Zaufanie między ludźmi i narodami wykluczy uciekanie się do terroryzmu, który nie prowadzi do rozwiązania konfliktów i nie może być sposobem sprawowania władzy w jakimkolwiek kraju czy regionie.
Jan Paweł II
(Z przemówienia do ambasadora Japonii - 29 października 2001 r.)
Jan Paweł II do Polaków
"Dzisiaj ostatni dzień października, zakończenie nabożeństwa różańcowego, które poświęcaliśmy zwłaszcza za pokój na świecie. Jutro uroczystość Wszystkich Świętych. Pojutrze - Dzień Zaduszny, wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych. Na naszych cmentarzach w całej Polsce i na całym świecie, także i tu, we Włoszech, cmentarze po ostatniej wojnie - Monte Cassino i inne. ´Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen´. Pochwalony Jezus Chrystus!".
Audiencja generalna 31 października 2001 r.
"Anioł Pański" z Papieżem
Reklama
Podsumowanie zakończonego dzień wcześniej X Zgromadzenia Zwyczajnego
Synodu Biskupów i wezwanie do modlitw o liczne i dobre powołania
misyjne były przedmiotem rozważań Jana Pawła II przed południową
modlitwą Anioł Pański 28 października br. w Watykanie. Ojciec Święty
wezwał również do modlitw w intencji ofiar konfliktu w Afganistanie
i w Ziemi Świętej. Oto pełny tekst rozważań papieskich:
"Wczoraj zakończyło się uroczystą Eucharystią koncelebrowaną
w Bazylice św. Piotra X Zgromadzenie Zwyczajne Synodu Biskupów. Przez
cztery tygodnie biskupi, przybyli licznie ze wszystkich stron świata,
zastanawiali się nad zasadniczym aspektem życia Kościoła: posługą
biskupa jako ´sługi Ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata´.
Uczestniczyłem osobiście w spotkaniach synodalnych, smakując
klimatu wspólnoty, który je charakteryzował, i słuchając z żywym
zainteresowaniem proponowanych rozwiązań. W rzeczywistości już Sobór
Powszechny Watykański II poświęcił wiele miejsca zagadnieniu biskupa
i jego posługiwania w Kościele. Jednakże nauczanie to wymagało dalszego
pogłębienia i odpowiedniego przystosowania do zmieniających się czasów
i sytuacji.
W tej perspektywie Zgromadzenie Synodalne, pierwsze w
trzecim tysiącleciu, skierowało swe spojrzenie w przyszłość, pytając
się o wyzwania duszpasterskie, jakie nowe czasy stawiają przed Kościołem.
Biskupi potwierdzili wolę ´zarzucania sieci´, ufając słowom Chrystusa,
które im powtórzyłem: ´Duc in altum! - Wypłyń na głębię!´ (por. Łk
5, 4-5). Jest nader znamienne, że Zgromadzenie to odbywało się w
październiku, który jest miesiącem misyjnym. Uwypuklając mocno duszpasterską
naturę posługi biskupiej, Zgromadzenie nie zawahało się podkreślić
podstawowego obowiązku biskupa, jakim jest podsycanie ducha i działań
misyjnych w całej wspólnocie kościelnej, a w sposób szczególny wśród
świeckich. Posłannictwo Kościoła wymaga bowiem czynnego i odpowiedzialnego
udziału wszystkich, stosownie do różnych darów i statusu życia.
Obfite żniwa na polach świata potrzebują rosnącej liczby
robotników i powołań misyjnych. Pan zachęca nas do wypraszania tego
daru nieustanną modlitwą do Pana żniwa (por. Mt 9, 37-38). Rodzina
ludzka odczuwa pilną potrzebę misjonarzy i misjonarek, którzy - zjednoczeni
z Bogiem i solidarni z braćmi - zaniosą wszędzie przesłanie Ewangelii,
będące głoszeniem zbawienia dla wszystkich ludzi, niezależnie od
ich języka, narodowości czy kultury.
Zbliża się koniec października, podczas którego nasza
pobożność maryjna wyrażała się szczególną gorliwością w odmawianiu
Różańca, aby błagać Pana o pokój. W tej chwili polecamy w sposób
szczególny macierzyńskiej opiece Najświętszej Maryi Panny ludy Afganistanu:
aby mogły zostać uratowane niewinne istoty ludzkie i aby nadeszła
szybka i skuteczna pomoc wspólnoty międzynarodowej dla tak wielu
uchodźców, pozbawionych wszystkiego, postawionych w sytuacji nie
do zniesienia.
Nie możemy też zapominać o tak wielu ludziach, którzy
nadal padają ofiarami przemocy i giną w Ziemi Świętej, zwłaszcza
w miejscach świętych, tak drogich wierze chrześcijańskiej. Oby Maryja
Królowa Pokoju mogła pomóc wszystkim w złożeniu broni i w ostatecznym
wkroczeniu na drogę wiodącą do sprawiedliwego i trwałego pokoju".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Audiencja dla Jasera Arafata
30 października br. Jan Paweł II przyjął przewodniczącego Autonomii
Palestyńskiej Jasera Arafata. Rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej
- Joaquin Navarro-Valls stwierdził w specjalnym oświadczeniu, że
lider palestyński przybył do Watykanu, "aby poinformować o budzącej
niepokój sytuacji na obszarze Autonomii Palestyńskiej, ze szczególnym
uwzględnieniem ostatnich tragicznych wydarzeń, które dotknęły również
miejsca święte dla chrześcijaństwa". Przewodniczący zapewnił również,
że naród palestyński pragnie pokoju i potępił wszelkie formy terroryzmu.
"Jego Świątobliwość, wyrażając współczucie z powodu licznych
ofiar niekończącej się spirali przemocy, ponowił apel, aby wszyscy
porzucili broń i podjęli rokowania. Ojciec Święty powtórzył dobrze
znane stanowisko Stolicy Apostolskiej, która opowiada się za dialogiem,
wypełnieniem prawa międzynarodowego, nie zapominając przy tym o koniecznym
udziale wspólnoty międzynarodowej w zapewnieniu narodom tego regionu
wzajemnego szacunku i bezpieczeństwa" - głosi oświadczenie Navarro-Vallsa.
55. rocznica kapłaństwa Jana Pawła II
Reklama
1 listopada br., w uroczystość Wszystkich Świętych, Jan Paweł
II obchodził 55. rocznicę udzielenia mu święceń kapłańskich przez
ówczesnego metropolitę krakowskiego - kard. Stefana Adama Sapiehę.
Przyszły Papież miał wówczas 26 lat. Ukończył studia filozoficzne
i teologiczne w tajnym seminarium duchownym, które działało w czasie
wojny w rezydencji arcybiskupa krakowskiego.
Po święceniach, które odbyły się w kaplicy rezydencji
abp. Sapiehy, neoprezbiter odprawił swą Mszę św. prymicyjną w Krypcie
św. Leonarda Katedry Wawelskiej. Następnie - zgodnie z ówczesną praktyką
liturgiczną - odprawił po kolei trzy Msze św. za zmarłych: za ojca,
matkę i rodzeństwo.
Wkrótce ks. Wojtyła udał się na dalsze studia na Angelicum,
czyli na Papieski Uniwersytet św. Tomasza z Akwinu w Rzymie. Po ukończeniu
studiów, które przypieczętował doktoratem, i kilkutygodniowej podróży
do Francji i Belgii, wrócił do kraju i zaczął w 1948 r. pracować
jako wikary w Niegowici koło Bochni, w trudnych warunkach małej wioski,
bez żadnych wygód, nawet bez prądu. Po 7 miesiącach wrócił do Krakowa,
gdzie podjął pracę w parafii św. Floriana. Odtąd był już na stałe
związany z tym miastem: od 1958 r. - jako biskup pomocniczy, od 13
stycznia 1964 r. - jako arcybiskup-metropolita krakowski, a od 26
czerwca 1967 r. - jako kardynał.
W tym okresie był jedną z najwybitniejszych postaci polskiego
Kościoła i Episkopatu, wielokrotnie podróżował po świecie, uczestniczył
w różnych ważnych zgromadzeniach kościelnych w Rzymie i innych miejscach,
np. brał udział we wszystkich sesjach Soboru Watykańskiego II (1962-65),
w posiedzeniach Synodu Biskupów, był oficjalnym delegatem Episkopatu
w kościelnych obchodach 200-lecia niepodległości Stanów Zjednoczonych (
1976), a we wrześniu 1978 r., na kilka tygodni przed wyborem na Stolicę
Piotrową, złożył wraz z kard. Stefanem Wyszyńskim, rewizytę biskupom
zachodnioniemieckim.
"Polski" rozdział w życiu i działalności kard. Wojtyły
zakończył się 16 października 1978 r. z chwilą wyboru go na najwyższy
urząd w Kościele katolickim jako pierwszego od 455 lat Papieża nie-Włocha.
Pod imionami Jan Paweł II dotychczasowy metropolita krakowski rozpoczął
wówczas trwający do dzisiaj etap służby Kościołowi powszechnemu.
Ojciec Święty potępił krwawy zamach w Pakistanie
Jan Paweł II potępił krwawy zamach na katolicki kościół w Pakistanie,
który miał miejsce 28 października br., i wyraził solidarność z rodzinami
ofiar tego aktu terroru. W depeszy przesłanej w imieniu Papieża na
ręce nuncjusza apostolskiego w Pakistanie - abp. Alessandro D´Errico
sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej - kard. Angelo Sodano napisał,
że Ojciec Święty jest głęboko wstrząśnięty tym strasznym aktem przemocy
w mieście Bahawalpur w środkowej części kraju. Ksiądz Kardynał zapewnił,
że Papież potępia kolejny przejaw nietolerancji, prosi Nuncjusza
o przekazanie współczucia rodzinom ofiar i pociechy duchowej wszystkim,
którzy ucierpieli w wyniku zamachu oraz modli się za nich.
Do tragedii doszło w mieście Bahawalpur na terenie diecezji
Multan. Kilku uzbrojonych mężczyzn wdarło się do świątyni katolickiej
i otworzyło ogień do wiernych uczestniczących we Mszy św. Zabili
kilkanaście osób.
Zakończenie Synodu Biskupów
Mszą św. pod przewodnictwem Ojca Świętego zakończyło się 27
października X Zgromadzenie Zwyczajne Synodu Biskupów. Pierwszym
efektem czterotygodniowych prac było orędzie biskupów. Przedstawiono
także Ojcu Świętemu 70 tzw. propozycji, które będą stanowiły punkt
wyjścia przy tworzeniu przez Jana Pawła II posynodalnej adhortacji.
Dotychczasowa praktyka wskazuje, że można się jej spodziewać w przyszłym
roku.
W homilii podczas kończącej zebranie Eucharystii Ojciec
Święty nie zawahał się powiedzieć, oddając znaczenie Synodu, że stanowi
on "nieomal nowy początek, na fali Wielkiego Jubileuszu i na progu
trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa". Nawiązał do ewangelicznej
ikony pasterza, na którą wielokrotnie powoływali się Ojcowie Synodalni. "
O świcie trzeciego tysiąclecia - mówił Papież - ideałem biskupa,
na którego Kościół nie przestaje liczyć, jest pasterz, który wzorując
się w świętości życia na Chrystusie, wielkodusznie oddaje swoje siły
powierzonemu sobie Kościołowi, zachowując jednocześnie w sercu troskę
o wszystkie Kościoły rozsiane po całej ziemi".
Duża część homilii dotyczyła jedności i osobistej świętości
pasterzy. "Tylko wtedy - mówił Jan Paweł II - gdy zostanie wyraźnie
zrozumiana głęboka i wypływająca z przekonania jedność pasterzy między
sobą oraz z Następcą Piotra, jak również biskupów z ich kapłanami,
będzie można udzielić wiarygodnej odpowiedzi na wyzwania, jakie niesie
obecny kontekst społeczny i kulturowy".
Orędzie na zakończenie Synodu Biskupów jest dokumentem,
który prezentuje przebieg obrad, przedstawia pola zamyśleń i obszary
wyzwań, jakie u świtu trzeciego tysiąclecia stoją przed pasterzami.
Orędzie jest też świadectwem chrześcijańskiej nadziei. "Nie możemy
się dać zastraszyć - napisali biskupi - różnym formom zaprzeczenia
Żywego Boga, które bardziej lub mniej otwarcie próbują podważyć chrześcijańską
nadzieję". Autorzy dokumentu powiedzieli zdecydowane "nie" terroryzmowi, "
którego nic nie może usprawiedliwić". Wskazali także na "struktury
grzechu", olbrzymie obszary biedy, egoizm, brak solidarności, choroby,
handel bronią, wykorzystywanie kobiet, pornografię.
Jak w takim kontekście skutecznie dawać świadectwo nadziei?
Biskupi wskazali na osobistą świętość, ducha ubóstwa, wspólnotę,
stanie na straży "czystości nadziei chrześcijańskiej" i konieczność
bycia z innymi i dla innych. "Biskup jest ojcem i bratem ubogich;
kiedy zachodzi potrzeba, powinien zdecydowanie być głosem tych, którzy
głosu nie mają, ażeby ich prawa były uznawane i szanowane". Podkreślono
także mocno duszpasterski aspekt posługi biskupów, którzy mają zadanie "
posilać wiarę u jednych, przebudzać ją u drugich, a głosić wszystkim
z przekonaniem".
(pr)