Każdego roku pod koniec sierpnia w różnych parafiach diecezji organizowane są dożynki diecezjalne. Jest to czas, kiedy po skończonych żniwach rolnicy dziękują Bogu za owoce swojej ciężkiej pracy. Dziękczynnej Eucharystii przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz wraz z przybyłymi kapłanami na czele z ks. Stanisławem Czachorem, diecezjalnym duszpasterzem rolników. Pasterz Diecezji w homilii podkreślał rolę polskiej wsi, która żywi cały naród oraz jest kustoszem wielowiekowego dziedzictwa. Kaznodzieja wyraził opinię, że obok działań, które już poprawiły sytuację osób pracujących w rolnictwie, należy więcej mówić o ich szlachetnym i bezcennym dziele. Trzeba o tym uczyć w szkole, powtarzać w środkach masowego przekazu, także w Kościele. – Musimy jednocześnie bronić rolnictwa przed kłamliwą ideologią, która głosi, że człowiek stanowi największe zagrożenie dla planety. Fanatycy szafujący w nieuprawniony sposób słowem ekologia już nazywają ludzkość „rakiem planety”. Potępiają wielodzietne rodziny, są przeciwnikami gospodarki leśnej czy hodowli zwierząt. Radykalny naturalizm wywołuje potężne zamieszanie w wielu umysłach, a przy tym sporo kosztuje. Musimy stać po stronie rolników i leśników służących wiernie Narodowi – powiedział biskup. Przed błogosławieństwem odbyło się poświęcenie wieńców dożynkowych ustawionych na placu przed świątynią, które przywieźli przedstawiciele z wszystkich stron diecezji. Następnie przeszedł korowód dożynkowy przez ulice miasta do Kompleksu Rekreacyjnego „Zalew nad Czarną”, gdzie zostały wręczone nagrody za najładniejsze wieńce dożynkowe. W uroczystościach udział wzięły delegacje rolników z diecezji, parlamentarzyści, samorządowcy oraz przedstawiciele różnych instytucji i parafianie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu