Reklama

Z prasy zagranicznej

Niedziela Ogólnopolska 27/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piłka nożna a wielka polityka

W liberalnym tygodniku niemieckim Die Zeit z 18 czerwca ukazał się artykuł Josefa Joffe, w którym autor zwraca uwagę na coraz wyraźniejsze związki między wielką polityką a wielkim sportem. Jako przykłady tych związków przytacza ważne wydarzenia z powojennej historii Niemiec. Gdy reprezentacja Republiki Federalnej zdobyła podczas zawodów w Bernie szwajcarskim w 1954 r. mistrzostwo świata, towarzyszyła temu szybka poprawa sytuacji międzynarodowej pokonanego w drugiej wojnie światowej państwa (zachodnio)niemieckiego.
Jeszcze w tym samym 1954 r. RFN została przyjęta do Paktu Północnoatlantyckiego (NATO), a w trzy lata później stała się członkiem Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, poprzedniczki Unii Europejskiej. Uwagi swoje, pisane w momencie, gdy toczyły się rozgrywki o wejście do ćwierćfinału tegorocznych mistrzostw świata, autor nieco żartobliwie kończy przypuszczeniem, że minister spraw zagranicznych Niemiec Joschka Fischer będzie mógł występować jako pełnowartościowy partner na międzynarodowej arenie politycznej tylko wtedy, jeśli niemiecka drużyna piłkarska znajdzie się w finale mistrzostw. Gdyby zaś wypadła z gry wcześniej, będzie to niedobra wróżba nie tylko dla samego ministra Fischera, lecz i dla całej rządzącej obecnie w Niemczech "czerwono-zielonej" koalicji kanclerza Schroadera.

Trudności "Frankfurter Allgemeine Zeitung"

Konserwatywna gazeta niemiecka Frankfurter Allgemeine Zeitung ( ta sama, w której ukazał się niedawno głośny artykuł kanclerza Schroadera dotyczący przyjmowania nowych członków do Unii Europejskiej) przeżywa poważne kłopoty finansowe, choć jeszcze niedawno należała do najlepiej sprzedających się dzienników niemieckich. Pisze o tym inny dziennik niemiecki - Handelsblatt, zajmujący się głównie sprawami gospodarczymi, w numerze z 18 czerwca. Mówi się o konieczności zwolnienia kilkuset pracowników. Od lipca bieżącego roku zostanie zmniejszona objętość gazety, m.in. zaprzestanie się wydawania dodatku berlińskiego Berliner Seiten. Zarząd spółki FAZ twierdzi, że branża gazetowa w Niemczech nie zanotowała tak wielkiego spadku obrotów od zakończenia II wojny światowej. Deficyt w dochodach FAZ wyniósł w 2001 r. aż 27 milionów euro i nie widać oznak poprawy. W 2003 r., jak się przewiduje, sytuacja może się jeszcze pogorszyć.
W związku z tym zarząd zapowiada dokładne zbadanie sposobu gospodarowania we wszystkich działach wydawnictwa FAZ. Zapewnia przy tym, że - mimo posunięć oszczędnościowych - jakość publicystyczna gazety, znanej ze swego wysokiego poziomu dziennikarskiego, nie powinna się pogorszyć.

Koniec kosmodromu w Bajkonurze?

Jak donosi Aleksandr Miedwiediew w Niezawisimoj Gazietie z 19 czerwca, zarysowała się groźba zamknięcia lub przynajmniej znacznego ograniczenia zakresu działania znanego rosyjskiego kosmodromu (miejsca startów rakiet kosmicznych) - Bajkonur. 12 maja br. zawalił się tam dach ogromnej hali montażowo-doświadczalnej, grzebiąc pod gruzami osiem osób. Ciała jednej z nich nie zdołano odnaleźć do dziś. Komisja rządowa Federacji Rosyjskiej, badająca przyczyny katastrofy, doszła do wniosku, że główną przyczyną była niska jakość materiału użytego w 1967 r. do budowy oraz niestaranna praca ówczesnych budowniczych - komsomolskich przodowników pracy, którzy wznosili zrujnowany obecnie budynek.
Eksperci rosyjscy uważają, że wyremontowanie hali, a właściwie wybudowanie jej w znacznej mierze na nowo, jest całkowicie nieopłacalne, tym bardziej że pierwotnym jej przeznaczeniem były przygotowania do załogowego lotu na Księżyc, z którego to projektu zrezygnowano ostatecznie już w 1988 r.
Jak pisze Miedwiediew, komisja rządowa zalecała wprawdzie odbudowę zrujnowanej hali, ale przecieki informacyjne pochodzące od osób zatrudnionych w Bajkonurze mówią raczej o zamiarach zamknięcia tamtejszego kosmodromu. Od 2005 r. wszystkie starty rosyjskich rakiet kosmicznych miałyby się odbywać z kosmodromu w Plesiecku. Utrzymanie Bajkonuru stało się zbyt kosztowne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek: Bóg nie wyrzeka się nikogo i o nikim nie zapomina

To dlatego gwiazda jest na niebie: nie po to, by pozostać odległą i nieosiągalną, ale wręcz przeciwnie, aby jej światło było widoczne dla wszystkich, aby dotarło do każdego domu i pokonało każdą barierę, przynosząc nadzieję aż do najbardziej odległych i zapomnianych zakątków planety - wskazał Ojciec Święty, który przewodniczył Mszy św. w watykańskiej Bazylice św. Piotra w uroczystość Objawienia Pańskiego.

Papież Franciszek na początku homilii wskazał, że Mędrcy dają świadectwo wyruszenia w drogę, dokonania zwrotu w swoim życiu. Uczynili to, ponieważ ujrzeli na niebie nowe światło. Ojciec Święty, nawiązując do odczytanej Ewangelii św. Łukasza zatrzymał się przy trzech cechach gwiazdy: jest „jaśniejąca”, „widoczna dla wszystkich” oraz „wskazuje drogę”.
CZYTAJ DALEJ

Za nami 14. Lubuski Orszak Trzech Króli

2025-01-06 18:09

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Lubuski Orszak Trzech Króli

Karolina Krasowska

Kolejne sceny - z Herodem i z pokłonem Mędrców ze Wschodu odbyły się kolejno przy hotelu Śródmiejskim i zielonogórskim Ratuszu

Kolejne sceny - z Herodem i z pokłonem Mędrców ze Wschodu odbyły się kolejno przy hotelu Śródmiejskim i zielonogórskim Ratuszu

Zielonogórskim deptakiem przeszedł 14. Lubuski Orszak Trzech Króli. Barwne jasełka zgromadziły tłumy. Był czas na manifestację wiary i wspólne rodzinne świętowanie.

Lubuski Orszak Trzech Króli tradycyjnie rozpoczął się Mszą św. w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. Eucharystii przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński. - Dzisiejsza uroczystość przypomina zaranie misyjnej działalności Kościoła. Bóg poprzez swoje narodzenie wzywa nas, abyśmy i my wypełniali swoje powołanie, którym jest wskazanie innym drogi do betlejemskiego żłóbka. Jednym z pięknych symboli tej misji przypomnienia prawdy o Bożym Narodzeniu jest właśnie Orszak Trzech Króli, kiedy w sposób barwny, pełen entuzjazmu, nie tylko odtwarzamy wędrówkę Mędrców sprzed 2 tys. lat, ale pokazujemy światu radość płynącą z doświadczenia wiary. Czas Roku Jubileuszowego zachęca nas do widzialnego pielgrzymowania. I to jest to pierwsze „pielgrzymowanie nadziei” w tym roku, by być nadzieją dla innych – podkreślił bp Lityński. – Jak bardzo potrzeba dziś daru uśmiechu, dobrego słowa, wspólnego kolędowania, wspólnej modlitwy. W takich codziennych orszakach trzeba nam zakładać korony, które nie są znakiem władzy, panowania nad kimś, ale miłości i prawdziwej nadziei. Prawdziwy król, mędrzec to osoba, która widzi, że dobrem swojego serca może zatroszczyć się o innych, tak jak Jezus, który nie narodził się dla swojej chwały, ale dla nas. Pokazał, że królem w pełni staje się dopiero w cierpieniu na drzewie krzyża, gdy dał największy dowód swojej miłości – podkreślił pasterz diecezji.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Sąd uniewinnia wolontariuszkę pro-life!

2025-01-07 13:26

[ TEMATY ]

prolife

uniewinnienie

Adobe Stock

Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia uniewinnił wolontariuszkę pro-life, która w maju 2023 r. zorganizowała na Krakowskim Przedmieściu zgromadzenie, podczas którego informowano o skutkach aborcji - informuje Ordo Iuris.

Sprawa dotyczyła zgromadzenia Fundacji Pro - Prawo do życia z maja 2023 r., które miało miejsce na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Pikieta pro-life początkowo miała odbyć się w innym miejscu, jednak ze względu na bliskość innego zgromadzenia publicznego - organizowanego na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego koncertu w ramach Juwenaliów - miasto poprosiło organizatorkę o zmianę pierwotnego miejsca zgromadzenia, na co wolontariuszka się zgodziła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję