- Życzę abyście co dnia mówiły Bogu dziękuję Ci, że stworzyłeś mnie kobietą. Twój obraz, który jest we mnie, niech przeze mnie ubogaca świat i czyni go bardziej ludzkim i przyjaznym. I my możemy wnosić pokój Chrystusa na co dzień jeśli będziemy miłować - mówił bp Wiesław Szlachetka. Za papieżem Franciszkiem przypomniał, że kobiety przepojone duchem Ewangelii mogą uczynić wiele by pomóc ludzkości przetrwać. - Przybyłyście tutaj, by uczyć się od Maryi jak przyjmować naukę Jezusa, by w tym czasie wojny i zamętu pomóc ludzkości przetrwać - podkreślał kaznodzieja.
Reklama
Nawiązując do obecności relikwii św. Rity delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Kobiet przypomniał, że ta święta dała się poznać jako kobieta wierna nauce Jezusa, a tym samym jako pełna pokoju. - Jej modlitwie poleca się tak wielu ponieważ sama przeżyła wiele i jest patronką niemalże wszystkich stanów. Była przecież żoną, matką, wdową i siostrą zakonną, przeżyła ból utraty zamordowanego męża, śmierć swoich dwóch synów, którzy zmarli podczas epidemii, a za których wcześniej modliła się, by odwieść ich od dokonania zabójstwa w imię planowanej zemsty, prosząc, by raczej Bóg zabrał ich niż mieliby zabić drugiego. Jeśli ktoś kogoś kocha to najpierw troszczy się o jego zbawienie, tak kochała św. Rita – mówił bp Szlachetka. Przypomniał, że doprowadziła ona do pojednania dwa skłócone rody, potrafiła przebaczyć wszystkim swoim winowajcom, jest patronką w sprawach trudnych i beznadziejnych, jest opiekunką dzieł miłosierdzia oraz całkowitego mistycznego zjednoczenia z Chrystusem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Mamy głęboką nadzieję, że wstawiennictwo św. Rity i Królowej Pokoju zaowocuje wszędzie tam, gdzie toczy się wojna, a zwłaszcza na Ukrainie. Tak bardzo potrzebny jest nam pokój ten pokój, który przynosi Chrystus, a którego świat dać nie może. Prosimy o większą świadomość dla nas wszystkich, że i my możemy wnosić pokój Chrystusa w międzyludzkie relacje. Możemy nieść Chrystusowy pokój jeśli będziemy miłować czyli jeśli będziemy zachowywać jego naukę Dobrą Nowinę o zbawieniu - przekonywał kaznodzieja.
Reklama
Krótkim świadectwem o sile wstawiennictwa św. Rity podzieliła się jedna z sióstr ze zgromadzenia augustianek, którego członkinią była Rita. Poświęcone zostały także róże. Ten kwiat jest symbolem Świętej i tradycyjnie w dniu jej wspomnienia podnoszone do góry róże błogosławi się prosząc Ritę o wstawiennictwo.
Ze świętą od spraw beznadziejnych kojarzona jest najczęściej opowieść o ogrodzie różanym, który Rita uprawiała zarówno jako młoda wiejska dziewczyna, jak i później za murami klasztoru. Kilka miesięcy przed śmiercią poprosiła jedną z sióstr, żeby przyniosła jej z ogrodu kwiat róży. Był styczeń 1457 (lub 1447 - data nie jest ustalona dokładnie). Siostra ku zaskoczeniu zakonnic wróciła z różą.
Agnieszka Kałuża ze wspólnoty Dzielne Niewiasty z Warszawy podkreśliła, że przybyła do Maryi, by Jej zawierzyć swoje kobiece powołanie. - Chcemy zobaczyć, że jest nas wiele, chcemy się poznać, przyjrzeć się geniuszowi kobiety, zobaczyć, że jesteśmy piękne pięknem Pana Boga i tym pięknem możemy promieniować - powiedziała uczestniczka pielgrzymki.
Jak podkreśliła św. Rita jest dla niej prowadzącą do pokoju. - Modlę się o pokój w moim sercu, ale i o pokój dla Ukrainy - powiedziała.
S. Stella augustianka, która wraz z grupą sióstr przybyła na tę pielgrzymkę z relikwiami św. Rity wyraziła radość ze spotkania z innymi kobietami, by razem odkrywać prawdziwe piękno ukryte w sercach, otrzymane ze spotkania z Jezusem Chrystusem.
Spotkanie rozpoczęło się konferencją z udziałem s. Anny Marii Pudełko AP
i Magdaleny Kleczyńskiej, matki i żony, liderki duszpasterstwa kobiet Obdarowana.
Zakończyło się modlitwą różańcową w kaplicy Matki Bożej.
Ogólnopolską Pielgrzymkę Kobiet zorganizowała Krajowa Rada ds. Duszpasterstwa Kobiet.