O tym, jak trudne do zniesienia są migrenowe bóle głowy, wiedzą tylko ci, którzy muszą je przecierpieć. Medycyna ciągle jeszcze nie wynalazła skutecznego leku przeciw tej dokuczliwej chorobie, może wobec tego pomogą rady ze skarbca babuni.
Kładziemy się w zaciemnionym pokoju, lewą rękę kładziemy na potylicy, prawą na czole i wyobrażamy sobie, że spacerujemy brzegiem wspaniale szumiącego morza.
Robimy masaż brzucha, najlepiej miękką szczotką z naturalnego włosia. Masujemy brzuch okrągłymi ruchami przez kilka, nawet kilkanaście minut, przykrywamy się ciepłym kocem i staramy zasnąć.
Kroimy w cienkie plasterki surowy ziemniak. Do miski z ciepłą wodą dajemy dwie łyżki rozgniecionych ziaren gorczycy. W misce moczymy nogi, na czoło i skronie kładziemy plasterki ziemniaka. Zabieg może trwać pół godziny - w tym czasie plasterki zmieniamy, a wodę uzupełniamy wrzątkiem. Najczęściej już w czasie zabiegu ból mija całkowicie.
Gdy nie ma możliwości i czasu na zabieg, pomaga zażycie 4-6 tabletek dolomitu z magnezem i popicie filiżanką czarnej, mocnej, świeżo parzonej kawy z sokiem wciśniętym z całej cytryny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu