W październiku 2002 r. na konferencji zorganizowanej dla Akademii Armii USA i Uniwersytetu Stanu Main Thomas R. Stauffer, inżynier i ekonomista, były wykładowca Uniwersytetu
Harvarda i Georgetown University, School of Foreign Service, przedstawił analizę kosztów związanych z budową i utrzymywaniem państwa Izrael.
Prof. Stauffer twierdzi, że podatnicy amerykańscy zapłacili ok. trzy biliony dolarów na pomoc dla Izraela, czyli 10 tys. dolarów na mieszkańca USA.
Dane te są opublikowane w czerwcowym numerze The Washington Report on Middle East Affairs. Z analizy prof. Stauffera wynika, że całkowity koszt utrzymywania państwa Izrael przez
wszystkie kraje wynosi ok. 9 trylionów dolarów.
Polska nie jest wspominana w analizie kosztów związanych z powstaniem i istnieniem państwa Izrael. Kluczową rolę w powstaniu Izraela odegrał rząd Stalina,
w którego grę o Bliski Wschód włączone były kraje satelickie, a szczególnie Polska. NKWD zorganizowało kilkanaście pogromów w krajach satelickich w latach
1945-46. Z tych pogromów tylko sowiecka wersja pogromu kieleckiego była udostępniona prasie światowej, mimo tego że w samym Budapeszcie ludność żydowska ucierpiała w czasie
czterech pogromów, a ostatni duży pogrom zorganizowało NKWD w Bratysławie miesiąc po pogromie kieleckim. NKWD otwarło żelazną kurtynę dla masowej ucieczki Żydów z krajów
satelickich; do 1948 r. żelazną kurtynę przekroczyło ponad 700 tys. Żydów, a 312 tys. udało się do Palestyny, podczas gdy pozostali osiedli głównie w USA i we Francji.
Żydów jadących do Palestyny Sowieci uzbroili za darmo w broń czeską. Oficjalne podziękowania za ten podarunek rząd izraelski kierował wielokrotnie na forum międzynarodowym.
Wśród Żydów, którzy dotarli do Palestyny, było wielu weteranów drugiej wojny światowej z Armii Czerwonej i wojsk satelickich, co odegrało kluczową rolę w zwycięstwach
izraelskich nad siłami arabskimi.
W polskiej literaturze Krzysztof Kąkolewski w swojej książce Umarły cmentarz dokładnie opisał jednostki sowieckiego aparatu terroru, które brały udział w tym tragicznym dla Żydów
i Polaków pogromie kieleckim. Wszyscy Polacy straceni z polecenia sądu władzy ludowej w ogóle nie byli na miejscu zbrodni. Amerykański ambasador w Polsce -
Bliss Lane napisał, że pogrom w Kielcach został przeprowadzony w dniu święta niepodległości USA - 4 lipca, żeby sowiecka wersja tej tragedii, oczerniająca naród polski, dostała się
do USA w dniu wolnym od pracy - dla wywarcia dodatkowo silnego wrażenia na Żydach w Nowym Jorku i w ogóle wśród ludności amerykańskiej.
W marcu 1947 r. przedstawiciel Moskwy przy ONZ Andrej Gromyko postawił wniosek o stworzenie państwa żydowskiego w Palestynie. W listopadzie 1947 r. terror
syjonistyczny złamał brytyjską kontrolę nad Palestyną. 14 maja 1948 r. zostało uznane przez ONZ państwo Izrael, jak o to zabiegał Gromyko. Wkrótce po założeniu państwa Izrael Sowieci zaczęli
otwarcie popierać stronę arabską, podczas gdy USA głównie popierały Izraelczyków. Sowietom chodziło o stałą wojnę na Bliskim Wschodzie i przez to, w ramach zimnej wojny,
utrudnianie eksportu nafty do uprzemysłowionych krajów świata wolnego od sowieckiej kontroli.
Syjonistyczny terror nadal stara się usunąć ludność arabską z Palestyny. Poza Palestyną żyje około 4 mln Arabów palestyńskich, którzy nigdy nie uzyskali żadnych odszkodowań od państwa Izrael
za straty im wyrządzone.
Sprzeciw wobec powrotu Arabów wypędzonych z Palestyny do kraju ich pochodzenia jest jednym z głównych celów polityki rządu izraelskiego, mimo tego że jest to podstawowe prawo
ludzi gwałtem wypędzonych ze swoich domów. Dziś mało kto zdaje sobie sprawę z kluczowej roli, jaką odegrał Stalin w sformułowaniu bazy dla konfliktów Bliskiego Wschodu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu