Reklama

Wiara

Chrześcijanie mogą przyspieszyć paruzję poprzez nawrócenie i modlitwę

[ TEMATY ]

wiara

chrześcijanin

Art4TheGloryofGod/Foter.com/CC-BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnie w tym roku spotkanie w ramach cotygodniowych czwartkowych katechez pt. „A właśnie, że katolicyzm od A do Z” odbyło się 12 grudnia w Kościele Mariackim w Krakowie. W czasie prelekcji pod hasłem „K jak koniec świata” dominikanin i doktor teologii, ojciec Mateusz Przanowski, szukał prawidłowej postawy katolika wobec ponownego przyjścia Jezusa na świat.

„Czy my rzeczywiście chcemy, żeby Jezus Chrystus ponownie przyszedł na ziemię?” – zastanawiał się ojciec Mateusz Przanowski podczas wczorajszej konferencji w Kościele Mariackim w Krakowie. Wskazywał, że tylko człowiek odkrywający bliskość Boga w codzienności budzi w sobie pragnienie bycia z Nim w wieczności. To właśnie nawrócenie, ciągła zmiana siebie i modlitwa stają się odpowiedzią na pytanie z 18. rozdziału Ewangelii wg św. Łukasza: „Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Co by było, gdyby paruzja zdarzyła się teraz?” – zagadnął niespodziewanie o. Przanowski. W odpowiedzi podkreślił, że przecież wydaje się to nierealne. Że wielu ludzie nie wie jak oczekiwać na ponowne przyjście Jezusa na ziemię. Nie wiedzą, bo nie są w stanie tego ogarnąć rozumem. „Niezrozumiałe jest to dla człowieka, który nie wierzy, że Bóg może wszystko” – stwierdził prelegent. Nieograniczoność Boga uznał za podstawę do twierdzenia, że „skoro Bóg świat powołał do istnienia, może także jego istnienie zakończyć”.

To właśnie z tej świadomości nieskończoności Boga według o. Przanowskiego wypływa pełna pokory postawa człowieka wierzącego w koniec świata. Ma on przecież gotowe wzory oczekiwania – Józefa, który czuwał nawet we śnie, Maryi, która miała świadomość, że moc Boga przekracza największe oczekiwania człowieka oraz Jana Chrzciciela jako wzorca oczekiwania aktywnego. „Umiejętność właściwego czekania na ostateczne przyjście Jezusa to łaska” – ocenił zakonnik.

Reklama

Dominikanin wyraźnie zaznaczył, że istota ludzka jest często targana ambiwalencją swoich uczuć – z jednej strony czuje się często niedopasowana do świata, a z drugiej traktuje go jako swój dom. W kontekście myślenia o końcu świata roztacza się przed człowiekiem najczęściej wizja apokaliptyczna. Zniszczenia wszystkiego, do czego jest przyzwyczajony i nastania czegoś dziwnego i nienaturalnego. Tymczasem wtedy właśnie nastąpi dopełnienie czasu, oddanie prawowitemu właścicielowi tego, co ludzie otrzymali na ziemi w dzierżawę – będzie mieć miejsce uzdrowienie świata. „Wtedy właśnie w końcu będzie normalnie, jak przyjdzie Pan Jezus” – powiedział zakonnik.

Na koniec o. Przanowski złożył słuchaczom tylko jedno życzenie: „Powiedzmy w tym Adwencie choć raz szczerze: Marana Tha! Przyjdź Panie Jezu!” Wczorajsza konferencja o końcu świata była ostatnią w tym roku w ramach katechez pt. „A właśnie, że katolicyzm od A do Z”. Organizowane są one przez wspólnotę młodych ludzi pod nazwą „Sala Na Górze”, którzy pragną stwarzać przestrzeń jedności, wymiany myśli i chrześcijańskiego świadectwa. Kolejne spotkanie odbędzie się w styczniu i dotyczyć będzie ideologii gender.

2013-12-13 10:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Amerykanie szukają sposobu na Narodowe Odrodzenie Eucharystyczne

[ TEMATY ]

wiara

Eucharystia

Stany Zjednoczone

Karol Porwich/Niedziela

Stany Zjednoczone przeżywają Narodowe Odrodzenie Eucharystyczne. Jest to seria inicjatyw podejmowanych przede wszystkim na szczeblu lokalnym, w diecezjach i parafiach, których celem jest odrodzenie wiary w realną obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Kulminacją tego procesu będzie Krajowy Kongres Eucharystyczny w Indianapolis w lipcu tego roku.

Związane z tym inicjatywy duszpasterskie mają dość zróżnicowanych charakter. Jedną ze sprawdzonych form są diecezjalne kongresy eucharystyczne. W niektórych diecezjach, takich jak Winona-Rochester, odbędą się one po raz pierwszy, gdzie indziej, jak w Atlancie są one regularną praktyką. W 2022 r. wzięło w nim udział 30 tys. wiernych, czyli dokładnie tyle ile zdołano pomieścić w wynajętym na tę okazję kongresowym centrum. Diakon stały Dennis Dorner, który odpowiada za organizację tych kongresów określa je mianem katolickich zjazdów rodzinnych. On i jego żona uczestniczyli w nich już jako ludzie młodzi, teraz przybywają całą rodziną. Wyjaśnia, że diecezjalne kongresy eucharystyczne są pod pewnymi względami podobne do rekolekcji, z tą jednak różnicą, że na kongresie w centrum zawsze jest Jezus, a nie kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Burza budzi człowieka ze snu samozadowolenia

2024-06-20 09:26

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock, montaż: Anna Wiśnicka

Burza, różnego rodzaju trudności, choroba, doznana niesprawiedliwość czy krzywda, śmierć kogoś bliskiego, kataklizm, który niszczy dorobek życia itp., budzi człowieka ze snu samozadowolenia i samorealizacji. Odzierają go ze złudzeń samowystarczalności.

Ewangelia (Mk 4, 35-41)

CZYTAJ DALEJ

23 czerwca: Kto dziś gra? Euro 2024

2024-06-23 06:42

[ TEMATY ]

ME 2024

PAP/EPA/RONALD WITTEK

23 czerwca 2024 r. - kolejny dzień piłkarskich zmagań podczas ME 2024! Kto dziś gra?

Szwajcaria - Niemcy, godz. 21:00

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję