Reklama

Prawdziwe oblicze Piusa XII

Niedziela Ogólnopolska 33/2007, str. 10-11

[ TEMATY ]

Pius XII

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Włodzimierz Rędzioch: - O Piusie XII napisano bardzo wiele książek. Dlaczego uznałeś, że należy napisać jeszcze jedną biografię papieża, którego pontyfikat przypada w dramatycznym okresie II wojny światowej i który uchodzi za postać bardzo kontrowersyjną?

Andrea Tornielli: - Napisałem już trzy książki na temat stosunku Piusa XII do Żydów, lecz żadna z nich nie była książką biograficzną. Postanowiłem więc napisać biografię papieża, gdyż dotarłem do nieznanych dotąd materiałów archiwalnych. Są to: nowo odkryte archiwum papieskiej rodziny Pacellich, które zawiera bogatą korespondencję rodzinną, znajdujące się w USA archiwum hrabiego Erica Galeazziego (Galeazzi był zaufanym człowiekiem papieża do kontaktów w Stanach Zjednoczonych) oraz nowe świadectwa znajdujące się w aktach procesu beatyfikacyjnego. Te trzy nowe źródła archiwalne pozwoliły mi napisać nową i bardziej obiektywną biografię Piusa XII.

- Czego dowiadujemy się z nowych źródeł archiwalnych?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Moja książka przede wszystkim jest próbą ukazania Piusa XII jako człowieka, a ten aspekt często bywał pomijany. Wśród archiwalnych „nowości” chciałbym przytoczyć list z lat 20. XX wieku ówczesnego nuncjusza apostolskiego w Monachium do brata - Francesca Pacellego. W liście tym przyszły papież wyraża wielkie zaniepokojenie powstaniem i działalnością partii nazistowskiej, co zadaje kłam opiniom, jakoby Pius XII dażył nazizm sympatią. Inny aspekt, który wyłania się z korespondencji, to fakt, że Pacelli nie chciał robić kariery w Kurii Rzymskiej i zostać kardynałem, lecz myślał raczej o misji duszpasterskiej biskupa jednej z włoskich diecezji.

- Dlaczego ta cenna dokumentacja dotycząca Piusa XII pozostawała nieznana prawie przez 50 lat od śmierci papieża?

- Jak wcześniej wspomiałem, dokumentacja rodzinna została niedawno odkryta i jest jeszcze katalogowana przez Pacellich. Chodzi więc o materiał, którego nikt wcześniej nie widział, ponieważ nie wiedziano o jego istnieniu.

- Zbyt często media zajmują się jednym aspektem pontyfikatu Piusa XII: kwestią Holokaustu i przypisywanego papieżowi milczenia w obliczu ludobójstwa Żydów. W ten sposób umniejsza się lub całkowicie pomija magisterium papieża, tak ważne dla Kościoła - często również katolicy nic nie wiedzą na ten temat. Czy mógłbyś przypomnieć, chociaż pobieżnie, jakie były najistotniejsze punkty magisterium Piusa XII?

Reklama

- Z pewnością polemika związana ze stosunkiem Piusa XII do Żydów w czasie wojny sprawiła, że zapomniano o jego wielkim magisterium. Pius XII był pierwszym nowoczesnym papieżem w historii - jego magisterium dotyczyło również zagadnień, którymi nigdy nie zajmowali się jego poprzednicy. Mam tu na myśli jego przemówienia do naukowców i przedstawicieli różnych kategorii zawodowych. Charakterystyczną cechą jego magisterium jest właśnie nowoczesność. W rzeczywistości ten papież przygotował podłoże dla Soboru Watykańskiego II. Jako pierwszy zaaprobował stosowanie metody historyczno-krytycznej w analizie Pisma Świętego; otworzył się na teorię ewolucji; kanonizował i beatyfikował największą procentowo liczbę kobiet (54% kanonizowanych i 62% beatyfikowanych); był przychylny - wbrew opinii Świętego Oficjum - naturalnym metodom planowania rodziny; zaczął wielką reformę liturgiczną, która antycypowała soborową reformę liturgiczną. Jest rzeczą interesującą, że Pius XII jest najczęściej cytowanym papieżem w dokumentach Soboru Watykańskiego II - 219 razy. Ma to swoją wymowę.

- Wróćmy jednak do oskarżeń wysuwanych pod adresem Piusa XII. Według prof. Gian Marii Viana, autorami legendy o milczeniu papieża wobec Szoah były nie tylko pewne środowiska żydowskie, ale także komunistyczne i sowieckie. Czy Twoje badania potwierdzają te stwierdzenia?

- Oczywiście. Wiadomo, że jeszcze przed zakończeniem wojny środowiska komunistyczne zaczęły wysuwać pierwsze oskarżenia pod adresem Piusa XII. Te negatywne opinie o papieżu zostały podchwycone przez niektórych znanych katolików francuskich. Był tego świadomy kard. Giovanni Battista Montini, jeden z najbliższych współpracowników Piusa XII, przyszły papież Paweł VI. W 1963 r. - przed konklawe, podczas którego został wybrany na papieża - Montini wysłał słynny artykuł do angielskiego tygodnika „The Tablet” (artykuł ukazał się na łamach czasopisma, gdy kard. Montini był już papieżem). Jest to bardzo interesujący tekst, ponieważ wspomina o publikacji skierowanej przeciwko Piusowi XII, która ukazała się w Związku Sowieckim.

- Robert Kempner stwierdził otwarcie, że „jakikolwiek publiczny protest Piusa XII odniósłby wprost przeciwny skutek, a jednocześnie uniemożliwiłby papieżowi organizowanie pomocy Żydom”. Czy zgadzasz się z tą pozytywną oceną milczącej, lecz skutecznej metody działania papieża?

Reklama

- Trzeba wyjaśnić, że Kempner był Żydem niemieckiego pochodzenia, piastował urząd wiceprokuratora z ramienia władz USA w procesie w Norymberdze. Chodzi więc o człowieka bardzo dobrze poinformowanego i znającego nazizm. Gdy ukazała się sztuka „Wikariusz” Hochhutha, Kempner powiedział to, co przytoczyłeś, tzn. że publiczny protest Piusa XII odniósłby przeciwny skutek. Papież był tego świadomy i działał tak, by uniknąć większego zła. Ta ostrożna oficjalna postawa sprawiła, że jednocześnie mógł uruchomić wielką „maszynę pomocy”. Żyd Pinchas Lapide obliczył, że dzięki akcji Kościoła za Piusa XII w Europie uratowano od 750 do 850 tys. Żydów. Żadna inna instytucja religijna czy humanitarna nie zrobiła więcej, by im pomóc!

- Twoja książka ukazuje się w szczególnym momencie: 8 maja odbyło się posiedzenie kardynałów i biskupów - członków Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, na którym wyrazili oni pozytywną opinię na temat heroiczności cnót kandydata na ołtarze Eugenia Pacellego - Piusa XII. Obecnie pozytywne rezultaty powyższego spotkania zostaną przedłożone Benedyktowi XVI. Wydaje się więc możliwe, że w niedalekiej przyszłości „Papież wojny” zostanie beatyfikowany. Chciałbym się dowiedzieć, czy prowadząc swoje badania, miałeś wrażenie, że chodzi o osobę świętą?

- W mojej książce nie zajmowałem się sprawą beatyfikacji. Jako katolik ufam całkowicie decyzjom Kościoła w tym względzie, lecz nie mogę nie stwierdzić, że wokół tego papieża stworzono czarną legendę. Na pewno Eugenio Pacelli był człowiekiem, który oznaczał się heroicznością cnót i osobiście wiele wycierpiał. Miał wielkie poczucie obowiązku i nie był bojaźliwy. Skoro kardynałowie i biskupi z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych głosowali jednogłośnie za uzaniem heroiczności cnót Piusa XII, należy to uznać za fakt bardzo znaczący.

- Co możemy powiedzieć na temat postawy Piusa XII wobec Polski?

- W czasie nazistowskiej okupacji Polski, po wybuchu II wojny światowej, Pius XII przygotował listy z poparciem dla waszego okupowanego kraju. Listy te zostały przewiezione - powiedziałbym, nie bez perypetii - przez ks. Quirina Paganizziego, prałata z Antykamery Papieskiej. Udało się je dowieźć do Krakowa ukryte w oplecionych słomą butelkach wina. Gdy je dostał abp Adam Stefan Sapieha, powiedział Paganizziemu: - Proszę podziękować Ojcu Świętemu za jego bliskość, lecz ja nie mogę opublikować tych listów, gdyż reakcja nazistów byłaby jeszcze bardziej okrutna.
Przykład ten świadczy najlepiej, że bardziej zdecydowane reakcje Piusa XII prowokowałyby jedynie nasilenie się prześladowań.

2007-12-31 00:00

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto nie chce beatyfikacji Piusa XII?

Niedziela Ogólnopolska 21/2007, str. 4-5

[ TEMATY ]

Pius XII

wikipedia.org

8 maja br. kardynałowie i biskupi - członkowie Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, zebrani na tzw. posiedzeniu zwyczajnym - jednogłośnie wypowiedzili się za uznaniem heroiczności cnót Papieża Piusa XII. Zakończył się więc ważny etap procesu beatyfikacyjnego Papieża „z okresu wojny”. Proces ten, trwający od 1968 r., prawie 40 lat, wzbudzał i wzbudza wielkie emocje ze względu na czarną legendę, którą stworzono wokół postaci Piusa XII - papieża oskarżanego o milczenie w obliczu Holokaustu i nieudzielanie pomocy Żydom, czemu jednak przeczą udokumentowane fakty historyczne. Wyniki prac Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych zostaną teraz przekazane Benedyktowi XVI, który - jeżeli uzna to za stosowne - wyda oficjalny dokument o heroiczności cnót kandydata na ołtarze.

Włodzimierz Rędzioch: - Na jakim etapie jest proces beatyfikacyjny Piusa XII?
CZYTAJ DALEJ

O co chodzi z Polską „dekretową”?

2024-09-28 08:31

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Znam prokuratora Przemysława Nowaka dziesięć lat. Zawodowo, bo jest rzecznikiem prasowym Prokuratury Krajowej teraz, ale za pierwszego rządu PO-PSL był rzecznikiem Prokuratury Okręgowej w Warszawie, więc tematów które zahaczały o jego i moje zainteresowanie była masa. To człowiek spokojny, opanowany.

W piątek pierwszy raz widziałem prokuratora Nowaka tak zdenerwowanego. Tego dnia stanął przed kamerami i przedstawiał stanowisko swoich przełożonych dotyczące uchwały Sądu Najwyższego, które w dużym skrócie stwierdza, że podstawa, którą rząd się posłużył, żeby wbrew prawu, bo bez zgody prezydenta wymienić Prokuratora Krajowego – była nielegalna.
CZYTAJ DALEJ

Abp Depo do kapłanów: nie wolno nam schodzić z posterunku

– Pod żadnym pozorem nie wolno nam schodzić z ewangelicznego posterunku nauczycieli i świadków wiary – powiedział abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski 28 września przewodniczył w bazylice jasnogórskiej Mszy św. podczas pielgrzymki kapłanów archidiecezji częstochowskiej.

W słowach powitania o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry, nawiązał do trwającej w archidiecezji częstochowskiej peregrynacji kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej. – Jesteśmy głęboko świadomi, że Maryja przychodzi jako wzór chrześcijańskiego życia i pomoc nie tylko do małżonków, dzieci i młodzieży, ale również – a nawet przede wszystkim – do nas, prezbiterów i biskupów, bo do pełni kapłańskiego życia dojrzewa się przez Jej ducha, budując zażyłą i szczerą więź z Bogarodzicą. To Ona jest wzorem dzielenia się z innymi Ewangelią. Ona również uwrażliwia nas na potrzeby innych. Dzięki Maryi uczymy się cierpliwie przyjmować samotność, ból, cierpienie, niezrozumienie ze strony innych, czasem niesprawiedliwe oskarżenia i osądy. Maryja oczekująca z Apostołami na Ducha Świętego – Parakleta jest dla nas przewodniczką i wzorem w przyjmowaniu charyzmatu kapłaństwa, którego Kościół nam udzielił, i nieustannie nas wspiera w jego najowocniejszym wypełnianiu – podkreślił o. Pacholski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję