Bp Ryszard Karpiński, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa emigracji, serię tegorocznych wizyt wśród Polonii i Polaków za granicą rozpoczął od Szwajcarii, gdzie duszpasterstwo polskie istnieje od ponad pół wieku i koncentruje się wokół dwóch misji: starszej - w Marly k. Fryburga i młodszej - w Zurychu. To właśnie od tej drugiej rozpoczął tym razem bp Karpiński swoje odwiedziny, modląc się z rodakami i ich duszpasterzem - ks. prał. Włodzimierzem Czerwińskim w pierwszy piątek i pierwszą sobotę stycznia (uroczystość Objawienia Pańskiego jest tu przeniesiona na niedzielę) w kościele parafialnym pw. Serca Jezusowego. Była to też wspaniała okazja do spotkań z przyjaciółmi misji, zaangażowanymi w jej działalność.
Wizyta w części francuskiej rozpoczęła się od przewodnictwa niedzielnej Eucharystii, koncelebrowanej z rektorem Misji - ks. prał. Krystianem Gawronem, w kościele pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Genewie. Wieczorem tego samego dnia miało miejsce podobne spotkanie w parafii wietnamskiej w Lozannie. Wszędzie wśród obecnych przeważają ludzie młodzi, studenci, małżeństwa z dziećmi, stażyści w różnych instytucjach szwajcarskich. Pomimo świątecznego jeszcze okresu, związanego z wyjazdami wielu osób do kraju, nie brakowało wiernych na wspólnej modlitwie i refleksji. W poniedziałek w siedzibie Polskiej Misji Katolickiej miało miejsce spotkanie opłatkowe z Ogólnoszwajcarską Radą Duszpasterską, które zakończyło się Eucharystią.
10 stycznia były prowadzone ważne rozmowy z bp. Brunnerem, delegatem Konferencji Biskupów Szwajcarii, i p. Ursem Koeppelem, dyrektorem krajowego biura dla emigrantów, o przyszłości duszpasterstwa polskiego w całej Szwajcarii, a zwłaszcza w części francuskojęzycznej. Wizyta wśród rodaków w Szwajcarii zakończyła się wieczorną Eucharystią. Na pożegnanie pozostało jeszcze podziękowanie grupie wiernych języka francuskiego, którzy gromadzą się tutaj w kaplicy na modlitwę i uczestnictwo w Eucharystii.
Jasna Góra stała się ostatnim przystankiem na drodze Papieskiego Pociągu „Totus Tuus”. Pokonał on trasę Katowice-Częstochowa, aby 8 kwietnia, w dzień pogrzebu św. Jana Pawła II, przyjechać do jasnogórskiego sanktuarium. W Kaplicy Matki Bożej jego pasażerowie dziękowali za pontyfikat i życie papieża Polaka w 20. rocznicę śmierci.
- Ten specjalny pociąg został skonstruowany przez polskich kolejarzy, jako wyraz hołdu dla św. Jana Pawła II. Zatrzymywaliśmy się na 14 stacjach, w różnych miastach regionu śląskiego. Ten przejazd połączył pokolenia. Są wśród nas harcerze, uczniowie, seniorzy i włodarze miast. Wielu z pasażerów 20 lat temu, właśnie 8 kwietnia jechało na pogrzeb papieża Polaka - podkreślił ks. Piotr Larysz duszpasterz środowisk harcerskich, ale także wikariusz parafii św. Jadwigi w Chorzowie, która jest odpowiedzialna za organizację przejazdu. Zauważył, że ludzie choć na kilka minut przychodzili na stacje, aby zobaczyć pociąg, mieli w rękach papieskie flagi, transparenty, zagrały także lokalne orkiestry np. w Radzionkowie, aby również oddać cześć Ojcu Świętemu.
Gorzkie Żale to nabożeństwo pasyjne z początku XVIII wieku. Powstały w kościele św. Krzyża w Warszawie. Ksiądz Wawrzyniec Benik, ze zgromadzenia księży misjonarzy Wincentego a Paulo, napisał tekst nowego nabożeństwa oraz opracował jego strukturę na podstawie Godziny Czytań. Gorzkie żale to wyłącznie polska tradycja. Od przeszło 300 lat ożywia pobożność i gromadzi wiernych na rozważaniu Męki Pańskiej.
Nabożeństwo Gorzkich Żali składa się z trzech części poprzedzonych pobudką. Każda część składa się z: Intencji, Hymnu, Lamentu duszy nad cierpiącym Jezusem oraz Rozmowy duszy z Matką Bolesną. Treść śpiewów dotyczy poszczególnych etapów cierpienia Chrystusa: od modlitwy w Ogrojcu aż do skonania na Krzyżu. Tekst całości jest rymowany, co ułatwia jego przyswojenie, zapamiętanie i wyśpiewanie. Pobudka często nazywana jest też Zachętą. Ma na celu rozbudzenie kontemplacji nad cierpieniem Zbawiciela. Jest to bardzo piękny i poetycki tekst, w którym prosimy Boga o przenikający żal, rozpalający nasze serca.
Nie miała wykształcenia. Nie miała znajomości. Co oczywiste, nie miała smartfona, zasięgów w mediach społecznościowych czy po prostu platformy, dzięki której przebiłaby się ze swoim przekazem. A jednak. To właśnie jej - Helenie Kowalskiej, prostej dziewczynie z ziemi łęczyckiej, późniejszej siostrze Faustynie, Jezus powierzył jedną z najważniejszych misji XX wieku. Misję Bożego Miłosierdzia.
Już 26 kwietnia odbędzie się wielkie wydarzenie artystyczno-modlitewne Symfonia Miłosierdzia. Z nowoczesnej sceny usytuowanej niedaleko Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach popłynie na świat w 16 językach utwór, wykonywany przez około 200 artystów, w pełni złożony ze słów siostry Faustyny i sławiący Boże Miłosierdzie. Będzie to nie tylko modlitwa o Miłosierdzie, ale też wielkie wołanie o pokój, które za pośrednictwem telemostu jednocześnie będzie płynąć z sześciu kontynentów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.