– Radośnie się witam, bo pielgrzymi są, doszli i są szczęśliwi; Matce Bożej się pokłonią, przyjmą błogosławieństwo… – Przerywamy rozmowę, bo kolejne grupy podchodzą do bp. Włodarczyka, by się przywitać, wymienić serdeczności i doświadczenia drogi. Po chwili mamy szansę na kontynuowanie wywiadu.
– Pielgrzymki po pandemii odżyły. Jest chęć pielgrzymowania i to jest powód do satysfakcji. Pielgrzym ma to właściwe rozeznanie, że człowiek na tym świecie jest w drodze. Najważniejsze jest, żeby wiedział jaki jest jego kierunek, żeby umiał ten kierunek właściwie wybierać, żeby widział cel. Tak, pielgrzymka pomaga odkryć właściwy cel życia, czyli dokąd idziemy ostatecznie – mówi bp Włodarczyk, który ubrany w ciemny płaszcz przeciwdeszczowy z kapturem na głowę, wygląda jak jeden z pątników; tylko pierścień biskupi na dłoni witającej i błogosławiącej wiernych zdradza funkcję.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Ciągle mamy te same zadania duszpasterskie do zrealizowania, o których mówił św. Jan Paweł II. Myślę o nowej ewangelizacji, czyli głoszeniu Chrystusa Zmartwychwstałego, nie tylko przy okazji takich wydarzeń jak piesza pielgrzymka, ale w codzienności. Nowa ewangelizacja to szukanie nowych metod i środków, by skuteczniej móc napełniać Dobrą Nowiną rzeczywistość i codzienność, w której jesteśmy, po to, żeby Chrystus zakrólował w ludzkich sercach – zaznacza hierarcha.
Na pytanie co sobie mógłby życzyć, odpowiada: – Życzę sobie siły ducha i ciała oraz światła Ducha Świętego, by jak najlepiej służyć diecezji i działać według zamysłu Bożego. W katedrze bydgoskiej ciągle oddaję się w opiekę Matki Bożej Pięknej Miłości, aby była mi przewodniczką i orędowniczką w tych działaniach i inwestycjach, które mają służyć dobru ludu Bożego diecezji bydgoskiej – odsłania tajemnice swoich pragnień bp Krzysztof Włodarczyk i jednocześnie przez pośrednictwo Tygodnika Katolickiego Niedziela składa swoim wiernym serdeczne życzenia doświadczenia miłości i sensu życia, odkrycia prawdy o sobie, swojej tożsamości – kim jestem, po co jestem i żyję: – Życzę zaufania Bogu, że w trudach nie jesteśmy sami, że On jest przy nas i prowadzi. Życzę odkrycia planu jaki Pan Bóg ma dla każdego człowieka. Jako duszpasterz diecezji o to się modlę i chcę tę prawdę ciągle pokazywać.