Reklama

Kościół

PKWP: Kolejne transporty ze wsparciem dla Ukrainy

Biura PKWP w całej Polsce i Fundacja Przyjaciel Misji podejmują działania pomocowe dla obywateli Ukrainy. Z Wrocławia wyjechał kolejny transport humanitarny do Lwowa i Chmielnickiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kraków odbiera pomoc z Belgii i Francji, by następnie przekazać ją uchodźcom będącym w Polsce i cierpiącym za wschodnią granicą. Aktywna jest też Warszawa.

W pierwszych godzinach wojny, kiedy granicę zaczęli przekraczać uchodźcy z Ukrainy, centrum działań pomocowych podejmowanych przez polską sekcję PKWP stało się Biuro Stowarzyszenia we Wrocławiu. Każdego dnia na Dworcu Głównym pojawiają się tysiące osób przyjeżdżających z Przemyśla. Otrzymują doraźne wsparcie, ciepły posiłek, opiekę medyczną i psychologiczną, nową odzież, a także informacje o noclegu i możliwości pracy. W działania Stacji Dialog włączają się setki wolontariuszy. To za ich sprawą Biuro może działać 24/7.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mieszkańcy Dolnego Śląska pokazali, jak hojne są ich serca. Do Biura PKWP zaczęły trafiać rzeczy od darczyńców. Pozwoliło to Stowarzyszeniu zorganizować transport do Lwowa. W jego przygotowanie włączyli się Fundacja Wolna Ukraina i poseł do Parlamentu Europejskiego Beata Kempa. 26 palet z najpotrzebniejszymi produktami zostało wysłanych do Lwowa.

Podziel się cytatem

W ostatnich dniach, ponownie do Lwowa, wyjechał drugi transport. „Do Caritas metropolii lwowskiej” – wyjaśnia ks. dr Andrzej Paś. Dyrektor Biura PKWP we Wrocławiu zwraca uwagę na otwarte serca Polaków. „Dziękujemy mieszkańcom Wrocławia, którzy przynieśli potrzebne artykuły, dziękujemy wszystkim wolontariuszom” – mówi.

PKWP

Reklama

Na specjalny tryb działania, w którym na pierwszym miejscu jest pomoc przekraczającym granicę obywatelom Ukrainy, przestawiło się Biuro PKWP w Krakowie. „Staliśmy się magazynem i punktem wsparcia dla uchodźców” – tłumaczy Konrad Ciempka, dyrektor placówki. „Współpracujemy z innymi punktami pomocowymi w mieście. Wymieniamy się informacją, co mamy, czego nam brakuje” – dodaje. Wyjaśnia, że działania Stowarzyszenia w regionie wspiera około 30 wolontariuszy. Wszyscy potrzebujący, którzy zgłaszają się do biura, mogą liczyć na herbatę lub kawę, pomoc w znalezieniu pracy, mieszkania czy możliwości podróży do innego miasta lub kraju.

Biuro PKWP w Krakowie przyjęło w ostatnich dniach transport humanitarny z Belgii. To łącznie cztery furgonetki z darami. „Głównie odzież dziecięca, artykuły higieniczne, żywność, zabawki, plastry i bandaże” – wyjaśnia Konrad Ciempka. Część tych rzeczy jest systematycznie przesyłana na Ukrainę. Z części korzystają uchodźcy, którzy są już w Polsce. Jedni przychodzą do Biura PKWP i mówią, czego potrzebują. Inni otrzymują wsparcie w parafiach, gdzie znaleźli schronienie. Podjęta została współpraca z parafiami wokół Krakowa.

„Był też transport tira na Ukrainę organizowany przez Towarzystwo Ducha Świętego. Dzięki niemu dary, jakie do nas dotarły, trafiły do potrzebujących” – podkreśla Konrad Ciempka. Wskazuje, że PKWP dostarczyło dodatkowo wsparcie do uchodźców z Przemyśla. „Nasz samochód dojechał do Ośrodka Socjoterapii prowadzonego przez Siostry Opatrzności Bożej” – dodaje.

W najbliższych dniach do Polski ma dotrzeć kolejny transport z Belgii. Dary dla potrzebujących przyjadą też z Francji, gdzie ich przygotowaniem zajęło się krajowe biuro ACN. „Jest zorganizowane miejsce wyładunku, magazyn w Lesku, niedaleko granicy. Stamtąd 80 proc. darów pojedzie bezpośrednio na Ukrainę. 20 proc. zostanie rozlokowanych do rodzin ukraińskich będących w tamtym regionie” – podkreśla Konrad Ciempka.

Reklama

Ważnym partnerem dla polskiej sekcji PKWP w niesieniu pomocy uchodźcom z Ukrainy jest działająca przy Stowarzyszeniu Fundacja Przyjaciel Misji. Podjęty przez nią wysiłek pozwolił na kolejne transporty, tym razem z Warszawy. „Wyjechała głównie żywność, ciepła odzież, pampersy dla dzieci i dorosłych, środki higieniczne” – mówi ks. Paweł Antosiak. Dodaje, że „pieluchy docierają do matek, które w schronach zajmują się swoimi małymi dziećmi”. Pomoc – jak dodał – trafia też na granice, gdzie ludzie oczekują na to, żeby przedostać się do Polski.

PKWP we współpracy z Fundacją Przyjaciel Misji kontynuuje kampanię „Solidarni z Ukrainą”.

Wsparcie można przekazać poprzez SMS o treści RATUJE na nr 72405 oraz poprzez przelew na konto: 87 1020 1068 0000 1402 0096 8990.
Biuro Prasowe PKWP Polska

2022-03-17 08:17

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kardynał Krajewski po raz trzeci jedzie na Ukrainę, zawiezie ambulans do Kijowa

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski po raz trzeci wyrusza w niedzielę na Ukrainę - poinformował w sobotę jego urząd. Polski kardynał zawiezie drugą karetkę pogotowia podarowaną przez papieża. Przekaże ją w Kijowie. Na Ukrainie pozostanie przez cały Wielki Tydzień.

W wydanym komunikacie podano, że kardynał Krajewski przekaże karetkę w Kijowie w Wielki Czwartek. Pierwszy ambulans zawiózł do Lwowa.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Z potrzeby serca – wywiad o pomocy powodzianom

2024-09-22 23:03

[ TEMATY ]

Wałbrzych

Ks. Daniel Kołodziejczyk

Bolesławów

ks. Tomasz Kula

powódź w Polsce (2024)

ks. Tomasz Kula

Od lewej Bartosz Pietrzak II LO w Wałbrzychu - katecheta i ks. Daniel Kołodziejczyk, wikariusz parafii Św. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu

Od lewej Bartosz Pietrzak II LO w Wałbrzychu - katecheta i ks. Daniel Kołodziejczyk, wikariusz parafii Św. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu

Z potrzeby serca, bez wahania, stanęliśmy do pomocy, bo wiedzieliśmy, że w takich chwilach nie można czekać – trzeba działać. To była nasza odpowiedź na wezwanie do miłości bliźniego. Tymi słowami ks. Daniel Kołodziejczyk opisuje spontaniczną akcję wsparcia powodzian. Razem z ks. Tomaszem Kulą oraz zaangażowanymi wiernymi z parafii Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu ruszyli, by nieść pomoc tam, gdzie była ona najbardziej potrzebna.

W wywiadzie dla Niedzieli Świdnickiej kapłani opowiadają o zaangażowaniu wspólnoty i sile, jaką daje wspólne działanie w obliczu tragedii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję