Tak rozpoczyna się jeden z wierszy Juliusza Słowackiego, uznawanych
za arcydzieło polskiej poezji religijnej:
Radujcie się! Pan wielki narodów nadchodzi!
Radujcie się, bo prawdy wybiła godzina,
Strach się już Boży rodzi,
Strachem Pan jako mieczem ognistym pościna.
Któż wytrwa, gdy go ognie niebieskie pochwycą?
Któż miecz podniesie, drżący jak listek osiny
Przed Pańską błyskawicą,
W strachu przyjścia Pańskiego i wielkiej godziny?1
Myślę, że gdybym zapytał, z czym kojarzy się ten wiersz,
wiele osób odpowiedziałoby bez wahania, że z Sądem Ostatecznym. I
słusznie, zresztą wystarczy przypomnieć sobie słynny fresk Michała
Anioła z Kaplicy Sykstyńskiej, który jest malarską wizją Giudizio
universale. Jeden i drugi obraz jest artystycznym przedstawieniem
Sądu opisanego przez św. Mateusza w 25. rozdziale jego Ewangelii.
Pamiętając, jak wyobrażał sobie Sąd Ostateczny mistrz włoskiego renesansu,
spójrzmy, jak ten temat przedstawił mistrz polskiego pióra.
W wizji Słowackiego Sąd Ostateczny to triumf Boga nad
złem, godzina sprawiedliwości, czas nagrody dla sprawiedliwych i
kary dla występnych. Pan wszechświata zjawia się na obłoku, co jest
nawiązaniem do Ewangelii św. Mateusza i prorockiej Księgi Daniela.
Sprawiedliwemu Sędziemu towarzyszą święci i aniołowie, ci błogosławieni,
którzy wpatrują się w oblicze Boże. Jednocześnie szatan, książę ciemności,
biblijny "smok", zostaje definitywnie pokonany. Spełnia się Apokalipsa:
nastaje nowe niebo i nowa ziemia. Oto drugi fragment wiersza:
Na obłokach się zjawią postaci człowieka,
Święci ogniści staną w chmurzycach za Panem,
Szatan na blask zaszczeka,
Trzody na polach drżące przypadną kolanem.
Pastuszkowie otworzą usta, światłością zdziwieni.
Widząc jasne obłoki i Pana w obłokach,
Świat się cały spłomieni,
Ujrzy swe archanioły na ogniach i smokach.
Chwała Panu, że z ciałem się zjawił rzetelny,
Że dotrzymał - a przyszedł ratować niewinne,
Chrystus, Pan nieśmiertelny,
Nasz Pan, który nagrodził swym świętym uczynne.
Poetycką wizję Sądu Ostatecznego Juliusza Słowackiego
można odnieść do niedawnej uroczystości Wszystkich Świętych. Chrystus,
Syn Boży, zaprasza do wspólnoty świętych. Jak pisze Słowacki, Sędzia
- Król - Baranek woła "swe święte do chwały i wieńca...", wyposaża
ich w nieśmiertelne ciała na wzór swego ciała uwielbionego. Strach
i trwoga ustępują miejsca doznaniom pokoju, bezpieczeństwa i wiecznej
radości. W poetyckiej wizji Słowackiego "na stolicy słonecznej ognisty
i złoty" zasiada "Król nasz umiłowany - baranek łagodny". Miłość
staje się powszechnym prawem "nowego królestwa", w którym naród przeciw
narodowi nie podniesie miecza. Spełniają się zapowiedź i wizja trwałego
pokoju mesjańskiego, głoszone niegdyś przez proroka Izajasza. Oto
trzeci, ostatni fragment wiersza polskiego poety:
Podnieście teraz czoła, od wieków trapieni,
A więcej się nie bójcie żadnego ucisku,
Pan ciała wam przemieni
I miasto swoje złote postawi na błysku.
Pan nasz zamieszka z nami i nigdy już więcej
Nie zostawi na ziemi, jak teraz, sieroty,
Król tysiąca tysięcy,
Na stolicy słonecznej ognisty i złoty.
Król nasz umiłowany - baranek łagodny,
Sędzia nasz sprawiedliwy, ciał naszych przemieńca,
Syn Boży pierworodny,
Wołający swe święte do chwały i wieńca...
W datowanym na 15 stycznia 1844 r. liście do Stattlera
Słowacki pisze: "[...] każda sztuka jest narzędziem otrzymanym z
łaski Boga i danym duchowi dla finalnego celu, to jest dla spełnienia
misji swojej na ziemi [...]"2.
Jak zauważa prof. Czesław Zgorzelski, znakomity znawca
tej poezji, Słowacki podjął taką misję po pielgrzymce do Ziemi Świętej. "
W próbach realizacji tej misji rodzi się programowa, apostolska poezja
Słowackiego"3. Jej przykładem jest przypomniany wiersz, który pobudza
do wielu estetycznych i teologicznych refleksji, szczególnie w uroczystość
Chrystusa Króla Wszechświata.
1Każdej nocy, każdego dnia. Antologia polskiej liryki religijnej. Wybór B. Ostromęcki, Warszawa 1988, t. 1, ss. 105-106.2 Korespondencja Juliusza Słowackiego, oprac. E. Sawrymowicz, Wrocław 1962-1963, t. 2, s. 31.3 Cz. Zgorzelski, W Tobie jest światłość, siła mego łona. O liryce religijnej Słowackiego, w: Polska liryka religijna, pod red. S. Sawickiego i P. Nowaczyńskiego, Lublin 1983, ss. 189-190.
Pomóż w rozwoju naszego portalu