Ze względu na wymogi sanitarne, tegoroczny rajd papieski odbył się w skromniejszej formie, ale nie zabrakło powrotu do tradycji sprzed lat. Przy zachowaniu odpowiednich przepisów sanitarnych, wspólny start rowerzystów rozpoczął się na dziedzińcu Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu. Tym razem, z racji obchodzonego Roku św. Józefa, ponad 30-kilometrowa trasa wiodła z Sandomierza przez Obrazów, Dębiany i Świątniki do kościoła stacyjnego pw. św. Józefa w Klimontowie.
- Tegoroczny rajd, chociaż jeszcze w ograniczonej formie, jest znakiem zwycięstwa przy Bożej pomocy nad problemami związanymi z pandemią. Pewnie do całkowitej normalizacji brakuje nadal sporo, ale we wspólnocie łatwiej jest stawiać czoła różnym wyzwaniom. Chciałbym, żeby w diecezji każdy czuł się „u siebie”. Dlatego, jak mówił św. Jan Paweł II „trzeba świadczyć swoim człowieczeństwem, sobą”. Myślę, że będzie dzisiaj ku temu dużo okazji - powiedział bp Krzysztof Nitkiewicz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W sandomierskim rajdzie wystartował Piotr Kustra ze Staszowa, reprezentujący Koło Grodzkie PTTK Staszów – Każdego roku na rajdach papieskich panuje rodzinna atmosfera. Dla mnie to wyjątkowa okazja, aby wraz z innymi wspominać pobyt św. Jana Pawła II w Sandomierzu – mówił pan Piotr.
Reklama
- W Sandomierskim Rajdzie Papieskim staram się brać udział od samego początku. Zawsze chętnie tutaj przybywam i cieszę się, że jest on kontynuowany, bo pozwala mi spędzić dzień na sportowo wraz z moimi przyjaciółmi. Rajd Papieski jest dla mnie także okazją do poznawania nowych kościołów w naszej diecezji, a także miejsce związanych z pobytem Jana Pawła II na naszej ziemi. Cieszę się, że mogę ten dzień spędzać z wielką radością wraz z innymi kolarzami - mówił Tadeusz Książkiewicz z Sandomierza.
W rajdzie wystartowały także grupy parafialne, księża, klerycy wraz z rektorem Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu ks. Rafałem Kułagą.
Cykliści mieli do pokonania ponad 30-kilometrową trasę, prowadzącą przez malownicze, sadownicze tereny. W miejscach odpoczynku byli gościnnie podejmowani przez parafian ze Świątnik.
Uczestnicy rajdu mieli zapewnioną opiekę medyczną, serwis techniczny oraz byli pilotowani przez patrole policyjne.
Sandomierski Rajd Papieski zainicjował 12 lat temu bp Krzysztof Nitkiewicz. Odbywa się on w rocznicę pobytu św. Jana Pawła II w diecezji sandomierskiej. Od pierwszej edycji cieszy się on wielkim zainteresowaniem i co roku na starcie stają rowerzyści niemal z całej diecezji. W tym gronie uczestniczyli także m.in. mistrzowie Polski w kolarstwie i znani aktorzy z serialu Ojciec Mateusz.
Ks. Grzegorz Słodkowski