Mistrz wybrał trzech spośród dwunastu i zabrał ich ze sobą.
Byli to: Piotr, Jakub i Jan. Wchodzenie na szczyt góry liczącej 588
metrów nie należało do przyjemności. Wygodniej i przyjemniej byłoby
pozostać w cieniu drzew porastających zbocza. Prawda, zostali wyróżnieni.
Ale każde wyróżnienie kosztuje. Płacili za nie trudem wspinaczki.
Jezus "zaprowadził ich na górę wysoką osobno". Gdy stanęli
na szczycie "przemienił się wobec nich". Byli zachwyceni, ale i pełni
lęku. Nadto Nauczyciel powiedział do nich: "Nie opowiadajcie nikomu
o tym widzeniu, aż Syn Człowieczy zmartwychwstanie". Nie rozumieli,
dlaczego mają milczeć. Później jednak pojęli, że Jezusowi nie chodzi
o próżną mowę, lecz o wiarygodne świadectwo uczniów. A do dania takiego
świadectwa trzeba dojrzeć duchowo. Dojrzewanie zaś wymaga czasu,
przeżyć i doświadczeń. One dopiero umożliwią właściwe odczytanie
i zrozumienie przemienienia. Na dezorientację uczniów w chwili przemienienia
wskazują słowa Piotra: "Panie - wołał - jeśli chcesz, postawię tu
trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza"
.
Apostołowie (podobnie jak i uczniowie wszystkich czasów)
dopiero wówczas będą mogli realizować swoje posłannictwo w świecie,
gdy otrzymają Ducha Bożego. Zostanie On posłany w ich serca po zmartwychwstaniu
Chrystusa.
Przemienienie Jezusa miało utwierdzić uczniów w wierze,
że będą żyć w Bogu i jaśnieć Jego chwałą. Tę przyszłość objawił im
Jezus, za którym mozolnie wspinali się "na górę wysoką osobno". Jasność,
którą On był obleczony, która Go przenikała i rozjaśniała Jego twarz,
Pismo Święte ukazuje jako znak Boskości. I oni to wiedzieli. Mojżesz
i Eliasz, wybrańcy, którym Izrael zawdzięcza wiarę, doświadczyli
wielkości Boga i poznali Jego chwałę, gdy przebywali na górze Synaj (
Wj 33, 18-23; 1 Krl 19, 9-13). Obecnie spotkali Syna Bożego na "świętej
górze" (2 P 1, 18), i poznali, że w Nim wypełnia się całe Prawo i
przepowiednie proroków. Potem "obłok świetlany osłonił ich". Został
jedynie Jezus. Uczniowie dostrzegali tylko Jego, ponieważ tylko do
Niego należy przyszłość. On jest jej Panem. Więcej: On sam jest przyszłością
ich i wszystkich ludzi.
Elżbieta Zającówna - aktorka teatralna i filmowa, znana m.in. z filmu "Vabank" czy serialu "Matki, żony i kochanki" - zmarła w wieku 66 lat, poinformował we wtorek Związek Artystów Scen Polskich.
O śmierci aktorki poinformował we wtorek Związek Artystów Scen Polskich. "Z wielkim smutkiem i niedowierzaniem żegnamy Elżbietę Zającównę, członkinię ZASP-u, absolwentkę krakowskiej PWST (dzisiaj AST), którą ukończyła grając Dziewczynę i Bajaderę w przedstawieniu dyplomowym "Pieszo" Mrożka w reżyserii Jerzego Jarockiego, pamiętną Natalię z filmu "Vabank" i "Vabank II", czy Hankę Trzebuchowską z popularnego serialu "Matki, żony i kochanki" Juliusza Machulskiego, u którego zagrała też Aktorkę Krystynę w obrazie "V.I.P". W "Nadzorze" Wiesława Saniewskiego wcieliła się w postać Alicji Krawiec" - przypomniano we wpisie, opublikowanym na stronie internetowej ZASP.
Cieszę się bardzo z tego, że premier Donald Tusk został teraz obrońcą polskiej granicy, że szanuje polskich strażników granicznych i żołnierzy, którzy są na granicy, bo jeszcze rok temu wobec tych ludzi zachowywał się skandalicznie - ocenił we wtorek prezydent Andrzej Duda.
Prezydent Andrzej Duda we wtorkowym wywiadzie w TV Trwam zapytany o problem nielegalnej migracji oraz o to, czy większe zagrożenie jest na wschodzie, czy na zachodzie ocenił, że przed jego prezydenturą i rządem Zjednoczonej Prawicy prowadzono "beztroską kompletnie politykę migracyjną".
W Berlinie wybuchł spór o krzyż. Nastąpił po tym, gdy z konieczności przeniesiono komisję ekonomiczną Bundestagu do sali parlamentarnej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU). Polityk Partii Zielonych Maik Außendorf dokłada wszelkich starań, aby komisja ekonomiczna Bundestagu spotykała się zawsze w „sali konferencyjnej neutralnej religijnie”. Gazeta „Rheinische Post” z Düsseldorfu poinformowała, że ze względu na prace remontowe zaplanowane na 6 listopada posiedzenie komisji odbędzie się wyjątkowo w sali zespołu parlamentarnego CDU - tam jednak na ścianie wisi krzyż.
Podziel się cytatem
Außendorf skrytykował, że w tej sali odbyło się już publiczne posiedzenie komisji ds. cyfryzacji, której jest członkiem. „Dopiero na miejscu ja, inni parlamentarzyści, a także zaproszona publiczność zdaliśmy sobie sprawę, że to pomieszczenie nie odpowiada zasadom neutralnej pracy parlamentarnej” - stwierdził polityk.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.