Podkreśla w nim, że te święta to szczególny czas podarowany nam przez Pana Boga, abyśmy wznieśli się ponad nasze doczesne troski, ponad wyniszczające uprzedzenia i podziały, ponad egoistyczne pragnienia i pozwolili Panu Bogu wejść w naszą historię ze swoim Słowem, ze światłem Ewangelii życia, ze swoją zbawczą mocą.
W liście biskup legnicki nawiązuje do swojej posługi pasterskiej rozpoczętej pół roku temu. Był to czas poznawania diecezji i wiernych, odwiedzania parafii i zapoznawania się ze specyfiką diecezji legnickiej. - Poznałem ludzi oddanych sprawom Pana, wśród nich osoby duchowne i konsekrowane, katechetów, kleryków, liderów stowarzyszeń i wspólnot, cichych i pokornych pracowników dzieł realizowanych w naszej diecezji, wolontariuszy, osoby starsze i samotne, rodziców, młodzież i dzieci – pisze bp Siemieniewski. Podkreśla też, że poznał również problemy, z jakimi zmagają się wierni. One jednak nie stoją na przeszkodzie w dawaniu świadectwa wiary i wierności Kościołowi. - Dziękuję wam, drodzy siostry i bracia, że macie w sobie dar męstwa, dzięki któremu z zaangażowaniem włączacie się w życie naszego legnickiego Kościoła – zwraca się do adresatów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Zauważa też, że przed wspólnotą diecezjalną, która przeżywać będzie 30 rocznicę powstania, stoi wiele wyzwań wynikających ze specyfiki czasów, w jakich żyjemy. Dlatego apeluje nie tylko o świadectwo wiary wyrażane w działaniu, ale przede wszystkim w modlitwie, rozważaniu Słowa Bożego i adoracji.
Podkreśla też, że czas świąteczny to czas, kiedy obdarowujemy się prezentami. - Uzmysławiamy sobie, że jako chrześcijanie możemy ofiarować współczesnemu światu najcenniejszy skarb – tajemnicę Słowa Wcielonego. Kontemplując Słowo Wcielone musimy wziąć odpowiedzialność za Jego dalsze losy – zaznacza biskup legnicki.
Na zakończenie listu skierował do wiernych życzenia świąteczne. - Życzę wszystkim, żebyście w tych dniach świątecznych napełnili się pokojem i nadzieją. Bóg jest naprawdę blisko nas – jest między nami. Adorujmy Jego pokorną, a zarazem nieskończoną miłość. Pozwólmy, by dokonało się także w nas wcielenie Słowa Bożego. Boże Narodzenie to nie tylko historia – to nasze „dzisiaj” - napisał.