Pół roku administracji Busha
Reklama
W serwisie informacyjnym koncernu NBC (do którego należy m.in.
znany tygodnik Newsweek) z 30 lipca znalazł się materiał zatytułowany
Ameryka Busha działa, opracowany przez George´a F. Willa. Przedstawiony
w nim obraz Stanów Zjednoczonych po przeszło półrocznym okresie funkcjonowania
republikańskiej administracji prezydenta George´a W. Busha rysuje
się dość optymistycznie. Recesja, którą zapowiadali niektórzy eksperci
ekonomiczni (o niektórych z tych prognoz informowaliśmy w naszych
przeglądach prasy), nie nastąpiła. Kryzys energetyczny w Kalifornii
został przezwyciężony, a jego ubocznym dodatnim skutkiem stało się
przyspieszenie prac nad znalezieniem nowych źródeł energii. Efektem
tych prac może być w dalszej perspektywie uzyskanie przez Stany Zjednoczone
niezależności od dostaw ropy naftowej z krajów arabskich.
Dodatni efekt psychologiczny w społeczeństwie amerykańskim
powstał także dzięki pomyślnemu rezultatowi kosztownego doświadczenia,
mającego rozpocząć rozwój nowego narodowego systemu obrony przeciwrakietowej.
Doświadczenie, nazwane skrótowo "pocisk trafia w pocisk", pokazało
niezwykłą precyzję programowania lotu pocisków mających wysoko w
stratosferze uniemożliwiać przelot nieprzyjacielskich rakiet wycelowanych
w terytorium Stanów Zjednoczonych.
Artykuł wymienia wreszcie, jako pomyślne zjawisko społeczne,
utrzymywanie się niskiej stopy bezrobocia w Stanach Zjednoczonych:
nawet w regionach słabszych gospodarczo nie przekracza ona pięciu
procent.
Demokraci przeciw polityce społecznej Busha
Jak można się było spodziewać, po zdobyciu jednogłosowej przewagi
w Izbie Reprezentantów Partia Demokratyczna przystąpiła do działań
mających na celu niedopuszczenie do realizacji programu tzw. zabezpieczeń
społecznych, który należał do najważniejszych obietnic wyborczych
prezydenta Busha. Według artykułu redakcyjnego dziennika New York
Times z 30 lipca, zarówno przewodniczący (speaker) Izby, demokrata
J. Dennis Hastert, jak i przywódca frakcji demokratycznej Richard
A. Gephardt zamierzają przeciwstawić się prezydenckiemu projektowi
ustawy z tej dziedziny. Projekt ten przewiduje stworzenie dla pracowników
o niskich uposażeniach specjalnych kont w funduszach inwestycyjnych;
dochody z tych funduszów oraz oprocentowanie kont gwarantowałoby
ich właścicielom wypłatę rent po przejściu w stan spoczynku. Projekt
przewidywał również posunięcia wyrównawcze w postaci obcięcia wysokości
gwarantowanych zabezpieczeń rentowych dla osób o wysokich dochodach.
Miałoby to zmusić je do indywidualnego ubezpieczania się w prywatnych
towarzystwach ubezpieczeniowych (co jest jednym ze sposobów tzw.
nakręcania koniunktury).
W całej tej sprawie interesująca jest swoista zamiana
ról między dwiema głównymi partiami amerykańskimi: tradycyjnie to
demokraci uchodzili za ugrupowanie bardziej "prospołeczne", a tymczasem
obecnie to właśnie republikański prezydent występuje z projektem
faworyzującym upośledzone materialnie warstwy społeczne.
Batalia o klonowanie ludzkich komórek
Jak donosi dziennik Washington Post z 31 lipca, w Kongresie amerykańskim rozpoczęła się procedura uchwalania ustawy - zgłoszonej przez deputowanego republikańskiego ze stanu Floryda Davida Weldona - zawierającej całkowity zakaz klonowania (czyli rozmnażania poza organizmem) komórek ludzkich. Zakaz ten ma charakter maksymalistyczny, gdyż zabrania klonowania nie tylko komórek rozrodczych, z których w warunkach naturalnych mogłaby się rozwinąć nowa istota ludzka, lecz także komórek pobieranych z pozostałych części ciała człowieka. Przyjęcie projektu Weldona, twierdzi anonimowy autor artykułu redakcyjnego, mogłoby "niekorzystnie wpłynąć na badania nad ewentualnymi zastosowaniami technik klonowania do terapii schorzeń dotąd nieuleczalnych". Przy tym zastrzeżeniu autor (czy autorzy) artykułu nie kryje jednak, że całość problematyki związanej z klonowaniem żywych komórek ludzkich wymaga bardzo pogłębionego podejścia, uwzględniającego przede wszystkim etyczny aspekt zagadnienia - zupełnie nowego w całych dotychczasowych dziejach ludzkości. (1 sierpnia 2001 r. Izba Reprezentantów znaczną większością głosów uchwaliła ustawę o zakazie klonowania komórek ludzkich - J.W.S.).
Pomóż w rozwoju naszego portalu