszka i umiłowanie tego, co stworzył Bóg. Wyjście z sercem, pokojem i dobrem do każdego człowieka. Takie pragnienie życia pełnego prawdziwej miłości rodzinnej. Są to osoby, które poprzez swoje zachowania na co dzień, są takimi siewcami pokoju i dobra. Swoją postawą już głoszą Dobrą Nowinę. Osoby te w większości włączały się wcześniej w organizację Festiwalu "Pokój i Dobro" i dlatego też to ich dobre serce zostało wcześniej rozpoznane. W skład Stowarzyszenia wchodzi także młodzież szkolna i studenci, bo to przecież im zależy na tym, aby ich życie było pełne pokoju i miłości. Do Stowarzyszenia wstąpiły także osoby duchowne i członkowie Zakonu Franciszkańskiego, którego charyzmatem jest głoszenie pokoju i dobra.
- Trwają przygotowania do jubileuszowej X edycji Ogólnopolskiego Festiwalu "Pokój i Dobro". Czy może Ojciec wyjawić kilka elementów zaplanowanego już programu festiwalowego?
- Bardzo wielu ludzi uważa nas - wierzących - za ludzi smutnych, którzy potrafią się tylko modlić, siedzieć w kościele, pracować lub też uczyć się. A przecież człowiek wierzący ma być radosny, tryskający uśmiechem i optymizmem, dzielący się z innymi tymi wartościami. Festiwal rozpocznie się w czwartek, 22 sierpnia, wieczorem Mszą św. Na piątek zaplanowaliśmy przesłuchania konkursowe oraz koncert w amfiteatrze, który rozpocznie bardzo ciekawy zespół o równie ciekawej nazwie: "Trzydziestu synów i czterdziestu wnuków jeżdżących na siedemdziesięciu oślętach", tego dnia wystąpi również Eleni. W piątek po zakończeniu koncertu ulicami miasta wyruszy Marsz Pokoju. W tym roku rozważania podczas tej szczególnej Drogi Krzyżowej poprowadzi bp Józef Zawitkowski, a śpiewy między stacjami - Antonina Krzysztoń. Tegoroczny festiwal ma być świętem rodzin, a rodziny chrześcijańskie powinny być radosne, dlatego też w sobotę będzie trochę "na wesoło" - wystąpi m.in. zielonogórski kabaret "Hi-Fi", będzie można obejrzeć musical pt. Jonasz, posłuchać laureatów konkursu oraz różnego rodzaju muzyki, promującej wartości. Festiwalowi tradycyjnie już towarzyszyć będzie Franciszkańskie Spotkanie Młodych, które również ukierunkowane będzie na rodzinę. Może wystarczy tych szczegółów, nie można przecież zdradzać wszystkich niespodzianek...
- Dziękuję za rozmowę.
Anna Bensz-Idziak jest reporterką Radia Plus na Zachodzie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu