Reklama

Kościół

Kościół kojarzy mi się z samymi zakazami... mam rację?

Irytuje mnie, kiedy ktoś mi coś każe, nie lubię ograniczania mnie w żadnej sferze. Kościół kojarzy mi się z samymi zakazami… Mam rację?

[ TEMATY ]

wiara

zakaz

Niedziela Młodych

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto mnie zna, ten wie, że bardzo lubię jeździć samochodem. To mnie odpręża. Najgorzej jednak, gdy trzeba wjechać do centrum miasta – i to jeszcze zakorkowanego, albo gdy jedziesz piękną drogą dwupasmową i widzisz ograniczenie np. do 70 km/h. Z jednej strony mógłbym powiedzieć: „A co mi tam, będę jechał szybciej”. Z drugiej – pojawia się pytanie: „Dlaczego ten znak został tu postawiony?”. Gdy człowiek uświadomi sobie, że w tym miejscu, które wygląda niepozornie, np. zginęło kilkanaście osób, inaczej podchodzi do sprawy. Mając 12-letnie doświadczenie „za kółkiem”, mogę śmiało potwierdzić, że znaki zakazu są bardzo pomocne w trudnych sytuacjach na drogach. Każdy z nas chciałby, by wszystkie drogi były proste, suche i bez „niedzielnych” czy niebezpiecznych kierowców. Tak samo jest w życiu. Nastolatek zarzuca rodzicom, że są staroświeccy i nie rozumieją życia, bo np. nie pozwalają mu po nocach włóczyć się po mieście. Bywa i tak, że pełnoletnia młodzież, która mieszka jeszcze ze swoimi rodzicami, robi im wyrzuty, gdyż czuje się ograniczana zasadami panującymi w domu. To wszystko przekłada się także na wiarę. Ile razy słyszałem: „Kościół mnie ogranicza”; „same zakazy i nakazy”; „to wszystko jest staroświeckie”.

Reklama

Prawdą jest, że życie katolika jest oparte na Bożych przykazaniach i nauce Kościoła. Katolika obowiązują prawo kanoniczne i teologia moralna. Zasady, które Bóg zostawił człowiekowi, mogą się okazać ograniczające, ale kiedy popatrzy się na swoje życie z perspektywy czasu i błędów, które się popełniło, okazuje się, że Pan Bóg w swojej nauce i przykazaniach daje prawdziwą wolność.

Podziel się cytatem

Życie zgodne z Bożymi zasadami może uchronić nas przed wieloma życiowymi tragediami. Jak to jest możliwe? Kluczem jest styl naszego życia. Człowiek wierzący będzie wolny w pełni dopiero wtedy, kiedy standardy przekazane przez Jezusa staną się jego stylem życia. W przeciwnym razie nasze życie będą kreować pozory.

Reklama

Młodzi często narzekają, mówią o pozornej pobożności: „W kościele w pierwszej ławce, z pięknie złożonymi rękoma, a poza kościołem – życie tak, jakby się Chrystusa nie znało”. To może odpychać i zniechęcać. Wiara nie opiera się bowiem na bezsensownym wypełnianiu zadań, ale wymaga od nas myślenia.

Podziel się cytatem

Jeżeli zaczniemy rozumieć, dlaczego Pan Bóg stawia nam konkretne wymagania, to uświadomimy sobie, że celem ustanowienia Dekalogu było dobro ludzi. Gdyby każda droga, którą wybieramy, była właściwa, to wtedy nie byłoby potrzeby ukierunkowania człowieka. Bóg tak zaplanował świat, aby człowiek czerpał z niego radość, wolność natomiast można osiągnąć wtedy, gdy na serio weźmiemy to, co Bóg nam daje. Jeżeli stylem naszego życia stanie się Boża nauka, to będzie ono jasne i wiarygodne. Nikt przecież nie lubi hipokrytów.

Pamiętajcie! Pan Bóg daje nam konkretną propozycję. Gdy ją przyjmiemy, staniemy przed wyzwaniem, które zmieni nasze życie. Co prawda wymaga to wysiłku, ale poczucie wolności warte jest każdej trudności.

Tekst pochodzi z "Niedzieli Młodych" nr 1/2021: Zobacz PDF

2022-01-03 08:28

Ocena: +7 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spotkać Maryję

Boga szukamy na różne sposoby. Trafiamy na metody, które mają nas do Niego zbliżyć w ciele, duszy, a ostatecznie oddalają lub komplikują naszą relację z Nim, a nawet i wciągają na drogi przeciwne. Po wielu poszukiwaniach okazuje się, że najprostszą drogą do spotkania ze Stwórcą jest Maryja, którą On sam wybrał jako czyste naczynie swojego wcielenia. W naszym kraju szerzy się pobożność Maryjną, ale rzadko ją pogłębia. Może warto przyjrzeć się Jej prostocie i doskonałemu spotkaniu z wolą Boga w jednym słowie – FIAT? Oddaj się Maryi, a Ona pomodli się w Tobie. Najprościej.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.
CZYTAJ DALEJ

Pierwsza oficjalna audiencja Papieża Franciszka od lutego

2025-04-16 11:55

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Zdjęcie ilustracyjne - z dnia wyjścia z Gemelli

Zdjęcie ilustracyjne - z dnia wyjścia z Gemelli

Papież Franciszek w środę tuż przed godziną 11.00 spotkał się z kierownictwem i personelem Kliniki Gemelli, Uniwersytetu Katolickiego oraz Dyrekcji Zdrowia i Higieny Państwa Watykańskiego. To pierwsza oficjalna audiencja Ojca Świętego po wypisaniu w marcu z Kliniki Gemelli.

Jak poinformowało w komunikacie Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, z Papieżem spotkało się około 70 osób, które pomagały Franciszkowi w jego hospitalizacji w ubiegłym miesiącu. Wizyta odbyła się w Sali przylegającej do Auli Pawła VI.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję