Reklama

Uczmy się dziękować

Niedziela Ogólnopolska 21/2008, str. 18

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Artur Stelmasiak: - Za co Ksiądz Arcybiskup będzie dziękował podczas I Dnia Dziękczynienia?

Abp Kazimierz Nycz: - Za 58 lat życia, za powołanie kapłańskie, za to, że bardzo wcześnie, a nawet za wcześnie, bo w wieku 38 lat, Jan Paweł II mianował mnie biskupem. Później za to, że dane mi było być w Koszalinie, a teraz - w niepojęty dla mnie sposób - w Warszawie. Wszystkie te zadania są bardzo trudne i po ludzku mnie przerastają. Jednak skoro tak się stało, znaczy, że Ktoś za tym wszystkim stoi. I za to wszystko Panu Bogu dziękuję.

- A dlaczego Ksiądz Arcybiskup dziękuje?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Aby mieć pewność, że nie liczę tylko na własne siły. Bo wiem, że sam tych wszystkich zadań, które przede mną stoją, nie uniosę. Podołanie wszystkim wyzwaniom, które Pan Bóg przede mną stawia, jest możliwe tylko przy współpracy z łaską Bożą, która daje siły i światło. Skoro Pan Bóg mnie powołał, to również mnie wspiera w tym, co najważniejsze, najtrudniejsze, i w tym, w czym jestem najsłabszy.

- Ksiądz Arcybiskup ureligijnia i uteologicznia projekt Centrum Opatrzności Bożej. Czy to znaczy, że przedsięwzięcie to jest skierowane tylko do ludzi wierzących?

Reklama

- Nie! Chciałbym, aby Centrum Opatrzności Bożej w Warszawie było ważnym miejscem: kulturalnym, historycznym, narodowym dla wszystkich Polaków. Postacią łączącą wszystkich będzie niewątpliwie Jan Paweł II, który jest dla nas ponadreligijnym autorytetem. Myślę, że nawet ci, którzy są daleko od Kościoła, będą w przyszłości chcieli poznać historię wielkiego pontyfikatu.

- Idea Dnia Dziękczynienia jest odgórna. Czy jest szansa, że spotka się ze społecznym odzewem?

- Musi być taka szansa. Trzeba to tłumaczyć zwłaszcza młodemu pokoleniu. Bo człowiek wraz z upływem lat zaczyna zdawać sobie sprawę, że nie jest samowystarczalny. Rodzice uczą swe dzieci dziękować nie dlatego, że potrzebują dziękczynienia. Wiedzą bowiem, że gdy nie nauczą swych dzieci dziękczynienia, to wcześniej czy później pojawi się u nich postawa roszczeniowa.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zwolenniczka aborcji pobiła katolicką działaczkę pro-life podczas wywiadu

2025-04-07 09:17

[ TEMATY ]

wywiad

aborcja

pro‑life

Nowy Jork

zwolenniczka

Savannah Craven Antao

Harlem

Live Action - YouTube

Zwolenniczka aborcji rzuciła się z pięściami na katolicką działaczkę pro-life

Zwolenniczka aborcji rzuciła się z pięściami na katolicką działaczkę pro-life

To miał być wywiad jak każdy inny. Katolicka działaczka pro-life Savannah Craven Antao przeprowadzała na Harlemie w Nowym Jorku wywiad ze zwolenniczką aborcji. To, co stało się później szokuje.

Jak relacjonuje portal wPolityce.pl, do ataku doszło, gdy napastniczka dowiedziała się o pro-life’owym stanowisku Savannah.
CZYTAJ DALEJ

„A taki był ładny, amerykański”

2025-04-12 09:29

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Rafał Trzaskowski zaliczył w tej kampanii polityczną katastrofę, której nie da się już zrelatywizować ani zamieść pod dywan. Sytuacja z debatą to nie tylko „niefortunne nieporozumienie” – to seria świadomych decyzji, które obnażyły tchórzostwo, manipulację i brak szacunku do wyborców. I choć sztab kandydata Koalicji Obywatelskiej próbował to ubrać w elegancki garnitur „dialogu ponad podziałami” i „nowych standardów”, to wyszło coś zupełnie odwrotnego: polityczny obciach i bolesna porażka wizerunkowa.

To już samo w sobie wyglądało jak paniczny unik konfrontacji – jakby bał się, że nie wytrzyma zwarcia. A potem, gdy już odpowiedział, postawił warunki tak absurdalne, że nikt przy zdrowych zmysłach nie potraktował tego jako poważnej propozycji. Debata miała się odbyć tylko wtedy, gdy zorganizują ją trzy konkretne stacje – TVP (w likwidacji), TVN i Polsat. To miało wyglądać jak próba pogodzenia interesów, ale tak naprawdę było próbą ustawienia sobie debaty w kontrolowanym środowisku. Problem w tym, że nie kupili tego ani wyborcy, ani media, ani nawet polityczni sojusznicy.
CZYTAJ DALEJ

Chcemy Polski wielkiej

2025-04-12 18:16

[ TEMATY ]

marsz

milenium Królestwa Polskiego

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Z okazji tysiąclecia Królestwa Polskiego 1165 par zatańczyło dzisiaj poloneza na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, bijąc tym samym rekord Polski. Oprócz oficjalnie policzonych osób przyłączył się jeszcze tłum uczestników, których organizatorzy nie byli w stanie policzyć.

Odtańczenie poloneza poprzedziło wielki marsz z okazji milenium Królestwa Polskiego i pięciu wieków Hołdu Pruskiego. Polonez jest symbolem długości, siły, atrakcyjności i znaczenia polskiej kultury na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję