Reklama

List z Kazachstanu Specjalnym pociągiem do Papieża

Niedziela Ogólnopolska 43/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga Redakcjo!
Serdecznie Was pozdrawiam. Dziękuję za zamieszczenie mojej prośby w tygodniku Niedziela i za przesłanie egzemplarzy tegoż tygodnika do Kazachstanu. Jesteśmy jeszcze pod wrażeniem pielgrzymki naszego Ojca Świętego Jana Pawła II do Kazachstanu. W przemówieniu pożegnalnym Ojciec Święty powiedział, że z chwilą kiedy prezydent Nazarbajew zaprosił go do Kazachstanu, modlił się o Boże błogosławieństwo dla kazachskiej ziemi, dla wszystkich narodów zamieszkujących Kazachstan i o błogosławieństwo dla tej wizyty, o pogodę. Spikerzy komentujący wizytę uznali za cud szybką przemianę zachmurzonego nieba w słoneczną, ciepłą pogodę z chwilą pojawienia się Ojca Świętego przy ołtarzu, umieszczonym w kazachskiej jurcie. A Kazachowie mówili: "Przecież to Namiestnik Boga, musi być piękna pogoda!". Na północy Kazachstanu już w październiku może być śnieg, jest dużo deszczu, wiatrów i chłodno. Poranek był bardzo zimny, a potem do końca wizyty Papieża było już bardzo ciepło. Wyjechaliśmy z Ałma Aty specjalnym pociągiem dla pielgrzymów. Ojciec Klaudiusz, proboszcz w Ałma Acie, mówił do mnie: "Nikt jeszcze kilka lat temu na ulicy Jesibulatowej (gdzie mieliśmy maleńki dom i kaplicę) nie pomyślał, że pojedziemy kiedyś specjalnym pociągiem na spotkanie z Papieżem". Moi parafianie zajęli cztery wagony. W grupie jechali również prawosławni i muzułmanie. W innych wagonach byli parafianie z Ałma Aty, Kapczagaju, Tałdykurganu oraz parafianie Ojca Michaela Kima pochodzenia koreańskiego. Wyruszyliśmy 22 września o 10.00, po drodze odmawialiśmy Różaniec św., Koronkę do Miłosierdzia Bożego, śpiewaliśmy pieśni, były, oczywiście, posiłki. Serdeczna, rodzinna atmosfera. Konduktorzy mówili, żeby wszyscy podróżujący byli tacy jak my. Przyjechaliśmy na miejsce w niedzielę 23 września o 7.00. Stąd autobusy zawiozły nas blisko miejsca spotkania. Dostrzegliśmy wielu młodych milicjantów i wielkie środki ostrożności. Przy głównym ołtarzu - dwie jurty, jedna była zakrystią, druga kaplicą. Przyjechali, wraz z delegacjami swoich wiernych, biskupi z Rosji, Litwy oraz biskupi i kapłani z Polski. 10 osób z każdej parafii mogło być bliżej Papieża, a po jednej osobie mogło podejść do Komunii św. udzielanej przez Ojca Świętego. Ja wybrałem młodzieńca pochodzenia kazachskiego o imieniu Sieryk, którego ochrzciłem 15 sierpnia 1997 r. Było to wielkie wydarzenie w życiu Sieryka i jego rodziny oraz w moim - jako pasterza.
W niedzielę o godz. 18.00 Papież spotkał się z młodzieżą w sali Uniwersytetu Euroazjatyckiego. Dwa mosty prowadzące do tego miejsca były zapełnione młodzieżą. Papież jakby przeprowadzał młodych przez nie w inną rzeczywistość... 10 młodych osób z mojej parafii wróciło z tego spotkania pełnych entuzjazmu. Niektórzy całowali mnie po rękach w dowód wdzięczności, że mogli na nim być. Lena Rembakijewa mówiła, że do końca życia nie zapomni tego spotkania. Szczęśliwa dziesiątka to młodzież z różnych miejscowości mojej parafii.
W poniedziałek o 10.00 odprawiona została Msza św. dla biskupów, kapłanów, zakonników i zakonnic służących Kościołowi w Kazachstanie. Byli też biskupi i kapłani goście. Po Komunii św. każdy mógł osobiście podejść do Ojca Świętego i otrzymać błogosławieństwo.
Wieczorem o 18.00 Papież spotkał się z uczonymi, ludźmi nauki i kultury. Na tym spotkaniu był prezydent Kazachstanu. Bardzo ciepło i serdecznie, z iście kazachską gościnnością, został powitany nasz Papież przez kazachskiego poetę i pisarza.
Po tym spotkaniu, czekając na ulicy, kiedy przyjedzie samochód z Ojcem Świętym, usłyszałem z ust malutkiej dziewczynki - Kazaszki, słowa: "Pojedzie Rzymski Papież". Teraz już nikt w Kazachstanie nie powie, że katolicy to sekta. To raduje, to cieszy, że malutkie kazachskie dziecko wie już, kto to Papież.
Z wielką nadzieją patrzę w przyszłość Kościoła katolickiego w Kazachstanie. Kiedy samolot leciał już w stronę Armenii, a Papież wspominał piękny krajobraz Kazachstanu, w sercach kapłańskich zadźwięczał jeden głos: "Dziękujemy Ci, Panie Prezydencie..."

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie, spraw, by świat był pełen Twoich proroków!

2024-09-26 14:08

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

pl.wikipedia.org

„Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je” – mówi Jezus w zakończeniu dzisiejszej Ewangelii. To słowa twarde, mocne, trudne do przyjęcia, wręcz niemożliwe do realizacji. Ale czy Jezus zaprasza rzeczywiście do takich czynów? Jak tłumaczyć Jego nakaz?

Apostoł Jan rzekł do Jezusa: «Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zaczęliśmy mu zabraniać, bo nie chodzi z nami». Lecz Jezus odrzekł: «Przestańcie zabraniać mu, bo nikt, kto uczyni cud w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody. A kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu lepiej byłoby kamień młyński uwiązać u szyi i wrzucić go w morze. Jeśli zatem twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony. I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła. Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do królestwa Bożego, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła, gdzie robak ich nie ginie i ogień nie gaśnie».
CZYTAJ DALEJ

Louvain-la-Neuve: papież zachęcił studentów do poszukiwania prawdy

Bez prawdy nasze życie traci sens, zostaliśmy stworzeni, aby ją znaleźć - mówił Ojciec Święty spotykając się ze studentami Uniwersytetu Katolickiego w Louvain-la-Neuve w Belgii.

Franciszek rozpoczął od odpowiedzi na pytanie wyrażające niepokój o przyszłość. Zaznaczył, że najbardziej brutalnym przejawem zła jest wojna, a także korupcja i współczesne formy niewolnictwa. Zaprotestował przeciwko wykorzystywaniu imienia Boga do panowania nad innymi i przemocy. „Bóg jest Ojcem, a nie władcą” - podkreślił papież.
CZYTAJ DALEJ

Papież wezwał Kościół w Belgii do otwartości, budowania komunii i świadectwa wiary

2024-09-29 12:47

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Franciszek w Luksemburgu i Belgii

PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

Do otwartości, budowania komunii i dawania świadectwa wiary zachęcił Ojciec Święty belgijskich katolików podczas Mszy św. sprawowanej na „Stadionie Króla Baudouina” w Brukseli. Franciszek beatyfikował podczas tej uroczystości Czcigodną Służebnicę Bożą, Annę od Jezusa (1545-1621), hiszpańską karmelitankę, zasłużoną w dziele propagacji Zakonu zwłaszcza we Francji i w Belgii.

„A kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu lepiej byłoby kamień młyński uwiązać u szyi i wrzucić go w morze” (Mk 9, 42). Tymi słowami, skierowanymi do uczniów, Jezus przestrzega przed niebezpieczeństwem zgorszenia, czyli utrudniania drogi „maluczkim”. Jest to mocne, surowe ostrzeżenie, nad którym musimy się zatrzymać i zastanowić. Chciałbym to uczynić wraz z wami, w świetle także innych świętych tekstów, poprzez trzy kluczowe słowa: otwartość, komunia i świadectwo.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję