Jubileusz świętowania 30-lecia ofiarnej posługi rozpoczęli Mszą św. w intencji żywych i zmarłych wolontariuszy i podopiecznych hospicjum sprawowaną w salwatoriańskiej parafii NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej. Przewodniczył jej przełożony Polskiej Prowincji Salwatorianów ks. Józef Figiel SDS w koncelebrze z kapelanem hospicjum ks. Edwardem Laskiem, proboszczem parafii ks. Michałem Pastuszką oraz poprzednimi kapelanami: ks. Andrzejem Drogosiem, ks. Grzegorzem Jabłonką i ks. Andrzejem Pacholikiem.
Ks. J. Figiel zauważył, że najdoskonalszą miłością do bliźniego jest służba chorym ludziom tak, jak to czynią wolontariusze hospicyjni. – Wasza otwartość, oddanie w służbie drugiemu i zapał zachęca do czynienia dobra i pokazuje, że człowiek jest do końca człowiekiem, także wtedy, kiedy jest schorowany i całkowicie uzależniony od innych. Jesteście dla nas wzorem i impulsem do wykonywania takiej działalności. My salwatorianie jesteśmy wam wdzięczni za waszą odpowiedź, która najbardziej koreluje z miłością Boga i bliźniego, za 30 lat trudnej i wyczerpującej pracy, bez oglądania się za zaszczytami. W ten sposób przyciągacie innych do Boga – mówił ks. prowincjał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pod koniec Eucharystii kierująca hospicjum i jego założycielka lek. med. Anna Byrczek wyraziła wdzięczność kapłanom i obecnym, szczególnie zasłużonym wolontariuszom, którym wręczyła okolicznościowe dyplomy.
Reklama
Dalsza część odbyła się w sali pod kościołem przy poczęstunku, gdzie był czas na dalsze podziękowania, wspomnienia i wymianę doświadczeń.
– Hospicjum to nie przygotowanie do dobrej śmierci, ale to jest godne i dobre życie aż do śmierci. Staramy się, żeby tak było – zaznaczyła A. Byrczek.
Wolontariusze podkreślali, że w tej posłudze trzeba się kierować przede wszystkim miłością i empatią.
Ks. Andrzej Drogoś, który był pierwszym kapelanem, wspominał początki hospicjum, które rozpoczęło działalność w 1992 r. jako grupa nieformalna przy parafii salwatorianów, a od 2009 r. – jako stowarzyszenie.
Od początku do dziś objęło bezpłatną domową opieką ponad 5 tys. chorych w terminalnym okresie choroby nowotworowej z Bielska-Białej i okolic oraz wsparło ich rodziny. Dziś skupia 80 wolontariuszy, wśród których są lekarze, pielęgniarki i psycholodzy, fizjoterapeuci, kapelani oraz przeszkolone osoby do opieki a niezwiązane zawodowo z medycyną.
– W mojej pamięci żywe pozostają twarze tych, którym służyliśmy za życia – twarz konkretnego człowieka, w którym był Chrystus, którego mogliście dotknąć i któremu mogliście okazać miłość – mówił ks. A. Drogoś.
Wyświetlono również film o hospicjum. Z okazji jubileuszu ukazała się pamiątkowa publikacja ze wspomnieniami i zdjęciami pt.: „Z samarytańską posługą wśród chorych i ich rodzin”.
Nadal potrzebni są nowi wolontariusze medyczni i niemedyczni (tel. 33/ 811 03 67, zarzadkamilbb@vp.pl).