Reklama

Boże Narodzenie bez Boga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

A jednak. Te szokująco brzmiące słowa pojawiły się nie jako postulat, ale jako diagnoza w watykańskim „L’Osservatore Romano”. Wzywanie do obchodzenia „Gwiazdki”, „Pory świątecznej”, „Sezonu prezentów i życzeń” - wszystkiego, byle nie przywoływać historycznego wydarzenia, jakim były narodziny Jezusa Chrystusa w Betlejem - stało się rytualnym zawodzeniem środowisk neopogańskich i wrogich chrześcijaństwu, nasilającym się w okresie Adwentu. Ale „opinia publiczna” przełykała to gładko. Europa i częściowo Stany Zjednoczone uginały się pod presją obłudników, pragnących w imię rozpasanej konsumpcji wyeliminować nawet werbalne nawiązania do symboliki Bożego Narodzenia. Watykański tygodnik nazwał sprawę po imieniu. Chcecie mieć coroczne święta zakupów, obżarstwa i opilstwa, wśród kiczowatych gadżetów, dzwoneczków i sztucznych płatków śniegu? Proszę bardzo. Tylko nie nazywajcie tego Bożym Narodzeniem. Idźcie w tym dniu do pracy, a potem świętujcie do woli w supermarketach i restauracjach. Zostawcie w spokoju tradycję tym, którzy ją uszanują. To ważne stwierdzenie, to zapowiedź - być może - odejścia od polityki dialogu. To jeszcze jedna wskazówka i zachęta dla katolików - dla nas szczególnie czytelna po pielgrzymce Benedykta XVI do Polski - do dawania świadectwa swojej wiary. Ojciec Święty wydaje się skłaniać nie do dialogu ze światem zeświecczonych obyczajów, pogańskich instytucji, totalnej komercji, ze światem aroganckich szyderstw z prawdziwych świętości, ale do umacniania wyrazistej tożsamości katolików. Nie mogą dłużej przemykać pod murami i przepraszać, że żyją. Nie mogą też zadowalać się pobłogosławionymi przez laickie media spektakularnymi akcjami charytatywnymi czy nawet udziałem w pielgrzymkach i spotkaniach z Biskupem Rzymu, które dla mediów są także tylko jednym wielkim, sprawnie reżyserowanym spektaklem, gdzie najważniejszy jest aspekt „spotkania”, a nie Msza św. i publiczne wyznanie wiary w Chrystusa. Czy w najbliższej przyszłości nie usłyszymy z Watykanu wezwania do nowej krucjaty w obronie krzyża, w obronie chrześcijańskich fundamentów Europy? Ojciec Święty z pewnością nie boi się tego, wyklętego przez nowoczesne społeczeństwa, słowa. Krucjata to - według oświeconych nauczycieli - słowo z „języka nienawiści”, a przecież my wszyscy na ziemi, ludzie wolni, powinniśmy się szanować i tolerować. Pułapka zastawiona jest w błędnym rozumieniu wolności. Tu tkwi klucz do postawy wobec Boga i wobec świata, niechętnego Bogu, eliminującego Go z życia społecznego. „W średniowieczu - pisze Dom Gérard Calvet w «Jutrze chrześcijaństwa» - metafizyka chrześcijańska opierała się na pojęciu Bytu, a etyka - na pojęciu Najwyższego Dobra. Dla człowieka, jako bytu stworzonego, wolność jest równoznaczna z dążeniem do ostatecznego celu: tym bardziej jesteśmy wolni, im ściślej jesteśmy związani z Najwyższym Dobrem. Oto fundament cywilizacji słowa, przysięgi i wierności. W tej perspektywie krucjata to przede wszystkim dzieło miłości i wyzwolenia. Inaczej sprawy się mają, jeśli podstawową, nienaruszalną wartością jest subiektywna wolność jednostki; wówczas zdławione zostaje samo pragnienie krucjaty. Tym samym skompromitowana zostaje także misja, a nauczanie zastępuje znany nam «dialog»”. Tyle francuski benedyktyn z opactwa w Le Barrou - jeden z głównych odnowicieli tradycji łacińskiej w zachodniej Europie, którego książkę wydało ostatnio „Christianitas”.
Do niedawna tradycjonaliści byli głośno piętnowani i oskarżani o pielęgnowanie dawnej liturgii, przypominanie o królewskim panowaniu Chrystusa, prezentowanie myśli św. Tomasza z Akwinu, wreszcie o nawoływanie do odważnego przedstawiania przesłania chrześcijaństwa, wpisywania go w obyczaje, sztukę, instytucje współczesnego świata. Dziś o powrót liturgii Mszy św. według rytu trydenckiego upomina się sam Papież. I także on, wspaniały znawca sztuki sakralnej i muzyki liturgicznej, staje się obrońcą śpiewu gregoriańskiego, tradycyjnej modlitewnej oprawy muzycznej bezkrwawej Ofiary Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki: Kościół to nie tylko biskupi i kapłani, ale i wierni świeccy

2024-09-28 19:15

[ TEMATY ]

wiara

abp Stanisław Gądecki

Karol Porwich / Niedziela

Papież, biskupi i inni wyświęceni szafarze nie są jedynymi ewangelizatorami w Kościele. Kościół to nie tylko biskupi, kapłani, ale i wierni świeccy. Każdy z nas jest wezwany do głoszenia Dobrej Nowiny - mówił w Bytyniu w archidiecezji poznańskiej abp Stanisław Gądecki.

Metropolita poznański przewodniczył uroczystościom z okazji 20-lecia konsekracji kościoła. „Konsekracja, czyli uroczyste poświęcenie kościoła i ołtarza, zalicza się do najważniejszych aktów liturgicznych. Miejsce bowiem, gdzie gromadzi się wspólnota chrześcijańska, aby słuchać słowa Bożego, zanosić modlitwy błagalne, wielbić Boga, a przede wszystkim sprawować sakramenty, i gdzie przechowuje się Najświętszy Sakrament Eucharystii, jest szczególnym obrazem Kościoła, świątyni Boga, zbudowanej z żywych kamieni” - mówił abp Gądecki.
CZYTAJ DALEJ

Rodzice odkryli w szkole tajny klub LGBT dla dzieci

2024-09-27 11:56

[ TEMATY ]

LGBT

Adobe Stock

W jednej ze szkół w Kalifornii rodzice odkryli sekretny "klub LGBT" stworzony dla 8-letnich dzieci przez nauczycieli. Celem klubu było "dyskutowanie o seksualności" bez informowania o tym rodziców. Sprawa wyszła na jaw, gdy jedno z dzieci wróciło do domu z zaburzeniami tożsamości płciowej. O sprawie pisze Fundacja Pro-Prawo do Życia, aby po raz kolejny ostrzec Polaków, że już od 1 września 2025 r. do polskich szkół wchodzi obowiązkowa "edukacja seksualna", mająca ukrywać się pod nazwą nowego przedmiotu "edukacja zdrowotna".

Kilka miesięcy temu rodzice z miasta Elk Grove w Kalifornii z przerażeniem odkryli, że nauczyciele stworzyli na terenie ich szkoły sekretny "klub LGBT" dla dzieci od 8. roku życia. Istnienie tego miejsca było utrzymywane w sekrecie wyłącznie przed rodzicami, gdyż nauczyciele zapraszali do niego dzieci z różnych klas i grup wiekowych. Sprawa wyszła na jaw, gdy jeden z chłopców z 4 klasy wrócił do domu z zaburzeniami tożsamości płciowej po tym, jak nauczycielka wygłosiła dzieciom pogadankę na temat homoseksualizmu i popędu seksualnego skierowanego do osób tej samej płci.
CZYTAJ DALEJ

Iskra Bożego Miłosierdzia na ulicach miast diecezji świdnickiej

2024-09-28 21:11

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Iskra Bożego miłosierdzia

Renata Kręt

Ks. prał. Edward Dzik i ks. Michał Buraczewski z wiernymi parafii Św. Antoniego w Pieszycach

Ks. prał. Edward Dzik i ks. Michał Buraczewski z wiernymi parafii Św. Antoniego w Pieszycach

W kilku miejscowościach diecezji świdnickiej wierni wraz z duszpasterzami włączyli się w ogólnoświatową akcję modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia na ulicach miast.

To wydarzenie, które od 16 lat gromadzi ludzi na całym świecie nie jest tylko chwilą modlitwy, ale wyrazem wspólnego wołania o pokój, nawrócenie i miłosierdzie. W rocznicę beatyfikacji bł. Michała Sopoćki spowiednika św. Faustyny Kowalskiej 28 września, akcja „Iskra Bożego Miłosierdzia” nabrała szczególnego znaczenia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję