W Sośnicy, niewielkiej miejscowości położonej na terenie gminy
Radymno, nieopodal trasy A-4, 13 czerwca br. miała miejsce konsekracja
świątyni pw. św. Antoniego. Uroczystą Mszę św. celebrował abp Józef
Michalik.
Obserwując uroczystość, można było dojść do wniosku,
że skala przemiany wewnętrznej, jaka nastąpiła wśród wiernych oraz
zaproszonych gości, a także duchowe treści, którymi zostali napełnieni,
może sugerować, że owoce konsekracji przerosły oczekiwania wielu
osób. Nawet "wieczni" sceptycy, nastawieni negatywnie do wszelkich
prób zaktywizowania społeczności parafialnej czynionych przez jej
gospodarza, proboszcza ks. Stefana Kołodzieja, musieli przyznać,
że mieszkańcy Sośnicy byli uczestnikami misterium, które odcisnęło
swe niezapomniane piętno w ich duszach.
Na początku...
Reklama
Zanim doszło do uroczystej konsekracji, parafianie razem ze
swoim duszpasterzem przez wiele miesięcy czynili kroki przygotowujące
ich odpowiednio do całej uroczystości. Wielomiesięczny okres poprzedzający
konsekrację został poświęcony na zmiany, które miały dotknąć nie
tylko tego, co materialne (wygląd kościoła, plebanii, otoczenia),
ale przede wszystkim tego, co duchowe. Na początku Ksiądz Proboszcz
starał się poruszyć wiernych, uświadomić im, jak wielkie znaczenie
niesie ze sobą łacińskie słowo "consecratio". Rozpoczęte przygotowania
uzmysłowiły wiernym parafii sośnickiej, że z każdym dniem, z każdą
wykonaną pracą na rzecz kościoła, z każdą modlitwą i ofiarą, przybliżają
się do wydarzenia, mającego ich przeistoczyć oraz pokazać, iż przemiana
wewnętrzna, refleksja nad egzystencją ludzką i rachunek sumień jest
właściwą drogą przybliżającą do Pana.
Zamknięciem przygotowań były misje święte. W ciągu kilku
dni poprzedzających główną uroczystość szereg kazań wygłosili księża:
Marian Bocho, Jan Smoła i Paweł Filip. Efektem homiletycznych napomnień
była spowiedź, na którą tłumnie przybyli wierni sośnickiej parafii
i tym samym potwierdzili swą gotowość uczestnictwa w obrzędzie konsekracji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Czas oczekiwania...
Wreszcie nadszedł 13 czerwca br. Ksiądz Proboszcz, siostry zakonne i grupa matek stojąca przed parafialnym przedszkolem, a nawet piękna słoneczna pogoda, byli gotowi, by przyjąć Ważnego Gościa, który miał dokonać aktu konsekracji świątyni. Przyjazd "opóźnił się", jednak nieznacznie, ponieważ, jak okazało się niebawem, Ksiądz Arcybiskup wstąpił na cmentarz, aby w ciszy i spokoju ocenić troskę parafian o lokalną nekropolię oraz ich pamięć o tych, którzy już odeszli. Nieświadomi jednak tego faktu zebrani, z narastającym niepokojem oczekiwali na rozwój wypadków.
W trosce o przyszłość...
Reklama
Wreszcie Znamienity Gość przybył przed dom św. Maksymiliana Kolbego, gdzie został przywitany przez włodarza parafii - ks. Kołodzieja, siostry zakonne i matki dzieci uczęszczających do parafialnego przedszkola. Następnie Jego Ekscelencja dokonał wizytacji przedszkola, wysłuchał wierszy i piosenek przygotowanych przez małe pociechy pod kierunkiem s. Łucji. Dzieci z rozbrajającą szczerością odpowiadały na pytania Księdza Arcybiskupa, chwaliły się osiągnięciami, wymieniały imiona rodzeństwa. Dostojny Gość potrafił w żartobliwy sposób zapytać o najmłodszego wychowanka, dowiedzieć się, które z dzieci było niegrzeczne i dlaczego, wyrazić troskę o przyszłość polskiego społeczeństwa, którego los będzie zależał od tego, jak zostaną wychowani m.in. mali mieszkańcy sośnickiej ochronki. Wizytę przypieczętowała modlitwa Ojcze nasz i biskupie błogosławieństwo dla pociech oraz ich opiekunek.
"Ludzie są dobrzy (...)"
Reklama
Po opuszczeniu domu św. Maksymiliana Kolbego Jego Ekscelencja
został zaproszony do dolnej części kościoła, by tam wysłuchać sprawozdania
z działalności różnych grup parafialnych. Kolejno prezentowały się
organizacje i grupy, które prężnie działają na terenie parafii: Dziewczęca
Służba Maryjna, oaza, schola, ministranci, Ruch Trzeźwości, Rada
Duszpasterska, zespół charytatywny, Róże Różańcowe. Dostojny Gość
uważnie wysłuchał prezentacji, zamienił kilka słów z poszczególnymi
przedstawicielami dopytując się o interesujące go szczegóły. Najwięcej
uwagi poświęcił jednak działalności zespołu charytatywnego (prezentacji
dokonała Helena Petynia). Docenił zaangażowanie parafian w działalność
dobroczynną. Słowo podsumowujące Jego Ekscelencji niosło zebranym
pocieszenie i otuchę, uzmysławiało, że ludzie potrzebujący oczekują
na spontaniczną, bezinteresowną pomoc. Nie wolno się przy tym zrażać
obojętnością innych. Metropolita przemyski zwracał też uwagę, by
pamiętać o rodzinach, w których zagnieździły się różnego rodzaju
patologie (przemoc, alkoholizm). W ich kierunku też należy wyciągnąć
pomocną dłoń, gdyż, jak stwierdził Jego Ekscelencja: "Ludzie są zasadniczo
dobrzy, ale trzeba otworzyć im serca".
Na zakończenie złożył na ręce Proboszcza podziękowania
za trud wkładany w działalność na rzecz parafii i Kościoła. Wyraził
zadowolenie z osiągnięć młodzieży oraz dobrej współpracy ks. Stefana
z radą parafialną. Po błogosławieństwie udał się wraz z Proboszczem
na plebanię, by w zaciszu kancelaryjnych ścian przyjrzeć się parafialnym
księgom i przygotować do przeprowadzenia uroczystego nabożeństwa.
Czas konsekracji...
Reklama
Tuż przed godz. 17.00 w otoczeniu licznie przybyłych mieszkańców
oraz zaproszonych gości Ksiądz Proboszcz oficjalnie przywitał Jego
Ekscelencję, a następnie uroczyście wręczył klucze do świątyni, oddając
tym samym Czcigodnemu Gościowi pieczę nad przybytkiem Bożym. Następnie
młodzież przygotowująca się do bierzmowania wprowadziła Jego Ekscelencję
i zaproszonych gości do świątyni.
W zaciszu murów, w półmroku przywitali Księdza Ar cybiskupa
kolejno wybrani przedstawiciele społeczności parafialnej. W imieniu
dzieci i młodzieży wypowiedziała się Katarzyna Bielecka. Dziękując
za przybycie, wyraziła przeświadczenie, że Kościół to dobro wspólne,
które powinno być z pieczołowitością przekazywane ludziom młodym.
Członek rady parafialnej, Franciszek Durbajło, złożył
podziękowania na ręce Metropolity przemyskiego za troskę o kościół
i parafię, wyraził też wdzięczność projektantom, budowniczym i tym
wszystkim, którzy przyczynili się do powstania świątyni. Przedstawił
osiągnięcia i pozytywne zmiany, jakie dzięki inicjatywie i trosce
ks. Stefana Kołodzieja zaszły od ostatniej wizytacji kanonicznej
w roku 1996, jak choćby prace remontowe w kościele, budowa parkingu,
kanalizacja, wymiana okien w przedszkolu i plebanii, odnowienie dzwonnicy,
remont organów.
"Jakże błogosławione są stopy zwiastuna Dobrej Nowiny"
- tymi słowami przywitał z kolei Dostojnego Gościa Proboszcz sośnickiej
parafii, wyrażając tym samym radość z dopełnienia wszystkich czynności
umożliwiających konsekrację świątyni. W kilku słowach przybliżył
historyczne losy Sośnicy, początki powstania parafii rzymskokatolickiej
na tym terenie, wspomniał inicjatora budowy kościoła obecnego na
uroczystości, ks. dr. Franciszka Rząsę. Wyraził nadzieję, że wierni
zawsze będą pamiętali o tym, iż kościół to z jednej strony budowla,
o którą się trzeba troszczyć, ale z drugiej strony to "żywe kamienie",
które mają dawać codziennie świadectwo chrześcijańskiej postawy.
Po odśpiewaniu przez parafialny chór pieśni Gaude Mater,
słowa uznania padły z ust Jego Ekscelencji pod adresem gospodarza
parafii i jej mieszkańców. Wyraził radość z powodu dobrej współpracy
między Proboszczem a parafianami oraz uznanie dla wysiłku włożonego
w upiększenie kościoła i jego otoczenia.
Duchu Święty, przyjdź...
W dalszej części uroczystego nabożeństwa Metropolita przemyski
poświęcił wodę, którą pokropieni zostali parafianie, ściany świątyni
oraz ołtarz. Wszystkich zebranych zjednoczyła pieśń Duchu Święty,
przyjdź i wprowadziła w podniosły nastrój, który przygotował zebranych
na Mszy św. do przyjęcia słowa Bożego.
Homilia wygłoszona przez abp. Józefa Michalika dotykała
spraw związanych z rolą Ducha Świętego w poczynaniach człowieka.
Jego Eminencja podkreślał, że upiększanie kościoła, troska o jego
wygląd jest obowiązkiem każdego parafianina, lecz przypomniał też,
że czyste serca wiernych są znacznie piękniejsze niż najwspanialsza
budowla kościelna. Najważniejsze jest to, by stworzyć żywy Kościół,
który uświęcony wielokrotnością trudów, zjednoczony jednością w Duchu
Świętym, będzie mógł dać świadectwo prawdziwej wiary. Sukces wszelkich
działań tkwi w jedności, obraniu sobie przez wspólnotę jednego celu,
jednej idei, nad którą swe skrzydła będzie rozpościerał Duch Święty.
Wizualnym dopełnieniem słów Księdza Arcybiskupa było artystyczne
przedstawienie Ducha Świętego w postaci gołębicy, znajdujące się
nad tabernakulum.
Skierował też kilka słów pod adresem osób przystępujących
do bierzmowania. Uzmysłowił zebranym, że ten sakrament jest po to,
by być czystym, odważnym, wiernym Bogu. Być czystym, to znaczy być
świętym na co dzień, w szkole, domu, pracy. Dzisiejszemu społeczeństwu,
jak stwierdził Jego Ekscelencja, potrzebni są ludzie heroicznie bezinteresowni
i zjednoczeni z Duchem Świętym. Tacy ludzie będą w stanie dać nadzieję
wszystkim tym, którzy stracili wiarę w drugiego człowieka.
Po wyznaniu wiary przez wiernych, Jego Ekscelencja dokonał
uroczystego aktu bierzmowania, do którego przystąpiła sośnicka młodzież.
Następnie po modlitwie konsekracyjnej Ksiądz Arcybiskup dokonał
aktu wmurowania w ołtarz relikwii św. Faustyny i bł. Edmunda Bojanowskiego.
Kolejnym etapem celebracji było namaszczenie olejem św. ołtarza i
ścian kościoła. Rozpalenie kadzidła w czterech srebrnych czarach
umieszczonych w rogach ołtarza, a następnie okadzenie ołtarza i kościoła
stanowiło punkt kulminacyjny uroczystej konsekracji.
Zamknięciem i podsumowaniem tej części uroczystości było
symboliczne wprowadzenie światła.
Świadomość spełnionej misji...
Po zakończeniu Mszy św. wszyscy uczestnicy obrzędu konsekracyjnego wzięli udział w dziękczynnej procesji wokół kościoła. Idąc wśród pięknych kwiatów posadzonych w równych szpalerach, mijając przystrzyżone ozdobne drzewka, przyglądając się dopiero co konsekrowanej świątyni, wszyscy z uczuciem dumy i spełnionego obowiązku mogli odśpiewać wspólnie pieśń dziękczynną Bogu.