Reklama

Prosto i jasno

Kapłan i polityka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

20. rocznica zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki - jakby przy okazji - skierowała naszą uwagę na powiązanie Ewangelii z polityką. W wielu wypowiedziach w środkach przekazu padały pytania: Jak dzisiaj zachowałby się Ksiądz Jerzy, o czym byłyby jego kazania, z którą partią by sympatyzował...? Takie dywagacje przywodzą na myśl kłamstwa rzecznika rządu sprzed 20 lat, powtarzane bezmyślnie przez prostaczków: „Gdyby ten Popiełuszko nie politykował, to żyłby do dzisiaj”. W ten prostacki sposób komuniści próbowali wmówić społeczeństwu, że zajmowanie się z ambony tematami społecznymi jest sprzeczne z Ewangelią.
A jak wyglądała „polityka” Księdza Jerzego? Posłużę się cytatem z jego kazania, wygłoszonego podczas Mszy św. za Ojczyznę 27 maja 1984 r.: „Podstawowym warunkiem wyzwolenia człowieka ku zdobywaniu prawdy i życia prawdą, jest zdobycie cnoty męstwa. Oznaką chrześcijańskiego męstwa jest walka o prawdę. (...) Niech na co dzień towarzyszy nam świadomość, że żądając prawdy od innych, sami musimy żyć prawdą. Żądając sprawiedliwości, sami musimy być sprawiedliwi. Żądając odwagi, męstwa, sami musimy być na co dzień mężni i odważni”. Czy w tych słowach jest polityka?
Gdy przeanalizuje się kazania Księdza Jerzego, widać, że przypisywanie im charakteru politycznego jest co najmniej nieuzasadnione. Jego kazania nie były polityczne, ale teologiczne, nasycone cytatami z Biblii, z nauczania kard. Wyszyńskiego i Jana Pawła II. Nie było w nich nazwisk, piętnowania, atakowania, mimo że nieraz otwarcie nawiązywały do bieżących wydarzeń. M.in. w majowej Mszy św. za Ojczyznę w 1982 r. Ksiądz Jerzy mówił w kazaniu o tych, którzy zostali pobici i aresztowani przez milicję i ZOMO za to, że wzięli udział w tzw. antypochodach pierwszomajowych oraz w Mszach św. 3 Maja. Jego kazanie przybrało w pewnym momencie formę następującej litanii: „Matko oszukanych, módl się za nami; Matko zdradzonych, módl się za nami; Matko pojmanych, módl się za nami; Matko przesłuchiwanych, módl się za nami; Matko przerażonych, módl się za nami; Matko osieroconych, módl się za nami; Matko bitych w dniu Twojego święta Królowej Polski, módl się za nami!”.
Komunistyczna propaganda nazwała to kazanie seansem nienawiści. Tymczasem Ksiądz Jerzy mówił zawsze, że należy przezwyciężyć nienawiść i zło dobrem. Tylko tak można zwyciężyć. Po każdej Mszy św. prosił wychodzących z kościoła, aby nie dawali się wciągnąć w zamieszki i prowokacje, zwłaszcza że plac wokół kościoła św. Stanisława Kostki stale był obstawiony przez kordony milicji. Czy te polecenia skierowane do wiernych, bez haseł i wezwań do buntu i zamieszek, miały charakter polityczny? Jedyne hasło, jakie stale głosił Ksiądz Jerzy, brzmiało: „Zło dobrem zwyciężaj” (Rz (12,21). To hasło jest z całą pewnością denerwujące dla każdej władzy, ale czy ma związek z polityką? Stokroć bardziej niewygodne dla władzy było charyzmatyczne głoszenie przez Księdza Jerzego prawdy, głoszenie bezkompromisowe, co było w jego świadomości silniejsze od chęci zapewnienia sobie spokoju i bezpieczeństwa. Dlatego Ksiądz Jerzy jest kapłanem, który swoją postawą duszpasterską, życiem prawdą, głoszeniem prawdy, na trwałe zapisał się nie tylko w historii Kościoła w Polsce, ale całej Europy, o czym Jan Paweł II w homilii wygłoszonej we Włocławku 7 czerwca 1991 r. powiedział: „On jest patronem naszej obecności w Europie za cenę ofiary z życia, tak jak Chrystus. Jak Chrystus ma prawo obywatelstwa w świecie, ma prawo obywatelstwa w Europie, dlatego że dał swoje życie za nas wszystkich. Ma prawo obywatelstwa wśród nas i wśród wszystkich narodów tego kontynentu i całego świata, przez swój krzyż. (...) Nie wolno go traktować - niech Bóg broni, nie myślę, że ktokolwiek to widzi albo próbuje - nie wolno go traktować tylko o tyle, o ile służył pewnej sprawie w porządku politycznym, chociaż była to sprawa do głębi etyczna, trzeba go widzieć i czytać w całej prawdzie jego życia”.
Zastanawiam się, jakim kapłanom - zarówno dawniej, jak i dzisiaj - władza zarzuca „upolitycznienie”? Głównie tym, którzy odwołują się do narodowej historii, którzy uczą patriotyzmu, budzą sumienia, głoszą i żyją prawdą. Systemy totalitarne nie znoszą prawdy. Mordują tych, którzy uczą żyć w prawdzie. Dlatego gdyby dzisiaj żył Ksiądz Jerzy, reagowałby ostro na zawłaszczenie państwa przez oligarchiczne grupy, na potworne zakłamanie życia politycznego, niemoralne ustawy, patologiczną wręcz nienawiść do prawdy.
Ksiądz Jerzy wiedziałby, jak dzisiaj służyć ludziom, wpływać na ludzkie sumienia, uczyć żyć w prawdzie. Na pewno nie milczałby w obliczu tak licznych niegodziwości, nie udawałby, że nic złego się nie dzieje. Będąc zaangażowany w politykę, nie dążyłby do zdobycia władzy przez jego ulubioną partię, nie pomagałby nikomu wdrapać się na jakiś polityczny stołek, ale po prostu wołałby w polityce o ludzi sumienia. Byłby jednym z tych kapłanów, jakich mieliśmy wielu w naszych dziejach, będących wszędzie - także w powstaniach, łagrach, więzieniach oraz na uniwersytetach i w mediach - czyli wszędzie tam, gdzie chodziło o Polskę, o zachowanie polskiego ducha w ludzkich sercach.
I tego dzisiaj oczekuje się od kapłanów: aby na wzór Księdza Jerzego byli ludźmi zatroskanymi o Polskę, aby ukazywali politykom fundament moralny w każdym działaniu i słowie, aby po prostu byli obecni tam, gdzie w szczególny sposób zagraża niebezpieczeństwo karierowiczostwa, kultu władzy, korupcji czy egoizmu. Kto jak nie kapłani powinien uczyć polityków, że sprawowanie władzy winno mieć za podstawę ducha służby, a wszelkie poczynania powinny być jawne i czyste.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż to nie koniec – o cierpieniu i Wielkim Piątku w świetle życia i nauczania św. Jana Pawła II

2025-04-18 11:39

[ TEMATY ]

krzyż

Wielki Piątek

św. Jan Paweł II

arch. KUL

„Nie lękajcie się przyjąć Chrystusa i Jego krzyża” — te słowa, wypowiedziane przez Jana Pawła II w homilii na rozpoczęcie pontyfikatu 22 października 1978 roku, zapowiadały kierunek jego całego życia i nauczania. Krzyż nie był dla niego symbolem klęski, lecz drogą do miłości. A Wielki Piątek — nie końcem, ale tajemniczym przejściem w stronę zmartwychwstania.

Wielki Piątek to dzień ciszy. Milkną organy w kościołach, gasną światła, a ołtarz zostaje ogołocony — jakby cały świat na chwilę wstrzymał oddech wobec niewypowiedzianej tajemnicy krzyża. To dzień, który stawia pytania, ale nie zawsze udziela odpowiedzi. Św. Jan Paweł II swoim życiem i nauczaniem pokazał, że właśnie w cierpieniu można odnaleźć sens, nadzieję i głębię człowieczeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Odpusty Wielkiego Postu, Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy

2025-04-16 14:06

[ TEMATY ]

odpust

odpusty

odpust zupełny

Graziako

Warunki konieczne do uzyskania odpustu zupełnego są następujące:
CZYTAJ DALEJ

Niemal 200 interwencji strażaków; wojsko będzie pomagać w usuwaniu skutków ulewy (aktl2. wideo)

2025-04-19 00:17

PAP

Blisko 200 razy wyjeżdżali podkarpaccy strażacy do usuwania skutków burz, które w piątek po południu i wieczorem przeszły nad częścią Podkarpacia. Najpoważniejsza sytuacja jest w gminie Pawłosiów, gdzie do pomocy w usuwaniu m.in. błota skierowane zostało wojsko.

Jak poinformował rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja, interwencje polegały głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, budynków, posesji i na udrażnianiu przepustów drogowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję