Ojciec Święty zapewne zostanie ciepło przyjęty przez Amerykanów. Według badań przeprowadzonych tuż przed wizytą na zamówienie Rycerzy Kolumba, 80 proc. obywateli USA pozytywnie ocenia Benedykta XVI, a tylko 17 proc. nigdy nie słyszało o następcy Jana Pawła II. Dzięki wizycie będą mieli okazję poznać go bliżej. Z tych samych badań wynika, że Amerykanie o wiele częściej niż Europejczycy kierują się w życiu motywacją religijną. Benedykt XVI swoim przesłaniem, jasną i precyzyjną wizją świata, siłą argumentacji z pewnością będzie chciał odpowiedzieć na potrzeby ludzi za oceanem. Komentatorzy zapowiadający tę wizytę w USA podkreślają, że Amerykanów może ująć skromność Ojca Świętego.
Jako drugi Papież, po Janie Pawle II, Benedykt XVI odwiedzi Biały Dom, aby rozmawiać z amerykańskim prezydentem George’em Bushem. Czego będzie dotyczyła rozmowa? Według oficjalnych informacji, będzie kontynuacją rozmowy, która była prowadzona podczas ostatniej wizyty amerykańskiego prezydenta w Watykanie. Na pewno poruszony zostanie temat procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie i w innych zapalnych regionach świata. Których? Wystarczy przypomnieć nieustanne apele Benedykta XVI o pokój po niedzielnych modlitwach „Anioł Pański”, a w okresie wielkanocnym - „Regina Coeli”. Zaplanowano także rozmowy na temat wolności religijnej na świecie.
Do katolików
Reklama
Jakie znaczenie będzie miała wizyta Benedykta XVI dla 67-milionowej wspólnoty katolików w Stanach Zjednoczonych, którzy stanowią 22 proc. amerykańskiego społeczeństwa? Co Papież im powie? Na co położy nacisk? Tak jak zawsze, pierwszorzędnym celem Ojca Świętego - zgodnym z jego powołaniem - jest wzmocnić wiarę.
Papież odwiedzi dwie archidiecezje: Waszyngton i Nowy Jork. W czasie pielgrzymki odprawi dwie ogólnie dostępne Msze św. na stadionach. Mimo że - jak wszystko w Ameryce - stadiony te są olbrzymie, to jednak z konieczności mają ograniczoną liczbę miejsc. Dlaczego nie zaplanowano Eucharystii na otwartej przestrzeni, która mogłaby pomieścić setki tysięcy chętnych? Zapewne ze względów bezpieczeństwa. Groźby islamskich fundamentalistów trzeba brać na serio. Zainteresowanie wśród katolików wizytą Ojca Świętego jest bardzo duże. Liczba chętnych znacznie przewyższyła liczbę dostępnych miejsc. W wielu przypadkach najbardziej sprawiedliwym rozdziałem było losowanie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kościół wielokulturowy
Reklama
Komentatorzy podkreślają, że Papież przyjedzie do wielokulturowego społeczeństwa, ale i do wielokulturowego Kościoła. Ponad połowa amerykańskich katolików ma swoje korzenie w krajach pozaeuropejskich. Te proporcje zmieniają się wraz z kolejnymi falami imigrantów napływających do Stanów Zjednoczonych z Ameryki Łacińskiej, Azji i Afryki. Już dziś w czterech tysiącach amerykańskich parafii odprawiane są Msze św. w języku hiszpańskim. Kilkaset innych sprawuje nabożeństwa w językach innych niż angielski czy hiszpański.
Trudno zgadnąć, co Papież powie katolikom w Stanach Zjednoczonych. Można przypuszczać, sądząc po pierwszej encyklice „Deus caritas est”, że w papieskim przesłaniu nie zabraknie wezwania do miłości i podkreślenia faktu, że miłość Boga jest nierozerwalnie związana z miłością człowieka. Różnorodność kultur wewnątrz jednej wspólnoty jest oczywistym bogactwem, ale zdarza się, że z powodu ludzkiej ułomności jest powodem do sporów, w których widać brak miłości.
Można też przypuszczać, że Ojciec Święty, mówiąc do jednego z najbogatszych społeczeństw, na pewno nie ominie tematu służby drugiemu człowiekowi, szczególnie temu najuboższemu. Bo choć praca Kościoła katolickiego w Stanach Zjednoczonych na tym polu jest znacząca, czego wyraz stanowi choćby blisko sześćset szpitali prowadzonych przez Kościół, to jednak nigdy dość wezwań i przypomnień o jakże istotnym elemencie konstytuującym Kościół, jakim oprócz głoszenia Ewangelii i celebracji sakramentów jest służba drugiemu człowiekowi.
Nadzieja
W czasie pielgrzymki znajdzie się z pewnością odwołanie do tematu drugiej encykliki Benedykta XVI. Miejscem, w którym pytanie o nadzieję wyraźnie staje przed człowiekiem, jest nowojorska „Strefa Zero” naznaczona terrorystycznym aktem 11 września 2001 r. Ceremonia zaplanowana na 19 kwietnia będzie skromna, ale wyjątkowo wymowna.
Benedykt XVI w trakcie swej pielgrzymki spotka się, oczywiście, z biskupami (Waszyngton, 16 kwietnia), kapłanami i przedstawicielami zgromadzeń zakonnych (Nowy Jork, 19 kwietnia), seminarzystami i młodzieżą (Nowy Jork, 19 kwietnia) oraz przedstawicielami silnego za oceanem szkolnictwa katolickiego (Waszyngton, 17 kwietnia). Będzie też spotkanie ekumeniczne (Nowy Jork, 18 kwietnia) i interreligijne (Waszyngton, 17 kwietnia).
Przemówienie do świata
Cały świat szczególnie oczekuje na przemówienie Ojca Świętego w Organizacji Narodów Zjednoczonych. To będzie pierwszy punkt nowojorskiej części wizyty Benedykta XVI. 18 kwietnia o godz. 10.45 Papież przemówi do przedstawicieli całego świata. Co powie? Tu również obracamy się w sferze przypuszczeń. Sądząc po wcześniejszych enuncjacjach oraz na podstawie spraw, którymi zajmuje się ONZ, można spodziewać się wątków dotyczących kontroli zbrojeń, walki z ubóstwem i chorobami, a także wolności religijnej czy obrony życia nienarodzonych.