Ikona przedstawiona na okładce Niedzieli powstała w tradycji prawosławnej i jest współczesną wersją jednego z najstarszych przedstawień Chrystusa, znanego nam z ikon bizantyjskich, syryjskich, ormiańskich
czy etiopskich. Do dziś zdobią one centralne nisze bazylik, pozwalając oczyma ciała widzieć rzeczywistość dostępną jedynie przez wiarę. Patrząc na ikonę Chrystusa, już na ziemi widzimy Go „twarzą
w twarz” - na razie niedoskonale, bo „tylko” fizycznie, ale wiemy, że w oryginale jest On wciąż przed nami, nadal pozostaje przedmiotem naszej nadziei. Prawdziwego Władcę Wszechświata,
Pana historii, Opatrznościowego Sprawcę dziejów zobaczymy wówczas, gdy czas dobiegnie do końca, a my wraz z aniołami i świętymi staniemy się uczestnikami liturgii wiecznej.
Na razie więc oglądamy Go poprzez całą gamę symboli, z jakich zbudowana jest wspomniana ikona. Chrystus siedzi na tronie jako Król Wszechświata. Kolory Jego szat - czerwony i niebieski wskazują
na Jego dwie natury: ludzką i Boską. Siedzący więc na tronie to Bóg Prawdziwy i Prawdziwy Człowiek. Potwierdza to aureola w kształcie krzyża z wpisanym w nią imieniem „Ho oon” (Ten, który
jest). Potwierdza to znak identyfikacyjny ikony kanonicznej w postaci liter IC XC (Isus Christos) oraz dodatkowo „Gospod’ Wse” „dirżytel” (Pan Władca Wszechświata). Symbolicznym
powtórzeniem tego podpisu identyfikacyjnego jest gest prawej dłoni, której palce układają się w te same litery (IC oraz XC). Jest On zarazem Prawodawcą stanowiącym fundamentalne zasady postępowania. Wypisane
są one w Księdze Życia, trzymanej w lewej ręce. Napis ten głosi: „Zapowid’ nowuju daju wam: lubite drug’ druga jakoze Ja bozbe ich Wy a ich ljubite” (Przykazanie nowe daję: miłujcie
przyjaciel przyjaciela, jak Ja ich miłuję, tak i wy ich miłujcie). Majestatycznie ułożone fałdy szat, spokojne, głębokie spojrzenie i łagodny gest błogosławiącej dłoni - wszystko to czyni z Chrystusa
Króla pełnego łagodności, wyrozumiałości, Miłosierdzia i Miłości.
Postać Chrystusa Władcy Wszechświata jest w tej ikonie wpisana w złote tło. To wskazanie na „miejsce”, z którego sprawuje władzę rządzenia - świat nieba, transcendencji, niedościgłej
świętości i absolutnej doskonałości. To przestrzeń dynamiczna, mieniąca się w blasku światła refleksami odbitymi od złożonej faktury wnętrza obrazu, zawartego we wgłębieniu między zdobnymi ramami. Dobrze,
że ikona ta jest odkryta, że nie przesłaniają jej ozdobne riazy, blachy umieszczane dla podkreślenia rangi ikony. W prostocie barw i użytych symboli możemy dzięki temu odczytać z tej ikony prawdę, na
którą godzą się i prawosławni, i katolicy, i protestanci. Łatwiej niekiedy spotkać się uczniom Chrystusa przed Obrazem Boga Niewidzialnego, które jest zarazem Słowem Przedwiecznym niż wokół dogmatycznej
definicji. Może więc ponad murami dogmatów, które nie sięgają nieba, w ikonie zdołamy odczytać drogę ekumenicznej jedności, prawdziwego Królestwa Pokoju i Miłości, Sprawiedliwości i wiecznego zbawienia,
gdzie nie będzie już Greka ani Żyda, mężczyzny i niewiasty, ale wszyscy będziemy kimś jednym w Chrystusie - Władcy Wszechświata na wieki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu