
16 października zmarł prof. Tomasz Strzembosz, wielki patriota, człowiek gorącego serca, wybitny i uczciwy historyk, w latach 80. wiceprzewodniczący Niezależnego Ruchu Harcerstwa, w 1989 r. twórca
i pierwszy przewodniczący Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Cześć Jego Pamięci!
Otrzymałem ważną wiadomość. Pani Bogumiła Wardencka z Tomaszewa pisze: „Słowa Ballady zesłańców, którą zamieścił Pan w Niedzieli 25 lipca, nie są anonimowe, napisał je Stanisław Depczyński,
szwagier mojej matki Janiny Depczyńskiej, z domu Sułkowskiej (zmarłej pod nazwiskiem Rogowicz), która stworzyła melodię do słów. Stanisław Depczyński studiował w Seminarium w Niepokalanowie. W lutym 1940 r.
przyjechał do Barysza, niedaleko Lwowa, skąd został deportowany razem z moją matką na Sybir, do Irkucka. Słowa ballady powstały na podstawie notatek, które wykonywał w czasie podróży. Stanisław Depczyński
zmarł na Syberii. Natomiast moja matka ponownie wyszła za mąż w 1948 r. i zmarła 14 kwietnia 1978 r. w Tomaszewie w parafii Lisiec Wielki”. Pani Bogumiło! Pani wspomnienie ocala cenną
cząstkę prawdy o naszych polskich losach. Gorąco dziękuję!
Pierwsze dni listopada... Rocznica pierwszych walk w obronie Lwowa w 1918 r.
Oddajmy hołd Lwowskim Orlętom. Śpiewajmy Ich pieśni. Lwowska młodzież - powstała w czasie I wojny światowej do melodii związanego z Powstaniem Styczniowym Ostatniego mazura. Lwowiacy to Orlęta
harde śpiewa się na melodię Pierwszej Brygady. Pieśni pełne młodzieńczego dynamizmu i żaru miłości do ukochanego miasta i Ojczyzny.
Lwowiacy to Orlęta harde, 1918/1919 r.
Lwowiacy to Orlęta harde,
Lwowiacy to niezłomna stal.
Do walki żołnierzyki twarde
Z uśmiechem szli tak, jak na bal.
Bo Lwowskie Orlęta to tradycja święta,
Za Lwów oddaliby pół życia snów,
Za Lwów, za Lwów!
W te lwowskie, listopadowe dni pozdrawiam serdecznie lwowski chór „Echo”, Pana Edwarda Kuca, dyrygenta, Panią Wiktorię i córeczkę Gabrysię. Trwa we mnie wspomnienie występu „Echa”
na Jasnej Górze 9 maja 1997 r.: śpiewane pieśni kresowe i słowa wiersza Jana Lechonia wzruszająco mówione przez Gabrysię. Pozdrawiam Pana Gienka i Pana Janusza Stachurę z Argentyny, z internetowego
Polskiego Lwowa. Proszę o kontakt listowny. Pozdrawiam zakochany w Mieście Zawsze Wiernym tarnowski zespół wokalno-instrumentalny „Gloria” z jego kierownikiem artystycznym, kompozytorem, Kazimierzem
Wesołowskim i z jego opiekunem duchowym - ks. prof. Stanisławem Sojką, proboszczem tarnowskiego kościoła Serca Pana Jezusa, Sekretarzem Krajowego Duszpasterstwa Rolników. Spotkaliśmy się na Jasnogórskich
Ogólnopolskich Dożynkach 5 września. W pamięci pozostają żarliwe słowa homilii w obronie zagrożonej godności życia i pracy polskich rolników, w obronie ich egzystencji, słowa wypowiedziane przez bp. Jana
Styrnę - Ogólnokrajowego Duszpasterza Rolników. Po Mszy św. zespół „Gloria” śpiewał pieśni religijno-patriotyczne. Były wśród nich: Hymn do Matki Bożej Łaskawej, Modlitwa Ułana Jazłowieckiego,
Śliczna Gwiazda Miasta Lwowa - Maryja, Kresowe Madonny. Dzięki Panu Kazimierzowi Wesołowskiemu zamieszczałem w Niedzieli śpiewane przez „Glorię”, ocalone od zapomnienia pieśni. „Gloria”
śpiewa pięknie i serdecznie. Byliśmy na wspólnej modlitwie u Matki Bożej w Jej Kaplicy. Gdy żegnaliśmy się, na moją prośbę zaśpiewaliśmy piosenkę naszego dzieciństwa - O, gwiazdeczko, coś błyszczała.
W Częstochowie staraniem Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich zostanie wzniesiony pomnik Orląt Lwowskich. Proszę gorąco o pomoc w tworzeniu Funduszu budowy pomnika. Można dokonywać
wpłat na konto: PKO BP I O Częstochowa 371102016640000390201238427, z dopiskiem: „Na pomnik Orląt Lwowskich”.
Zbliża się się Święto Niepodległości 11 Listopada. Dla uczczenia rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości w 1918 r. zapraszam serdecznie na nasz 54. Wieczór poezji, muzyki i wspólnego
śpiewania ocalonych od zapomnienia, ukrytych pod sercem piosenek w niedzielę 14 listopada o godz. 18.00 w Sali Widowiskowej Liceum Ogólnokształcącego im. J. Słowackiego przy al. Kościuszki 8. Tytuł Wieczoru,
słowa Norwida: „Do tych, co mają tak za tak - nie za nie...”. Wstęp wolny. Śpiewniki w cenie 3 zł.
Mój adres: ul. L. Schillera 4/68, 42-200 Częstochowa, tel. (0-34) 322-05-29.
Lwowska młodzież
pieśń z I wojny światowej
Słowa: anonim
melodia pieśni Ostatni mazur z 1863 r.
Lwowska młodzież niechaj żyje,
nikt jej nie przesadzi,
a jej ręka dobrze bije,
serce dobrze radzi.
Pognębieni, zapomnieni
od całego świata,
lecz nie baliśmy się cieni,
bo brat kochał brata.
Każdy dzień żołnierzy rodzi,
mnożą się obrońce,
świetna zorza, po niej wschodzi
najwspanialsze słońce.
Lwowska młódź do boju biegnie,
piękne tam skonanie,
za Ojczyznę, który legnie,
stu mścicieli wstanie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu