Uroczystość rozpoczęła się nabożeństwem do Matki Bożej w głównej kaplicy świątyni, w której znajduje się łaskami słynący cudowny obraz "Salus Populi Romani" (Zbawienie Ludu Rzymskiego). Witając na początku wszystkich przybyłych gospodarz bazyliki zwrócił uwagę na "historyczne znaczenie umieszczenia tablicy pamiątkowej ku czci świętych braci w tej najstarszej bazylice świata zachodniego, w której w odległym 868 roku papież Hadrian II pobłogosławił księgi liturgiczne w języku słowiańskim".
Reklama
Kardynał podziękował również abp. Szewczukowi za podarowanie bazylice kopii ikony "Zbawienia Ludu Rzymskiego", która "oznacza wdzięczność waszego narodu Najświętszej Maryi Pannie i stanie się pomostem waszej jedności duchowej z tą starożytną świątynią, tak miłą i drogą Ojcu Świętemu Franciszkowi".
Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) ze swej strony wskazał na dwa symboliczne gesty, które obaj apostołowie narodów słowiańskich wykonali w 868 roku i które zapoczątkowały istnienie całej cywilizacji chrześcijańskiej. Za pierwszy taki gest mówca uznał "znalezienie szczątków świętego papieża Klemensa, który oddał życie za Chrystusa na terenie dzisiejszego Krymu". Relikwie te "wróciły do domu, gdy sprowadzono je do Rzymu, jako owoc działalności misyjnej obu braci". Drugim ważnym gestem było przetłumaczenie ksiąg liturgicznych na język cerkiewnosłowiański, przygotowane przez nich dla ich misji, które Hadrian II zatwierdził i pobłogosławił "w tej bazylice".
Oba te wydarzenia historycy współcześni uważają za "znak szczególnego związku między Kościołami Wschodu i Zachodu, były to gesty komunii przez wcielenie Słowa Bożego w mowę naszego narodu, której strzeżemy po dziś dzień" – powiedział abp Szewczuk.
Reklama
Zaznaczył, że teraz, "wspominając z wdzięcznością ten ważny fakt historyczny również mamy zamiar uczynić dwa gesty", z których pierwszym jest podarowanie bazylice kopii obrazu "Salus Populi Romani" i pozostawienie jej tutaj, "jak to zrobili obaj święci, gdy przywieźli tu relikwie św. Klemensa i księgi liturgiczne". Arcybiskup przypomniał, że Franciszek przed każdą swą podróżą apostolską modli się tutaj. Przy okazji przypomniał, że Ukraina czeka na przyjazd Ojca Świętego "i wierzymy, że zanim przyjedzie do nas, przyjdzie tu, aby na stole Bogurodzicy złożyć cierpienia i oczekiwania naszego narodu".
Reklama
Drugim gestem jest pobłogosławienie tablicy pamiątkowej w języku ukraińskim ku czci twórców piśmiennictwa słowiańskiego. "Ich misja przyniosła niezwykle duże duchowe owoce wiary naszemu narodowi, której nie potrafiły zniszczyć prześladowania w czasach terroru komunistycznego" – stwierdził hierarcha.
Wskazał też na dramatyczną sytuację w swoim kraju, na Białorusi i w Polsce, "gdzie nawet osobę emigranta wykorzystuje się do sprowokowania agresji i nienawiści". "Właśnie dlatego powinniśmy uciekać się do Bogurodzicy w swych modlitwach o uzdrowienie ran przeszłości i teraźniejszości" – zakończył swą wypowiedź zwierzchnik UKGK.
Po nabożeństwie kardynał i arcybiskup poświęcili razem kopię ikony, po czym do zebranych zwrócił się kanonik tej bazyliki, emerytowany ukraiński biskup greckokatolicki Irynej Biłyk, pomysłodawca całego przedsięwzięcia. Podziękował on kard. Ryłce za wsparcie tej inicjatywy i abp. Szewczukowi za pomoc w jej urzeczywistnieniu. Wyraził także wdzięczność ofiarodawcom, którym kardynał-archiprezbiter wręczył medale pamiątkowe.
Druga część wydarzenia odbyła się w kaplicy Cesi, w której umieszczono wspomnianą tablicę poświęconą Apostołom Słowian. Po modlitwie poświęcenia studenci Papieskiego Kolegium Ukraińskiego św. Jozafata odśpiewali hymn ku ich czci.
W uroczystości wzięli udział m.in. ambasador Ukrainy we Włoszech Jarosław Melnyk, chargé d'affaires ambasady tego kraju przy Stolicy Apostolskiej Serhij Kozaczewśkyj i kilku innych dyplomatów akredytowanych w Watykanie, kanonicy bazyliki, przedstawiciele urzędów kurialnych oraz duchowieństwa i społeczności UKGK we Włoszech.