Reklama

Listy polecone

Stasieńku, pomaleńku!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera









No i co nam przyszło?
Gdy był stan wojenny,
a Wy zamknięci w Ursusie,
to mi się zdawało,
że Duch Boży
był wtedy w bluzach
ludzi Solidarności.

Gdy na Placu Zwycięstwa
Ojciec Święty wołał:
Niech zstąpi Duch Twój
i odnowi oblicze ziemi,
Tej Ziemi!
To byłem pewny,
że powiał wiatr od morza
i odtąd wszystko będzie nowe.

Niestety!
Czołgi, zabici,
internowani.
Zdawało mi się,
że po wyborach
wolnych i niezależnych
wszystko będzie po nowemu
- po polsku.

Akurat!
Gapiliśmy się.
Zrobiliśmy grubą kreskę.
Przefarbowali się,
zdążyli się uwłaszczyć,
wzięli gazetę, radio,
telewizję,
rząd dusz.

Mówiłem wtedy głośno:
Kłamią nas!
Kradną!
Brońmy się!
To Wyście krzyczeli:
Klechy,
do rządów się pchają!

Stasieńku,
Ty też podczas kolędy
mi pyskowałeś.
Nie wierzyłeś mi,
że ja nie chcę być
ani posłem, ani wójtem,
ani sołtysem.

Widziałem, co się dzieje.
Wiedziałem,
co będzie dalej.
Więc idziemy do Europy!

Ludzie, o czym Wy mówicie.
Toć my od przeszło
tysiąca lat jesteśmy w Europie.
Trzeba wszystko sprywatyzować,
bo w Europie nie ma
PGR-ów, własności państwowej.
Polacy nie mieli
za co kupić
ani ziemi, ani kopalni.

Przyszli Europejczycy
wiadomego pochodzenia
i kupili wszystko.
Nawet Rawę kupili.
A Wy mieliście być mądrzejsi.

Stasieńku, pomalusieńku.
Przyszła kolej i na Ożarów.
Pytał się Was ktoś,
czy chcecie sprzedać "Kable"?
Prosiliście mnie,
abym odprawiał przy bramie
Mszę Świętą.
Po co?
Żebyście krzyczeli,
że klechy pchają się do rządu?

Stasieńku,
już nic nie mamy
do sprzedania.
Jeden odnieśliśmy sukces
w negocjacjach do Unii.
O Boże, widzisz i nie grzmisz?

Pójdziecie, Stasieńku,
jak cielątka na rzeź
prowadzone.
Będzie Wam dobrze.

Jaśnie oświeceni
tłumaczą mi,
że bezrobocie
jest zjawiskiem globalnym.
U nas też musi być.
Są nowe technologie.
Potrzeba mniej rąk do pracy.

Ideologię to ja rozumiem,
ale kto bierze odpowiedzialność
za człowieka i jego los?

Kiedyś na wsi
na przednówkach
dzielili się ludzie chlebem.
Dziś umiera z głodu
ponad 30 tysięcy ludzi.
Miasto większe niż Łowicz
musi umrzeć.
Dlaczego?
Bo kapitalista
nie obniży ceny.
Zawaliłby się system rynkowy.

O tempora! O mores!
Jaki barbarzyński
jest ten świat!
A chłopi poszli na drogę.
Po co?

Pomaleńku, Stasieńku!
To się jeszcze nie zaczęło.
Klechy się przydadzą.
Rządów Wam nie wezmą,
bo choćby Anioł zstąpił z nieba,
to nic w tej biedzie
nie zrobi.

Może przydadzą się klechy.
Bóg niech nas ocali!
Niech odmieni
nasz los
ku dobremu.
Może jeszcze Polska nie umarła,
kiedy my żyjemy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niedziela Palmowa w tradycji Kościoła

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, inaczej Niedzielą Męki Pańskiej. Rozpoczyna ona najważniejszy i najbardziej uroczysty okres w roku liturgicznym - Wielki Tydzień.

Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści. Uroczyste Msze św. rozpoczynają się od obrzędu poświęcenia palm i procesji do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się bardzo dokładnie powtarzać wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria (chrześcijańska pątniczka pochodzenia galijskiego lub hiszpańskiego). Autorka tekstu znanego jako Itinerarium Egeriae lub Peregrinatio Aetheriae ad loca sancta. Według jej wspomnień w Niedzielę Palmową patriarcha otoczony tłumem ludzi wsiadał na osiołka i wjeżdżał na nim do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go z radością, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Zmartwychwstania (Anastasis), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Procesja ta rozpowszechniła się w całym Kościele. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego początkowo była obchodzona wyłącznie jako Niedziela Męki Pańskiej, podczas której uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj urządzenia procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jeruzalem. Z czasem jednak obie te tradycje połączyły się, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i pasja). Jednak w różnych Kościołach lokalnych procesje te przybierały rozmaite formy, np. biskup szedł pieszo lub jechał na oślęciu, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre przekazy podają też, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów.
CZYTAJ DALEJ

Papież nawiedził Bazylikę Matki Bożej w Rzymie

2025-04-12 15:14

[ TEMATY ]

Franciszek

Vatican News

Santa Maria Maggiore

Santa Maria Maggiore

Dziś we wczesnych godzinach popołudniowych Papież Franciszek udał się do Bazyliki Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore). W przeddzień Niedzieli Palmowej oraz Wielkiego Tygodnia, zatrzymał się na modlitwę przed ikoną Matki Bożej czczonej pod tytułem Salus Populi Romani (Ratunek Ludu Rzymskiego) - czytamy w komunikacie Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.

Ojciec Święty Franciszek odwiedził Bazylikę Matki Bożej Większej ponad 120 razy. Zazwyczaj rozpoczyna i kończy swoje podróże apostolskie właśnie w tym miejscu. Jest to jedno z najstarszych sanktuariów maryjnych na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Zbrodnia katyńska: kto podjął decyzję i jak przygotowywano się do mordów?

2025-04-13 12:53

[ TEMATY ]

zbrodnia katyńska

ZSRR

polcy jeńcy

pl.wikipedia.org

Decyzja o zbrodni katyńskiej zapadła na najwyższym szczeblu władz ZSRR. Zamordowanie polskich jeńców wojennych oraz przetrzymywanych od agresji na Polskę urzędników, polityków i przedstawicieli inteligencji było następstwem przemyślanych przygotowań, a mechanizm działań przypominał mordy dokonywane przez NKWD w okresie wielkiej czystki.

Zbrodnia katyńska była następstwem dokonanej przez ZSRR wspólnie z Niemcami agresji na Polskę. Od 17 września 1939 r. w ciągu kilkunastu dni Armia Czerwona zajęła terytorium o obszarze około 200 tys. km kw., na którym mieszkało 13 mln osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję