Reklama

Na tropach sensu

Kłopot z sensem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

List. Charakterystyczne, często spotykane, zdania: "Brak czasu, sił i zdrowia na dyskusje. Czy nie można zgłębiać prawdy samotnie? A może jest tyle prawd, ilu ludzi? (...) Dociekanie nie prowadzi do akceptacji. (...) Rozmaitość słów, ich rozumienie, tradycje, regionalizmy, wszystko różne. (...) Ze słów można by robić prezenty. Ładnie opakować, niech będą niespodzianką: miłą, radującą. Niekłopotliwą (...) Samo dobro, radość, zaskoczenie. (...) Nieważna prawda. Ważny fakt. Prawdą jest ten fakt. (...) Ja wybieram radość, dobroć, uśmiech, ufność, wybaczenie. (...)" itd., itp. Rozwichrzone myśli, splątane trwale przeciwnymi wiatrami. Wynika z nich, że dociekanie prawdy w naturalnych dysputach nie tylko nie jest obowiązkiem, nie tylko nie przydaje urody i radości życiu, ale staje się czymś nużącym, szkodliwym, utrudniającym kontakty. Staje się kłopotem. Zaklinanym żelazną puentą: "Ja nigdy nikomu niczego nie narzucam, nikogo nie nawracam i nie twierdzę, że mam rację. Ty natomiast zawsze uważasz, że masz słuszność". "Credo" postępu, w którym jedno zdanie przeczy drugiemu. Z echem Piłatowego: "Cóż to jest prawda"? I sfałszowanym refrenem o tolerancji i wybaczaniu.
Co zrobić, gdy myśl bliźniego wraca uparcie w głębokie koleiny szablonów? Myśl nie młodzika, mającego przed sobą, statystycznie rzecz biorąc, jeszcze wiele szans na dojrzewanie. Wciąż cierpliwie wachlować nadzieją, w lansadach, na paluszkach? Żeby nie urazić? Nie wyrwać ze snu, w którym pozornie słodziutkie ple-ple i świecidełka relatywizmu? A może powinno zaboleć, chociaż raz, aby dać szansę na przebudzenie?...
"W żadnym miejscu orędzia ewangelicznego ani przebaczenie, ani też miłosierdzie jako jego źródło, nie oznacza pobłażliwości wobec zła, wobec zgorszenia, wobec krzywdy czy zniewagi wyrządzonej. W każdym wypadku naprawienie tego zła, naprawienie zgorszenia, wyrównanie krzywdy, zadośćuczynienie za zniewagę, jest warunkiem przebaczenia" (Jan Paweł II, encyklika Dives in misericordia, VII, 14)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak wyglądały ostatnie godziny Papieża Franciszka?

2025-04-22 13:07

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Gestem podniesionej ręki rankiem w Poniedziałek Wielkanocny Papież Franciszek pożegnał się ze swym osobistym asystentem medycznym, potem zapadł w śpiączkę i odszedł. Nie cierpiał – relacjonują osoby, które były do ostatnich chwil przy Franciszku w momencie jego śmierci. Wcześniej dziękował za powrót na Plac Świętego Piotra.

Wśród ostatnich słów Ojca Świętego znalazło się podziękowanie dla osobistego asystenta medycznego, Massimiliano Strappettiego, za to, że zachęcił go do odbycia ostatniego przejazdu papamobile, w niedzielę, po błogosławieństwie Urbi et Orbi. „Dziękuję, że zabrałeś mnie z powrotem na Plac” – powiedział Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

To znak, że papież odszedł w okresie wielkanocnym

Gdy odszedł Jan Paweł II – też był kwiecień – to moje pierwsze skojarzenie po śmierci Franciszka, które kieruje serce do roku 2005. Też był to okres Świąt Wielkanocnych. Zauważmy: wybór Franciszka był oceniany jako zapowiedź nowego stylu, jako nowy powiew.

Umarł w czasie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, w poniedziałek wielkanocny, czyli w czasie tak bardzo wiążącym się z odnowieniem właśnie. Z odrodzeniem. Z życiem, które tylko zmienia się, nie kończy. To z pewnością wymowny znak dla świata. Także dla Kościoła, który nadal trwa, także w okresie sede vacante, bo został założony przez Zmartwychwstałego Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

W najbliższy czwartek nie będzie Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II

W związku z wystawieniem trumny z ciałem Ojca Świętego Franciszka w Bazylice św. Piotra, w czwartek, 24 kwietnia nie będzie sprawowana Eucharystia w kaplicy św. Sebastiana gdzie znajduje się grób Papieża Polaka.

Bazylika św. Piotra będzie otwarta dla osób, które będą chciały osobiście pożegnać zmarłego Ojca Świętego Franciszka przez kolejne dni w następujących godzinach: środa, 23 kwietnia (od 11:00 do 24:00), czwartek, 24 kwietnia (od 7:00 do 24:00), piątek, 25 kwietnia (od 7:00 do 19:00).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję