Niedawno obchodziliśmy kolejną rocznicę pontyfikatu, minęły
bowiem 23 lata od wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową.
Ten, kto ma wielki przywilej bycia współpracownikiem Jana Pawła II
przez dłuższy czas i śledzić cały jego pontyfikat, wciąż pozostaje
zdumiony, gdy widzi duchową płodność, siłę chrześcijańskiego świadectwa,
głębię nauczania oraz bogactwo inicjatyw i propozycji tego Papieża.
W mojej refleksji chciałem zwrócić przede wszystkim uwagę
na jeden z najważniejszych wątków pontyfikatu, który łączy wiele
innych aspektów służby najwyższego Duszpasterza, tzn. jego całkowitą
ufność w Opatrzność Bożą, która działa w Kościele i kieruje historią
ludzi. Ta wiara w działanie Boga jest źródłem papieskiej odwagi oraz
zdolności dawania odpowiedzi i podejmowania inicjatyw często niespodziewanych.
Z tego też powodu każda decyzja Papieża poprzedzona jest modlitwą,
która zajmuje tak wiele miejsca w jego życiu. Widok Jana Pawła II
pogrążonego w modlitwie jest dla jego współpracowników - jak również
dla ludzi niewierzących, którzy spotykają go przy wyjątkowych okazjach
- szczególnie głębokim przeżyciem: odnosi się bowiem wrażenie, że
Ojciec Święty przebywa w obecności Boga, zanurza się w Nim i całkowicie
Mu się oddaje.
Innym aspektem obecnego pontyfikatu jest wyjątkowa umiejętność
odczytywania znaków czasu i wywierania wpływu - za pośrednictwem
nauki pełnej prawdy i duchowej siły - na ciągłe zmiany zachodzące
w świecie, tak aby odzwierciedlały one ducha Ewangelii. Ten, kto
w przyszłości analizować będzie nasze czasy, lepiej jeszcze uzmysłowi
sobie, jaki wpływ miało nauczanie Jana Pawła II na bieg wydarzeń
zarówno kościelnych, jak i społecznych, kulturalnych i politycznych.
W sferze eklezjalnej jako przykład podam zaangażowanie Papieża w
dotrzymywanie wierności Kościoła prawdzie o Chystusie, a jednocześnie
w działanie na rzecz przywrócenia jedności wszystkich chrześcijan.
Gdy chodzi natomiast o aspekt kulturalny i społeczno-polityczny,
chciałbym zwrócić uwagę na jego niezmordowane świadectwo na rzecz
obrony życia i rodziny; walkę o wolność religijną, jak również o
wolność człowieka zagrożoną różnorodnymi formami totalitaryzmu; nieustające
apele o pokój, sprawiedliwość i solidarność między narodami.
W ostatnich latach Jan Paweł II daje Kościołowi i światu
nowe i niezwykle cenne świadectwo: jak akceptować i znosić z ufnością
cierpienia fizyczne, kontynuując niezwykle trudną posługę Następcy
św. Piotra. Dzisiaj szczególnie potrzebujemy tego rodzaju świadectwa,
ponieważ ludzie często nie rozumieją sensu cierpienia, koniecznego,
by osiągnąć zbawienie osobiste, jak również zbawienie całej ludzkości.
Tłumaczenie: Włodzimierz Rędzioch
* Kard. Camillo Ruini jest jednym z najbliższych współpracowników Jana Pawła II, w którego imieniu zarządza diecezją rzymską, stąd też nosi tytuł: Wikariusz Rzymu (mówi się też: Kardynał Wikariusz) . Jest on także arcykapłanem Patriarchalnej Bazyliki Laterańskiej, Wielkim Kanclerzem Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego i przewodniczącym Konferencji Episkopatu Włoch. Tekst kard. Ruiniego zamyka publikowane w "Niedzieli" refleksje purpuratów na temat pontyfikatu Jana Pawła II.
Pomóż w rozwoju naszego portalu