1/2 kostki (12,5 dag) sera twarogowego, 1 szklanka gotowanych
ziemniaków (mogą być z poprzedniego dnia), 1 kopiasta łyżka mąki,
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej, żółtko, sól, olej do smażenia, mąka
krupczatka, białko i tarta bułka do panierowania. Ser i ziemniaki przepuszczamy przez maszynkę lub rozbijamy
w malakserze, dodajemy żółtko, obie mąki i wyrabiamy ciasto - powinno
być jednolite, gładkie i niezbyt ścisłe. Gotowe wykładamy na posypaną
krupczatką stolnicę, rozpłaszczamy na grubość ok. 1 cm i wykrawamy
6-8 zgrabnych pierożków, każdy panierujemy w roztrzepanym białku
i tartej bułce i od razu smażymy na rozgrzanym, ale niezbyt gorącym
tłuszczu, rumieniąc z obu stron. Czas zasmażania, w zależności od
grubości pierożka - ok. 5-6 min. Podajemy bardzo gorące, najlepiej
prosto z patelni. Najsmaczniejsze z owocową surówką, musem jabłkowym,
posmarowane truskawkowym dżemem lub polane kwaśną śmietaną i posypane
cukrem.
Marco Invernizzi - Włoski filozof i historyk, krajowy regent „Alleanza Cattolica”, stowarzyszenia świeckich katolików, którego celem jest studiowanie i upowszechnianie społecznej nauki Kościoła.
W 1995 r., po upadku Muru Berlińskiego w 1989 r. i wraz z końcem Związku Radzieckiego dwa lata później, świat zaczynał się zmieniać. Ludzkość wkroczyła w erę globalizacji - „wielkiej iluzji” postkomunizmu, kiedy rozpowszechniła się idea, że wolny rynek rozwiąże wszystkie problemy, uciszy broń i zapewni wszystkim ludziom obfitość żywności.
Papież Franciszek dokonał prawdziwego „zamachu stanu” swoim niespodziewanym wystąpieniem - twierdzi jego lekarz. „Nie mógł mieć lepszego powrotu” - powiedział profesor Sergio Alfieri włoskiej gazecie „Il Messaggero”.
„Żywy, obecny, w dobrym nastroju: to było pocieszające widzieć 88-latka w takim stanie” - dodał szef zespołu medycznego, który leczył papieża podczas 38 dni w klinice Gemelli, podczas których dwukrotnie był bliski śmierci. „Teraz znów jest sobą, papieżem Franciszkiem; nie jest już chory, ale wraca do zdrowia. To znak, który daje nam nadzieję i pewność” - stwierdził Alfieri.
4-letni chłopiec z północy Włoch zadzwonił nieświadomie 70 razy pod numer alarmowy 112 i na pogotowie ratunkowe blokując centrale telefoniczne. Winny był smartwatch, który miał w przedszkolu. I to właśnie tam pojawili się karabinierzy poszukujący autora głuchych telefonów.
Do nietypowego zdarzenia opisanego przez lokalną włoską prasę doszło w miejscowości Oderzo w prowincji Treviso w regionie Wenecja Euganejska.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.