Reklama

Wołanie z głębokiej nocy zła

Niedziela Ogólnopolska 4/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bóg zstąpił z nieba, aby świat napełnić swoją miłością i mocą, a nas ogarnia nieustannie trwoga. Przed oczyma przesuwają się apokaliptyczne obrazy. Krwawe jęzory ognia liżą olbrzymie przestrzenie lasów, pożerając je doszczętnie. Giną bezbronne zwierzęta, płoną domostwa zrozpaczonych ludzi. Dumne drapacze chmur w jednej sekundzie rozpadają się jak domki z kart, stając się koszmarnym ludzkim cmentarzyskiem. Bombardujące samoloty "wymierzają sprawiedliwość", myląc punkty trafień i zabijając bezbronnych ludzi. Leje się niewinna krew i płyną łzy. Niespotykane dotąd powodzie, śnieżyce, huragany, trzęsienia ziemi, katastrofy niszczą ludzki dorobek i są przyczyną śmierci. Mordercami stają się rodzice i dzieci. Mnożą się przestępstwa, kradzieże, oszustwa.
"Lekarze" "usuwają ciąże", "pomagają umrzeć" nieuleczalnie chorym i starcom.
"Naukowcy" "stwarzają człowieka", manipulują genami, embrionami. "Artyści" bluźnią przeciw Bogu i Jego Matce. Liberalni " pedagodzy" zatruwają myśli i serca dzieci. Zboczeńcy i rozpustnicy stają się nauczycielami życia seksualnego, jedną ręką ofiarowują młodzieży rozpustę, drugą - wspomagają dziecięce szpitale. Zakłamanie, tryumfując, chichocze diabelskim śmiechem. "Wszechmocni psycholodzy" " leczą duszę" w wytwornych gabinetach.
Moda na sukces, kult ciała, wolnomyślicielstwo, użycie, konsumowanie, rozpasanie, bezwstyd, porno-tańce, sex-shopy, agencje towarzyskie.
Cnotą staje się niecnota.
Czy naprawdę Bóg się rodzi...? Tak, naprawdę. Wyłania się ze strumienia życiodajnej ciszy. Obejmuje nią umęczone, rozmodlone, otwierające się na Niego serca. Rodzi się w cierpieniach szpitalnych sal, w pochyleniu lekarzy i pielęgniarek nad chorymi. Kolebką Boga stają się serca zatroskanych o los dzieci matek, ojców, babć i dziadków; szlachetnych kapłanów, sióstr, nauczycieli, wychowawców; wszystkich ludzi dobrej woli.
Na pewno Nowonarodzony znajduje się wśród bezdomnych. Przecież sam nim był w szopie betlejemskiej! Widzę Go w oratoriach dla zaniedbanych, często opuszczonych dzieci; w przytułkach; w placówkach misyjnych pośród głodujących; w hospicjach. Poznaję Jezusa i Bożą Rodzinę na antenie Radia Maryja. Cieszę się, gdy Go ujrzę na opanowanym złem ekranie telewizyjnym. Dziękuję Mu, że tam się ukazał, że chciał to uczynić.
Wołam Go z głębokiej nocy zła, z zakamarków mojej słabej duszy. Wyciągam do Niego ramiona i ścigam rozpędem stęsknionego serca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.
CZYTAJ DALEJ

Pruszcz Gdański: Wandal zniszczył figurę Matki Bożej

2025-04-16 09:58

[ TEMATY ]

profanacja

Parafia MBNP Pruszcz Gdański

W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do zniszczenia figury Matki Bożej na Wzgórzu Maryjnym w Pruszczu Gdańskim. Internauci biorą sprawy w swoje ręce, chcąc pomóc służbom w znalezieniu wandala - informuje TV Republika.

W nocy z 14 na 15 kwietnia doszło do aktu wandalizmu na terenie Wzgórza Maryjnego w Pruszczu Gdańskim. Nieznany sprawca zniszczył figurę Matki Bożej, znajdującą się przy ul. Chopina 3.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Zatrzymany mężczyzna, podejrzany o podpalenie drewnianej dzwonnicy usłyszał zarzuty

2025-04-16 17:30

[ TEMATY ]

Warszawa

dzwon

Adobe Stock

Zatrzymany mężczyzna, który mógł we wtorek podpalić drewnianą dzwonnicę na Kamionku, usłyszał zarzuty - poinformowała nadkom. Joanna Węgrzyniak z praskiej policji. Mężczyznę wskazali świadkowie.

Policjantka przekazała, że 64-letni mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia zabytku, a także spowodowania zagrożenia mienia poprzez spowodowanie pożaru oraz zniszczenia mienia znacznej wartości. "W zawiadomieniu oszacowano wartość obiektu na około milion złotych" - wyjaśniła Węgrzyniak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję