Reklama

Porady psychologiczne

Co zrobić z krzywdą?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bóg uczynił nasze serce wrażliwym na krzywdę, cierpienie, ból. Czy można coś zrobić, gdy ktoś nas zrani i spowoduje, że serce nam krwawi? Gdy nasze myśli nie dają nam spokoju, a każda z nich przepełniona jest uczuciem zawodu, rozpaczy, nieznośnego bólu? Czy jest jakaś rada na przywrócenie utraconej równowagi emocjonalnej i duchowej?
Człowiek doznaje wielu krzywd osobistych w każdym okresie swojego życia. Jednak szczególnie często dzieje się to w dzieciństwie. Dziecko jest bardziej podatne na doznanie poczucia krzywdy ze względu na większą bezbronność i brak środków zaradczych. Krzywdy dotyczą przede wszystkim różnych form przemocy fizycznej, psychicznej, zaniedbań i braków oraz pozbawienia cennych dóbr.
Poczucie krzywdy powstaje, gdy w doświadczeniu jednostki łączą się trzy zjawiska: cierpienie, poczucie bezsilności i wrażenie rozpadu ustalonego porządku, określającego ważne aspekty życia. Czasami poczucie krzywdy przeradza się w bardzo głęboko przeżywany stan negatywny, który może pozostawić trwałe i destruktywne ślady w psychice i w konsekwencji wywierać wpływ na cały sposób życia. Oczywiście, nie każda krzywda, nawet dotkliwa, zapisuje się na trwałe i wywiera demobilizujący wpływ na dalsze życie. W wielu przypadkach upływ czasu i pojawienie się innych, pozytywnych i konstruktywnych doświadczeń powoduje, że ślady poczucia krzywdy, choć pozostają w pamięci, ulegają asymilacji i włączeniu do całości doświadczeń życiowych.
Jeżeli jednak poczucie krzywdy pozostaje, jak niezagojona rana z przeszłości - staje się bolesną, „zamrożoną” częścią osobowości, wokół której koncentruje się cała uwaga i energia człowieka. Taka psychiczna rana może przez wiele lat wpływać na myśli, uczucia i działania człowieka.
J. Mellibruda (1999) opisuje dwa wzorce deformacji stanów emocjonalnych, które mogą być następstwem noszenia w sobie urazy. Po pierwsze - globalne znieczulenie emocjonalne. Polega ono na ogólnym zmniejszeniu intensywności i różnorodności przeżywanych uczuć. Pozwala obniżyć intensywność doznawanego cierpienia, ale następnie rozprzestrzenia się na wszelkie inne rodzaje uczuć. Drugi wzór deformacji stanów emocjonalnych wydaje się przeciwieństwem poprzedniego. Osoba taka bywa często pobudzona, drażliwa. Jej reakcje mogą być wywołane przez stosunkowo słabe bodźce.
Dotkliwe poczucie bezsilności w sytuacji krzywdy wywołuje napięcie i koncentrację psychiczną wokół pragnień i postaw związanych z możliwością działania i wywierania wpływu. Poczucie niemocy połączone z cierpieniem i załamaniem porządku osobistego zaburza zdolności człowieka do używania osobistej energii.
Jedni podejmują wtedy próbę zajęcia pozycji podobnej do tej, w której znajdował się kiedyś krzywdziciel. Ludzie tacy poszukują wyższej pozycji społecznej lub zawodów, w których istnieje większa możliwość dysponowania władzą nad innymi lub ich karania. U innych utrwaliła się postawa bezsilnej, skrzywdzonej istoty i oczekiwania, że za swoją krzywdę otrzymają zadośćuczynienie od całego świata.
Ks. R. Jaworski (2002) wymienia trzy możliwości reagowania na krzywdę i niesprawiedliwość: a) zrewanżowanie się, czyli zareagowanie zemstą; powoduje to, że relacje zostaną zerwane; b) udawanie, że nic się nie stało; energia emocji negatywnych może skierować się do wewnątrz organizmu i ujawnić w symptomach chorobowych; relacje są tylko pozornie poprawne; c) przebaczenie, którego celem staje się ponowne pojednanie i poprawne relacje.
Przebaczenie nie oznacza akceptacji zła. Bóg nie akceptuje grzechu, ale daje winowajcy szansę na zmianę. Przebaczenie chroni człowieka przed regresyjną lub fiksacyjną skłonnością trzymania się archaicznych form zachowania. Jeżeli człowiek nie zdecyduje się na proces przebaczenia, utrwalają się w nim postawy rozgoryczenia. Jego uczucia i myśli pozostają zafiksowane na doznanej krzywdzie i taki człowiek nie jest w stanie rozwijać się psychicznie ani duchowo.
Przebaczenie i emocjonalne uleczenie następują, gdy krzywda nie powoduje już reakcji uczuciowych, tj. cierpienia, poczucia niesprawiedliwości. Jednak w wielu przypadkach autentyczne wybaczenie jest trudnym zadaniem. Przebaczenie jest dokonaniem wyboru. Jezus powiedział: „Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski” (Mt 6, 14).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wałbrzych. Naśladując świętego Franciszka z Asyżu

2024-10-04 22:19

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Marek Mendyk

św. Franciszek

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Biskup Marek Mendyk z asystą w kościele św. Franciszka z Asyżu w Wałbrzychu

Biskup Marek Mendyk z asystą w kościele św. Franciszka z Asyżu w Wałbrzychu

Wałbrzyskiemu Podgórzu od 135 lat patronuje Biedaczyna z Asyżu, którego duch troski o ubogich, miłość do stworzenia i oddanie Bogu od wieków inspirują lokalną wspólnotę parafialną.

Co roku, podczas uroczystości odpustowych, parafianie gromadzą się, by oddać mu cześć i wspólnie modlić się przez jego wstawiennictwo, przypominając sobie, że wartości, które głosił, wciąż pozostają żywe i aktualne.
CZYTAJ DALEJ

Belgia: Wizyta Ojca Świętego i jego słowa potępiające aborcję wzburzyły tamtejszych polityków

2024-10-04 10:48

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Franciszek w Luksemburgu i Belgii

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Wizyta Ojca Świętego i jego słowa potępiające aborcję wzbudzały surowe potępienie belgijskiego świata polityki. W czwartek, 3 października w parlamencie w Brukseli premier Alexander De Croo określił komentarze papieża Franciszka na temat aborcji jako „niedopuszczalne” i ogłosił, że zaprosił nuncjusza apostolskiego, arcybiskupa Franco Coppolę, na spotkanie.

W czwartkowe popołudnie w parlamencie, podczas tradycyjnej sesji pytań do rządu, kilka posłanek powróciło do wypowiedzi Franciszka wygłoszonych na belgijskiej ziemi i w samolocie, w drodze powrotnej do Rzymu. Przy tej okazji parlamentarzyści zapytali premiera Alexandra De Croo o odpowiedzialność rządu za te „problematyczne” wypowiedzi papieża. Z silną dezaprobatą ze strony parlamentarzystów i szefa władzy wykonawczej spotkała się również zaimprowizowana modlitwa Ojca Świętego przy grobie króla Baudouina w krypcie królewskiej.
CZYTAJ DALEJ

Pochwalony bądź Panie mój

2024-10-05 16:55

[ TEMATY ]

św. Franciszek

bp Tadeusz Lityński

Karolina Krasowska

bp Tadeusz Lityński

bp Tadeusz Lityński

W dniu wspomnienia św. Franciszka zakończyliśmy Czas dla Stworzenia, który rozpoczął się 1 września w Światowy Dzień Modlitw o Ochronę Stworzenia.

Bp Tadeusz Lityński: Na osobę świętego Franciszka należy spojrzeć wieloaspektowo. Postać bardzo dynamiczna. Marzył o karierze rycerskiej. Brał udział w wojnach, a więc i w bitwach, był w niewoli. Jego życie udowodniło, że nie kierował się lękami, w konsekwencji nie chciał być tym, który zawiódłby Boga. Miał twardy charakter, wiedział czego chce. Słynna scena, kiedy jego rodzony ojciec postawił go przed sądem, a on zdjął szaty, stanął nago i powiedział, że od tej pory nie ma już ludzkiego ojca, a jego jedynym ojcem jest Bóg Ojciec. Można mniemać, że w tym tkwi właśnie inspiracja św. Franciszka do poczucia się zjednoczonym z całym stworzeniem w obliczu Boga Ojca Stworzyciela.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję