Reklama
Drodzy Bracia i Siostry!
W uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, 10 czerwca 2004 r., Ojciec Święty Jan Paweł II zapowiedział Rok Eucharystii. Rozpoczął go uroczyście w niedzielę 17 października tego roku.
Jego zakończeniem, w październiku przyszłego roku, będzie Synod Biskupów, który odbędzie się w Watykanie pod hasłem: Eucharystia źródłem i szczytem życia i misji Kościoła. Aby pomóc nam w owocnym przeżyciu
Roku Eucharystii, Jan Paweł II skierował do pasterzy i wiernych list apostolski Mane nobiscum Domine (Zostań z nami, Panie). Odpowiadając na zaproszenie Ojca Świętego, chcemy wraz z nim podjąć troskę
o największy skarb Kościoła, jakim jest Eucharystia. Dlatego w ciągu całego tego roku będziemy powracać do treści listu apostolskiego, aby z niego czerpać inspirację dla refleksji i modlitwy w naszych
parafiach i wspólnotach.
Jako ludzie i wierzący w Chrystusa jesteśmy wciąż w drodze. Nie zawsze jesteśmy w stanie zrozumieć wydarzenia, które dzieją się wokół nas - w ojczyźnie i na świecie. Czasem stają się one dla
nas powodem zwątpienia czy trwogi, a nawet oddalenia od Boga i wspólnoty Kościoła. Zgodnie ze słowami Jezusa z dzisiejszej Ewangelii, wciąż słyszymy o wojnach i przewrotach, o głodzie i trzęsieniach ziemi
(por. Łk 21, 9. 11). Także w życiu osobistym być może niejeden z nas czuje się zawiedziony lub przytłoczony kłopotami codziennego życia. Potrzeba nam światła i umocnienia. Jesteśmy tak bardzo podobni
do uczniów w drodze do Emaus, którzy nie rozumieją tego, co się stało z Jezusem. On sam dołącza do nich i wyjaśnia im Pisma, a kiedy „łamie chleb”, poznają Go jako Zmartwychwstałego. Spotkanie
z żyjącym Panem napełnia ich radością i nadzieją i uzdalnia do dzielenia się Dobrą Nowiną. My także bez poznania Jezusa i Jego obecności jesteśmy zbyt słabi, aby być światłem świata i solą ziemi (por.
Mt 5, 13-14), aby być zaczynem pojednania i zwiastunami zwycięstwa życia nad śmiercią, miłości nad nienawiścią i obojętnością. Ogłoszenie Roku Eucharystii ma na celu pogłębienie i ożywienie naszego
przeżywania obecności Chrystusa Pana w tajemnicy Najświętszego Sakramentu. W ten sposób przez udział we Mszy św.: słuchanie Słowa Bożego, Komunię św. i adorację Eucharystii i my doświadczymy spotkania
z Chrystusem wciąż obecnym w swoim Kościele (por. Mt 28, 20). A kiedy otworzą się nam oczy i poznamy Go przy „łamaniu chleba” (por. Łk 24, 31. 35), wtedy staniemy się Jego świadkami,
a On źródłem naszego chrześcijańskiego życia.
1. Jezus naszą Paschą
Jezus ustanowił sakrament Eucharystii podczas Ostatniej Wieczerzy spożywanej z uczniami w przeddzień swojej męki i śmierci. Była to wieczerza paschalna, w czasie której wszyscy Izraelici wspominali wyjście z niewoli egipskiej, wierząc, że ten sam Bóg i dzisiaj wyzwala ich z niewoli. Właśnie podczas tej wieczerzy Jezus, dając uczniom chleb i wino, mówi: „To jest Ciało moje za was wydane”: i: „To jest Krew moja za was przelana”. W ten sposób wskazuje, że to On jest Barankiem Paschalnym. Przez Jego śmierć i zmartwychwstanie dokona się prawdziwe i ostateczne wyzwolenie człowieka z niewoli grzechu i śmierci i przejście do nowego życia. To Jezus jest naszą Paschą, naszym ratunkiem i wyzwoleniem. Aby wszystkim ludziom, również nam, dać udział w swoim zwycięstwie, polecił, aby uczniowie powtarzali te same gesty i słowa na Jego pamiątkę. Kościół, czyniąc to nieprzerwanie od niemal dwóch tysięcy lat, wierzy, że to Chrystus jest obecny pośród swoich uczniów i daje się poznać przy „łamaniu chleba”. Apostołowie zgromadzeni w „pierwszy dzień tygodnia” (por. J 20, 19) i ponownie „po ośmiu dniach” (por. J 20, 26) spotkali Chrystusa przynoszącego dar pokoju i Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów. My także gromadzimy się w pierwszy dzień tygodnia, czyli w niedzielę, by przez udział w Eucharystii stać się uczestnikami tych samych darów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
2. Słowo a Eucharystia
Reklama
Eucharystia jest tajemnicą światła. Chwała Chrystusa objawiona w Zmartwychwstaniu w Eucharystii jest jakby zakryta. Tę wielką tajemnicę wiary, przez którą jesteśmy wprowadzani w głębię Bożego życia (por. MnD 11), rozświetla słowo. W każdej Mszy św. liturgia Słowa Bożego poprzedza liturgię eucharystyczną. Chrystus mówi do nas tak, jak mówił do uczniów w drodze do Emaus, kiedy zaczynając od Mojżesza, poprzez wszystkich proroków „wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego” (por. Łk 24, 27). Jego słowa rozpaliły serca uczniów, wyrwały z ciemności smutku i obudziły w nich pragnienie pozostania z Nim: „Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi” (Łk 24, 29). Dziś także, kiedy myśl zostanie oświecona przez słowo, gdy rozgrzeją się serca, wtedy stajemy się zdolni rozpoznać Jezusa w znakach Jego obecności. Niech Rok Eucharystii stanie się dla nas wszystkich - kapłanów, diakonów, lektorów i wiernych - okazją do zwrócenia uwagi na to, jak głosimy i jak słuchamy Słowa Bożego. „Nie wystarczy bowiem samo czytanie tekstów biblijnych w zrozumiałym języku”. Ojciec Święty zachęca nas, by je odczytywać z taką starannością, po takim uprzednim przygotowaniu i tak nabożnie się w nie wsłuchiwać oraz w milczeniu je rozważać, żeby Słowo Boże mogło odnosić się do naszego życia i je oświecać (por. MnD 13).
3. Eucharystia ofiarą i ucztą
Reklama
Zasłuchani w Słowo Boże, odkrywamy ogromne bogactwo Tajemnicy Eucharystii. Ma ona przede wszystkim znaczenie ofiarnicze. W niej Chrystus staje się dla nas ofiarą. On, który raz jeden ofiarował się Bogu
Ojcu na Golgocie, dziś, w sposób bezkrwawy, uobecnia tę samą ofiarę na ołtarzu. Stając we wspólnocie uczniów jako zmartwychwstały i uwielbiony Pan, nosi na sobie znaki męki. Tę prawdę wyznajemy w aklamacji
po przeistoczeniu: „Głosimy śmierć Twoją, Panie Jezu, wyznajemy Twoje zmartwychwstanie i oczekujemy Twego przyjścia w chwale”.
Ofiara eucharystyczna, w której uczestniczymy, jest jednocześnie ucztą. Ma ona swój początek w wieczerzy paschalnej, którą Jezus gorąco pragnął spożyć ze swymi uczniami (por. Łk 22, 15). To podczas
tej braterskiej uczty Jezus powiedział: „«Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje». Następnie wziął kielich i (...) dał im, mówiąc: «Pijcie z niego wszyscy, bo to jest moja Krew
Przymierza»” (Mt 26, 26nn). W ten sposób, w uczcie eucharystycznej, Jezus objawia zamiar Boga, który pragnie zawrzeć z nami wspólnotę miłości i zaprasza do umacniania wspólnoty z braćmi
w życiu codziennym (por. MnD 15).
Eucharystia jest także tajemnicą prawdziwej, „realnej” obecności Chrystusa. „Z całą tradycją Kościoła wierzymy, że pod postaciami eucharystycznymi jest realnie obecny Jezus”
(MnD 16). W ten sposób w najwyższym stopniu wypełnia się obietnica Chrystusa pozostania z nami aż do skończenia świata (por. Mt 28, 20).
To bogactwo Tajemnicy, którą sprawujemy, niech będzie dla nas w tym roku darem do nieustannego odkrywania. Stawajmy wobec niej w pokornym zdumieniu, gotowi żyć na co dzień tym darem. Przejęci trzecim
przykazaniem Bożym: Pamiętaj, abyś dzień święty święcił!, uczyńmy z niedzielnej Eucharystii najważniejsze wydarzenie całego tygodnia. Udział w Najświętszej Ofierze jest łaską, przywilejem, ale jest także
obowiązkiem ucznia Chrystusa. Warto podjąć trud i tak kształtować nasze przeżywanie niedzieli, aby móc systematycznie, coraz głębiej i w sposób pełny uczestniczyć we Mszy św. Niech spotkanie przy stole
Eucharystii znajduje swoje przedłużenie w naszych domach, tak by komunia z Bogiem umacniała nasze więzi z bliźnimi, zwłaszcza w rodzinie, i otwierała nasze oczy i serca na potrzeby osób samotnych i chorych.
Tajemnica Eucharystii nie ogranicza się do samej Mszy św. Owocem Najświętszej Ofiary jest trwała obecność Pana Jezusa pod postaciami chleba i wina. Kościół od najdawniejszych czasów przechowuje Chleb
Eucharystyczny przede wszystkim po to, by zanosić Go chorym. Praktyka ta dała początek chwalebnemu zwyczajowi adorowania Chrystusa obecnego w Eucharystii. Obyśmy w tym roku częściej niż dotąd umieli znaleźć
czas na modlitwę przed Najświętszym Sakramentem. Okazją do tego niech będą nabożeństwa eucharystyczne i każde indywidualne nawiedzenie kościoła czy kaplicy.
4. Społeczna misja uczestników Eucharystii
Podczas Eucharystii Chrystus wprowadza nas we wspólnotę ze swoim Ojcem. To bliskie i serdeczne zjednoczenie z Bogiem nie jest w pełni możliwe bez troskliwego starania o prawdziwą jedność we wspólnocie,
która gromadzi się na „łamaniu chleba”. Stąd udział w Eucharystii domaga się gotowości do przebaczenia i pojednania z braćmi i siostrami. W ten sposób komunia sakramentalna tworzy i pogłębia,
a jeśli potrzeba - również uzdrawia nasze więzi z bliźnimi.
Prawdziwe spotkanie z Chrystusem Panem we wspólnocie eucharystycznej budzi w sercu radość i przynagla do dzielenia się doświadczeniem wiary. Otrzymanego daru nie można zatrzymać tylko dla siebie.
Dlatego każdy z nas, wsparty wymową i mądrością, obiecaną dzisiaj przez Jezusa, jest wezwany do dawania osobistego świadectwa i dzielenia się Ewangelią w swoim środowisku (por. Łk 21, 15). Niech
słowa: „Idźcie w pokoju Chrystusa”, które słyszymy na zakończenie Mszy św., będą dla nas przypomnieniem tego zadania. Od zaangażowania w tę misję każdego z nas, uczestniczących w Eucharystii,
tak bardzo zależy upragniona przemiana społeczności i kultury w duchu Ewangelii.
5. Ku najbiedniejszym
Jest jeszcze jedno ważne wyzwanie, stające przed nami w Roku Eucharystii. Ono jest sprawdzianem autentyczności naszego uczestnictwa we Mszy św. Eucharystia wzywa do budowania społeczeństwa bardziej sprawiedliwego
i braterskiego. To nie przypadek, że w Ewangelii wg św. Jana nie znajdujemy opowiadania o ustanowieniu Eucharystii, lecz o umywaniu nóg Apostołom (por. J 13, 1-20). W ten sposób Jezus objawił miłość,
która nie panuje, ale służy. Dzisiejszy świat tak bardzo potrzebuje takich właśnie prostych i konkretnych znaków miłości, których szkołą jest Eucharystia. Ich potrzebę odczuwamy także w naszej ojczyźnie.
Dlaczego więc nie uczynić z tego Roku Eucharystii czasu, w którym wspólnoty diecezjalne i parafialne podejmą konkretne inicjatywy wychodzące naprzeciw biedom dotykającym wielu z nas? Nieraz tak blisko
żyją chorzy, osamotnieni, cierpiący z różnych powodów. Ubóstwo, często związane z utratą pracy albo brakiem godziwego wynagrodzenia, dotknęło wielu osób i całych rodzin. Czy możemy pozostać obojętni?
Jako uczestnicy Eucharystii - nie! Wzajemna miłość, a szczególnie troska o potrzebujących, jest znakiem prawdziwych uczniów Chrystusa.
Rok Eucharystii otwiera więc przed nami wiele możliwości poznania Chrystusa, ukochania Go, uobecniania przez pełne piękna i zaangażowania celebracje, aż do wypełnienia misji Kościoła wobec świata.
Niech ten rok będzie dla nas wszystkich czasem odkrywania w Eucharystii źródła i najbardziej wewnętrznej tajemnicy chrześcijańskiego życia. Na jego owocne przeżycie wszystkim z serca błogosławimy.
Podpisali
Warszawa, 22 października 2004 r.