Ks. prał. Grzegorz Ślęzak urodził się 7 kwietnia 1938 r. we Włodowicach, w archidiecezji częstochowskiej. Uczęszczał do szkoły podstawowej we Włodowicach. Maturę zdał w 1954 r. w Zawierciu. Po maturze wstąpił do Częstochowskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie. Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk drugiego biskupa ordynariusza diecezji częstochowskiej Zdzisława Golińskiego w dniu 16 października 1960 r. w kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu. Jako motto swojej służby kapłańskiej wybrał słowa: „Ojcze nasz... bądź wola twoja”.
Pracował jako wikariusz w parafii Trójcy Świętej w Będzinie, w Kamienicy i w parafiach Podwyższenia Krzyża Świętego i św. Stanisława Kostki w Częstochowie. Odbył studia specjalistyczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, w latach 1959-1962 i 1964-1967.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Był rektorem Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie (1971-1980), następnie w latach 1980-81 był proboszczem parafii pw. św. Stanisława Kostki w Częstochowie. Brał czynny udział w pracach II Synodu Diecezji Częstochowskiej (1975-1987). W ramach Synodu był najpierw sekretarzem, a od 26 sierpnia 1977 r. przewodniczącym Komisji Apostolstwa i Współodpowiedzialności Świeckich.
Reklama
Przez wiele lat ks. Ślęzak był ojcem duchownym i wykładowcą w Częstochowskim Seminarium Duchownym w Krakowie i w Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Częstochowskiej (1981-1998). Z nominacji abp. Nowaka był odpowiedzialny w archidiecezji za stałą formację kapłanów. Pełnił funkcję diecezjalnego ojca duchownego kapłanów. Był dyrektorem Wydziału ds. Duchowieństwa Kurii Metropolitalnej.
Był cenionym rekolekcjonistą, spowiednikiem i kierownikiem duchowym. Przez wiele lat był również spowiednikiem i kierownikiem duchowym m.in. w Domu Nowicjatu Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu w Częstochowie. Ks. prałat Grzegorz Ślęzak był kanonikiem gremialnym Kolegiackiej Kapituły Wieluńskiej, członkiem Rady Kapłańskiej, sędzią diecezjalnym w Sądzie Metropolitalnym w Częstochowie. Był też delegatem biskupa w procesie beatyfikacyjnym Sługi Bożej Anieli Róży Godeckiej i Sługi Bożej Hilarii Główczyńskiej.
W 2008 r. został mianowany wikariuszem biskupim ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego archidiecezji częstochowskiej. Był współautorem książki „Poznać człowieka w Chrystusie. Jan Paweł II o godności ludzkiej” (1983 r.).
Reklama
10 lat temu, podczas Mszy św. 20 listopada 2011 r. w kościele seminaryjnym pw. Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana w homilii bp Antoni Długosz podkreślił, że „ks. Grzegorz Ślęzak był dobrym pasterzem”. - On przeszedł przez życie w wielkiej pokorze, dobrze czyniąc - mówił bp Długosz. „Ksiądz Grzegorz był zatroskany o owce, do których posyłała go biskup” - kontynuował bp Długosz. Podkreślił, ze jako ojciec duchowny „ksiądz Grzegorz pomagał klerykom i kapłanom odczytywać ich powołanie”. - Ukazywał nie tylko swoją misję, ale przypominał kapłanom, aby byli zakorzenieni w Chrystusie. Doskonale realizował charyzmat ojcowski - mówił bp Długosz.
Reklama
„Ks. Grzegorz Ślęzak był kapłanem, który zasłużył na imię ojca duchownego” - powiedział abp Stanisław Nowak. Metropolita częstochowski przewodniczył 21 listopada 2011 r. uroczystościom pogrzebowym w parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła we Włodowicach, rodzinnej parafii zmarłego.
W homilii abp Nowak podkreślił, że „wobec tajemnicy śmierci, trudnej tajemnicy przemijania pozostaje nam rzucić się w ramiona Ojca”. - Źródłem wszystkiego jest Bóg Ojciec. Chcemy widzieć naszego księdza Grzegorza w rękach Boga Ojca - mówił abp Nowak.
Metropolita częstochowski powiedział, że z testamentu ks. Grzegorza wypływa prawda, że „Bóg mój i wszystko moje”. - Zmarły był dobrym synem wobec Boga i dobrym uczniem Jezusa. Żył jako uczeń u stóp Jezusa. Miał swoistego rodzaju mistrzostwo duchowe - podkreślił.
„Ks. Grzegorz był ojcem duchownym nie tylko z nazwy, ale z życia. Zapatrzony w tajemnicę Ojcostwa Bożego, żyjący tą tajemnicą, rozdawał siebie” - kontynuował abp Nowak.
Hierarcha wskazał na wielki charyzmat ks. prał. Ślęzaka podkreślając, że był wierny sprawie kierownictwa duchowego. - Nigdy nie opuścił świata serca i sumienia. To był jego ulubiony świat - zauważył metropolita częstochowski.
Abp Nowak odniósł się również do testamentu zmarłego kapłana, z którego „wynika ogromna wiara i ufność w Miłosierdzie Boże”. - Wszystkich proszę o modlitwę. Boże bądź miłościw mnie grzesznemu - cytował wówczas metropolita częstochowski słowa testamentu.
Zmarły 10 lat temu ks. prał. Grzegorz Ślęzak kochał kapłaństwo. W 50. roku swojego kapłaństwa napisał na obrazku: „O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś...”. W jednej ze swoich konferencji do kleryków ks. Ślęzak przypomniał: „Ofiara jest ofiarą z siebie. Nie ma innego kapłaństwa”.
Ks. prał. Grzegorz Ślęzak był człowiekiem wielkiej pokory. Najbardziej kochał bycie kapłanem. Chociaż był ojcem duchownym, wikariuszem biskupim ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, to na jego nagrobku w kształcie zamkniętej księgi, na cmentarzu we Włodowicach, zgodnie z jego wolą, zostały podane jedynie jego lata życia i lata w kapłaństwie oraz wypisane słowa zaczerpnięte z testamentu ks. Ślęzaka: „Chrystus umarł, Chrystus zmartwychwstał, Chrystus powróci”.