Reklama

Świat

Apel o modlitwę za Ukrainę

[ TEMATY ]

Ukraina

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do nieustannej modlitwy „o lepszy los naszego narodu” wezwał wszystkich wiernych swego Kościoła i wszystkich ludzi dobrej woli greckokatolicki arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk. Również inni zwierzchnicy religijni Ukrainy, m.in. muzułmanie, zaapelowali do swych wspólnot o modlitwę za kraj i o nieodpowiadanie złem na zło w obliczu nasilających się aktów przemocy ze strony władz.

W specjalnym orędziu do wiernych, ogłoszonym 3 grudnia, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) wspomniał o potrzebie modlitwy, „aby Pan obdarzył swą mądrością całe nasze społeczeństwo i każdego obywatela szczególnie”. „Módlmy się, aby nie dopuścił On do więzów zła, ale aby swym pokojem i mądrością wyzwolił nasz naród od tego wszystkiego, co go zniewala i w ten sposób aby otworzył przed nim drogę w przyszłość” – napisał abp Szewczuk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wezwał także duchowieństwo, osoby zakonne i świeckich o włączenie się do tej ogólnoukraińskiej modlitwy, o przychodzenie do świątyń o każdej porze dnia i nocy, aby modlić się do Pana „o lepszy los narodu ukraińskiego”.

Hierarcha powtórzył ponadto swój wcześniejszy apel, aby przy wszystkich klasztorach i parafiach, zwłaszcza w Kijowie, działały punkty przyjmowania tych, którzy potrzebują pomocy i wsparcia duchowego lub miejsca, gdzie ludzie mogliby się ogrzać i w razie potrzeby wzmocnić swe siły fizyczne. Zapewnił też, że od dziś wszystkie cerkwie greckokatolickie w stolicy są otwarte i trwają w nich nieprzerwana modlitwa i dzieła miłosierdzia – „ta dwa przykazania miłości, które powinniśmy dzisiaj wypełniać, aby Pan Bóg obdarzył nas pokojowym rozwiązaniem tej trudnej sytuacji, jaką przeżywa obecnie Ukraina”.

Na zakończenie zwierzchnik UKGK wezwał wszystkich wiernych swego Kościoła, przybywających w tych dniach do Kijowa, aby w sposób pokojowy wyrażali swe stanowisko na Placu (Euromajdanie) oraz aby wstępowali „do naszych cerkwi stołecznych i włączali się do modlitwy ogólnonarodowej”.

Reklama

O zachowanie spokoju i wystrzeganie się przemocy zaapelowały także do wyznawców islamu Ogólnoukraińskie Stowarzyszenie Organizacji Społecznych „Alraid” i Zarząd Duchowy Muzułmanów Ukrainy. We wspólnym oświadczeniu z 3 bm. zwróciły one uwagę, że „w tych dniach naród i państwo zdają egzamin dojrzałości politycznej i wytrwania oraz wytyczają swe dalsze losy”. Chodzi o to, czy „Ukraina pozostanie europejskim państwem prawa, którego najważniejszymi wartościami były i pozostają prawa i swobody obywateli, godność życia ludzkiego jak najwyższego daru Stwórcy oraz tolerancja polityczna, międzynarodowa i międzyreligijna”.

Dokument przypomina, że 22 lata temu obywatele w referendum, pokojowo i godnie dokonali „historycznego wyboru”, głosując za niepodległością kraju. „Przez cały ten czas budowaliśmy demokratyczne państwo prawa” – podkreślili przywódcy muzułmańscy. Zaznaczyli, że „w tych dniach na naszych oczach dojrzewa społeczeństwo obywatelskie, będące cechą otwartego państwa prawa”, a organizacje religijne i społeczne, jako jego część, nie mogą pozostawać na uboczu dziejących się obecnie wydarzeń.

W obecnej, dziejowej chwili niepodległej Ukrainy mieszkający w niej muzułmanie „stanowczo popierają te siły, które dążą do zachowania jedności i całości państwa oraz niedopuszczenia do przelewu krwi, chaosu i przemocy”. Obie organizacje zapewniły, że wyznawcy islamu są patriotami „swej wspólnej ojczyzny, gotowymi bronić jej suwerenności i integralności terytorialnej”. Wraz z ludźmi innych wierzeń religijnych wychodzą oni na pokojowe wiece, otwarcie wyrażając swe stanowisko obywatelskie.

Organizacje wezwały wszystkich do pokoju i jedności, podkreślając, że „naszą siłą jest zdolność do pokojowego rozwiązywania rozbieżności, gotowość pomagania i wspierania tych, którzy tego potrzebują, obrony słabych i uciskanych przed niesprawiedliwością”. Przypomniały też, że Ukraina jest „naszym wspólnym domem, którego bronić, wprowadzać w nim porządek i czynić go wygodnym do życia można jedynie działając razem”. „Tylko w ten sposób umożliwimy sobie i przyszłym pokoleniom stawanie się krajem pokojowym, demokratycznym i kwitnącym, zajmującym godne miejsce w rodzinie narodów europejskich” – podkreślili ukraińscy liderzy muzułmańscy.

2013-12-03 13:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina: Prezydent Zełenski zaapelował do Rosjan: nie milczcie

[ TEMATY ]

Ukraina

Screen FB/zelenskiy.official

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaapelował w niedzielę do Rosjan, by nie byli obojętni wobec agresji ich kraju na Ukrainę. Przekonywał w nagraniu opublikowanym w serwisie Facebook, że obecnie walka toczy się również o to, by zachować to, co było dobre w samej Rosji.

"Ta walka toczy się również o wasz kraj - o to, co było w nim dobre. (...) Jeśli będziecie milczeć teraz, to później będzie przemawiać tylko wasza nędza. A odpowiadać jej będą represje. Nie milczcie" - zaapelował Zełenski.

CZYTAJ DALEJ

Pustelnik z Góry Maryi

Niedziela Ogólnopolska 25/2022, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Św. Wilhelm z Vercelli

Św. Wilhelm z Vercelli

Założył siedem eremów i dał początek sławnemu we Włoszech sanktuarium maryjnemu na Montevergine.

Święty Wilhelm, gdy miał 15 lat, przywdział habit zakonny. Potem postanowił nawiedzić jako pielgrzym najgłośniejsze za jego czasów miejsca święte. Udał się więc do Hiszpanii na grób św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostela, a następnie pielgrzymował po Włoszech. Chciał dotrzeć także do Ziemi Świętej, jednak w Brindisi spotkał się ze św. Janem z Matery, przyszłym założycielem nowej rodziny zakonnej, i ten zachęcił go do życia w pokucie. Pierwszą pustelnię Wilhelm zbudował we Włoszech, na Górze Maryi (Montevergine), na wysokości 1270 m. Sława jego osoby ściągała jednak do niego uczniów, którzy wybudowali obok niego domki oraz kościółek. Dla pewnego porządku Wilhelm ułożył regułę. Powstała kongregacja zakonna (wilhelmianie), która z biegiem czasu została włączona do rodziny benedyktyńskiej.

CZYTAJ DALEJ

Papież o narkomanii: walka z tą plagą wymaga odwagi

2024-06-26 09:41

[ TEMATY ]

narkotyki

uzależnienia

papież Franciszek

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Nie możemy być obojętni w obliczu tragedii milionów ludzi uzależnionych od substancji odurzających, a także w obliczu skandalu nielegalnej produkcji i handlu narkotykami – powiedział Papież na audiencji ogólnej. Dziś wyjątkowo nie kontynuował cyklu katechez o Duchu Świętym, lecz skupił się na jednym temacie: walce z narkomanią. Podkreślił, że jest to plaga, która rodzi przemoc, sieje cierpienie i śmierć. Dlatego „wymaga aktu odwagi ze strony całego społeczeństwa”.

Okazją ku temu jest przypadający właśnie dziś Międzynarodowy Dzień Przeciwdziałania Nadużywaniu Środków Odurzających i ich Nielegalnemu Handlowi. Cytując św. Jana Pawła II, Franciszek zauważył, że narkomania zubaża ludzkie wspólnoty, pomniejsza siłę człowieka i jego kręgosłup moralny, podważa wartości i niszczy chęć do życia. Papież przypomniał jednak, że narkotyki nie pozbawiają człowieka jego godności jako dziecka Bożego. Każdy z uzależnionych ma odrębną historię, którą trzeba zrozumieć i w miarę możliwości uzdrowić.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję